Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią jaką zaprezentował zegarmistrz naprawiający ST 19. Większość zegarmistrzów w Polsce albo nie maiła wcale doczynienia z tym mechanizmem albo miało z nim sporadyczny , i wielu wyraża swoje złe zdanie na temat mechanizmu nie mając żadnego doświadczenia w jego naprawie . Przez moje ręce przeszło kilkaset tych mechanizmów i generalnie nie sprawiają one zbyt wielu problemów, oczywiście zdarzają się mechanizmy wadliwe, ale w mojej praktyce nienaprawialny był tylko jeden egzemplarz. Ten mechanizm ma dwie, trzy usterki które często występują w trakcie jego użytkowania, ale są one łatwe do naprawy i zegarmistrz z praktyką powinien sobie bez problemu z nimi poradzić. Bardzo częstą usterką jest zatrzymywanie się zegarka, ale jest ono najczęściej wynikiem nieprawidłowego użytkowania lub regulacji , nie wymaga to w zasadzie żadnej ingerencji poza prawidłowym wyregulowaniem zazębienia koła sekundowego z kołem pośrednim oraz regulacji ogólnie rzecz biorąc "chronografu". A na czym polega niewłaściwe użytkowanie, otóż ten mechanizm jak wszystkie chronografy mechaniczne to bardzo delikatne mechaniczne urządzenie precyzyjne, nie nadaje się zatem do uprawiania sportu typu bieganie, jazda na rowerze po wertepach, grania w tenisa, majsterkownia itp. Jest wyjątkowy podatny na wstrząsy , które to powodują rozregulowanie prawidłowo ustawionego mechanizmu. Oczywiście sami zauważyliście że zegarki są oferowane na Chińskich portalach w skrajnie rożnych cenach i że można spotkać modele 1963 w cenie około 200 USD ,wziąwszy pod uwagę że sam mechanizm kosztuje około 100 USD taka oferto powinna od razu wzbudzić wątpliwości kupującego. Bardzo często są to "odświeżone" fabryczne modele w których stwierdzono jakieś wady, które w jakiś sposób ponownie trafiły na rynek poza oficjalną dystrybucją, ,niej lub bardziej naprawione. Pamiętajcie że przy masowej produkcji jakiś odsetek mechanizmów musi mieć wady fabryczne i to te z wadami trafiają do tych z okazyjną ceną.