ale moda wraca, może w następnej dekadzie będziemy mieli renesans czerwonego i żółtego, zresztą czerwone są najszybsze, zupełnie jak radzieckie zegarki.
Moim ulubionym kolorem z poprzednich lat chyba był zielony metalik z Audi 100 C4 ;D Teraz coś w podobny deseń widziałem u sąsiada w obecnej generacji Octavii - znacznie fajniejsze barwy niż czarny, srebrny, biały czy szary. Zresztą Skoda też ma fajne niebieskie lakiery, jakiś czas też widziałem Octavię RS obecnej generacji z bardzo ciekawym pomarańczowym lakierem, więc się da. Myślę, że byłoby więcej kolorów na drogach gdyby za bardziej ciekawe kolory nie trzeba było więcej dopłacać ;D