Czy mamy tu na forum muzyków bluesowych? Harmonijkarzy? A może ktoś próbował grać, ale się zniechęcił?
Na harmonijce ustnej gram już ładnych parę lat, odkąd "wpadłem" w objęcia muzyki bluesowej, która moim zdaniem najbardziej pozwala wyrazić emocje i stan umysłu.
Harmonijka to w sumie taki niepozorny instrument, ale o wielkich możliwościach, ja gram na harmonijce diatonicznej, 10-kanałowej - czyli takiej w sumie najbardziej popularnej. Początki były masakryczne - bo to jak z każdym hobby - najpierw jest fajnie jak się człowiek nauczy "wlazłkotka", ale potem - im więcej się umie, tym więcej się wie, że się jeszcze więcej nie umie Trudno mi coś więcej napisać, harmonijka towarzyszy mi na co dzień, jest mała, poręczna, więc zawsze w torbie, plecaku czy kieszeni jakąś ze sobą mam.
Najbardziej lubię grać sobie na jakichś bezdrożach - jak legendarni amerykańscy bluesmani, ale gram też dla rodziny czy znajomych. W zespole nie jestem żadnym w tej chwili, ale być może się to zmieni.
Harmonijek posiadam trochę, w różnych tonacjach - gram głównie na Hohnerach, są moim zdaniem najlepsze, mam też trochę "szpeja" - dwa piece - Fendera i Danelectro, jakiś prosty mikser oraz parę mikrofonów.
Możecie zajrzeć na mój kanał na YT - ale ostatnio zrobiłem tam remanent, 90% materiału wyleciało, gdyż prezentowało mój poziom sprzed 2-3 lat, czyli nieadekwatny, a i to co jest już zaczyna mnie wkurzać.
https://www.youtube.com/channel/UCJ1PkjfUQjMvxwT4Rq_3Q2A
Pozdrawiam