Jak ja uwielbiam takie komentarze w stylu: gdzieś widziałem, gdzieś czytałem, ale dowalę. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale jeśli jest konstruktywna. Wiem, że każdemu zdarzają się błędy - nam w kilku tysiącach opublikowanych tekstów też się trafiły. Ale uogólnianie i pisanie o ctrl-c ctrl-v mnie wyjątkowo irytuje. Proponuję, żebyś wskazał jeden napisany w ciągu ostatnich 5 lat artykuł, który został przekopiowany z materiału prasowego. Kolejna sprawa dot. "żółtych żyraf". W jednym z tekstów pisałem, że PRACOWNICY (!) nazywają tak roboty obsługujące magazyn. Na koniec zachęcam Cię do wzięcia udziału w naszym urodzinowym konkursie i napisania recenzji ulubionego zegarka. Z chęcią ją przeczytam.