BaronRicks

Panowie a jakieś Seiko z rzymskimi i resztą wymagań znajdzie się w tym budżecie? Dodatkowym atutem będzie przeszklony dekiel.

Oczywiście...to już ta godzina w corpo gdy lepiej pisać po pijaku, mniejsza szansa na gafę

Pytanie czy planowane są reedycje lub tzw. duchowi spadkobiercy modeli które zostały wyprzedane? Np. na combo Royal (datownik, przeszklony dekiel) plus Pan America (niesamowity kolor tarczy, aż żal że wyszło tego tak mało!) jestem w stanie wpłacić rezerwacyjne choćby dziś - byłoby to piękne pierwsze spotkanie z VC A poważniej, czy w założeniu reedycje, wariacje są realne / planowane / rozważane czy nie ma co czekać?

Cieszy mnie zainteresowanie tematem, tym bardziej że pojawiły się tu pozycje których nie znałem / nie brałem pod uwagę. Po kolei: No jak widać jeszcze długa droga przede mną, bo nie ogarniam zegarowego savoir vivre Być może będę musiał złamać zasady halal bo białe tarcze definitywnie do mnie „mówią”. Nie wiem...może to również kwestia osobowości Zegarek bardzo fajny, stylowy, automat. Spełnia wymagania tylko...widziałem Pan Africa i ta tarcza! Połączyć Royal Europę (przeszklony dekiel, datownik) z kolorem tarczy i paskiem od Pan Africa i nawet bym się nie zastanawiał. Ten typ zieleni przypomina mi bardzo SARB017 (ten niestety poza budżetem i głównie import z JP). Ale Royala dopisuję To nie tak że strasznie demonizuję. Po prostu jestem pedantycznym estetą albo estetycznym pedantem Lubię dbać szczególnie o dobra przedstawiające coś więcej niż utylitaryzm. Raz zobaczonej ryski już nie odzobaczę i będzie mnie irytować Niemniej Bambino wciąż zostaje w grze.

Widziałem i Massdropa (~280 USD) i ebay. Znalazłem również zdjęcia 36mm na 7” nadgarstku - wyglądało to całkiem ok. Kolejna pozycja do listy dopisana Z ciekawości, jakie kolory mają wasze Glycine? Mnie nie wiem czemu ciągnie do białego / kremowego

Niespodziewany...no ok, śledząc forum wiem że w tym budżecie liczy się głównie big 3 z Japonii (Orient, Seiko, Citizen) ale jednak piękny strzał ze stajni Citizen. Tylko cena chyba ~500 USD.

Miewam jeszcze zakorzenione uprzedzenia, za krótkie nogawki i takie tam

Tylko teraz tak. Nadgarstek to 17-17,5mm, Combat 6 występują w wersji 36mm i 43mm. We Wrocławiu pewnie nie znajdę Glycine, jednak jestem prawie przekonany że większy będzie wyglądał na moim nadgarstku jak busola - przynajmniej taki obraz sobie wyrobiłem śledząc to forum Boję się z kolei że 36mm będzie wyglądała damsko Niestety odniesienie mam jedynie do wspomnianego Ray II, który leży idealnie mając 40,5mm.

O Bambino napisałem jako Underdogu, zaznaczając że nie spełnia połowy wymagań, wiem również że na CW można obecnie wyrwać za 103$. Po prostu ten zegarek niejako wciągnął mnie w poszukiwanie obecnego, dlatego o nim wspomniałem. Podoba mi się całościowo, nawet myśląc o nim „Your favourite grandpa’s watch”. Rzymska numeracja, niebieskie wskazówki i wypukłe szkło, niestety mineralne i to chyba największy problem - staram się dbać o dobytek jednak zawsze jedna czy dwie ryski się trafiają, a tu forma kopuły nie ułatwi. Po prostu jest okazja trochę dołożyć i rozszerzyć zakres poszukiwań. Dziękuję za propozycję, zarówno Tissot jak i podana Certina (tą z bazarku widziałem wcześniej) dołączają do listy. Przyjrzę się bliżej wspomnianym modelom. Oczywiście jeżeli znajdą się inne opinie / propozycje, śmiało Jeszcze jeden pomysł, na Massdrop dość często pojawiają się zegarki Glycine Combat 6 Classic mniej więcej mieszczące się w budżecie. Jest to jakaś opcja czy raczej dać sobie spokój?

Hmm, jeżeli chodzi o używane dobra, nazwijmy to luksusowe, zawsze mam problem z tym że nie potrafię zweryfikować czy to co dostałem faktycznie ma takie być, czy dostałem coś nie do końca pasuje do przedstawianego przez sprzedawcę jako „jak nowe, Niemiec płakał jak sprzedawał”. A ewentualne sprawdzenie u mistrza fachu, kontakt zwrotny i odesłanie zawsze napawają niechęcią. Zupełnie nie znam też, nazwijmy to kolokwialnie, zaufanych kanałów dystrybucji zegarków z drugiej ręki Ale jeżeli znasz takie i masz konkretne propozycje możesz przedstawić, kto wie może się przełamie a przynajmniej zobaczę co mogę mieć w tej kwocie.

Jestem stosunkowo świeżym posiadaczem „automatu”, Ray II z niebieską tarczą wpadł do mnie w zeszły piątek. Teraz cierpliwie czeka na narzędzia niezbędne do skrócenia bransolety a w niedalekiej przyszłości pasek / NATO. Spotkanie z Orientem Bambino 2nd gen przyspieszyło niejako „potrzebę” posiadania kolejnego czasomierza i doprowadziło do założenia poniższego tematu: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/178520-w-miarę-klasyczny-zegarek-na-codzień-300-350-max/ Pozdrawiam Michał

Dzień dobry, pomimo faktu że dołączyłem do zegarowej społeczności raptem kilkadziesiąt godzin temu pasywnym bywalcem forum jestem ciut dłużej. To dzięki Wam pierwszym automatem który kupiłem (i otrzymałem w zeszły piątek na marginesie) stał się Orient Ray II, z piękną, błękitną tarczą. Obecnie nurek czeka na dostawę prostych narzędzi które pozwolą skrócić bransoletę. Zboczyłem trochę tematu, więc do rzeczy. Założyłem że fajnie by było mieć przynajmniej 3 zegarki, nurek / sport, klasyka którego da się nosić „przerzucając papiery” za biurkiem oraz fikuśną pozycję nr 3. Na tą ostatnią przyjdzie jeszcze pora, nie jest nawet zdefiniowany kierunek który w tym przypadku obiorę (ot, terazpodoba mi się np. Jazzmaster Opened Heart, może jakiś Epos lub SARB017). Trafiłem jednak na zegarek który postanowił przyspieszyć zakupu nr 2 - klasyk którego bez specjalnej bufoniady można nosić codzień. Przewrotnie pozycję podam tą na samym końcu, gdyż w międzyczasie wpadły mi 2 zegarki z odrobinę wyższego pułapu: 1) OS Elegant https://www.creationwatches.com/products/orient-watches-252/orient-star-automatic-power-reserve-japan-made-sel09004w0-mens-watch-12161.html 2) Certina DS-1 https://www.jomashop.com/certina-watch-c006-407-16-088-00.html Budżet w jakim chciałbym się zamknąć to ~350 USD (z opłatami). Podaje zielone bo nie mam problemy żeby zegarek pchać z zza wody. Pytanie który z tych 2 wybralibyście i dlaczego Wasze propozycje z poza tej dwójki są ciekawsze Wymagania to: - automat - szafir - klasyczny wygląd, na tyle formalny żeby pasował do garniaka ale i nie gryzł się z lnianą koszulą w biurze, nutka vintage również Ok - nowy - wytrzymujący mycie rąk (dobrze żeby te WR50 było ) - datownik wskazujący przynajmniej dzień miesiąca - względnie (rozumiem ograniczenia budżetu) „ciekawa” tarcza - przeszklony dekiel ukazujący mechanizm - ciekawy mechanizm to punkty in plus (ponownie rozumiem budżet) - fajnie jak będzie bransoleta, ale jej brak nie jest wielkim dramatem (budżet po raz 3?) I teraz pozostaje opcja Underdoga, który to jest niejako iskrą rozpalającą ten temat, pomimo nie spełniania połowy powyżej wymagań, kosztujący 30% powyższych: 3) Orient Bambino 2nd Cream + Blue https://novotime.pl/product-pol-7127-ZEGAREK-MESKI-ORIENT-FAC00009N0.html?RS929DX9 Panie i Panowie, jaka jest Wasza opinia bądź propozycje w zadanych przeze mnie granicach.