Panowie nie wiem czy to głupota czy zegarków nigdy za wiele, w sensie było wiele i wiele przede mną pewnie ale astron z gumijagód chodzi mi chodzi po głowie, może kiedyś zrealizuje. Na tę chwilę zbieram na innego astrona (bo już nie chce wydawać kasy ;/ poza budżetem) i pytam w pierwszej kolejności tutaj, czy jest ktoś chętny na takiego KS - stan z podejściem pedantycznym - średni, stan dla zaprawionych w boju w porządku Cenowo bliżej 3kpln