ellore

Zgadzam się, temat byłby zapewne bardzo wyjątkowy. AP RO u Ciebie? Miejmy nadzieję że w tym przypadku ten niekoniecznie oznacza jedyny...

Chyba tylko mi Dornbluth przypomina wyłącznie Dornblutha (i to niezależnie od wersji, które zresztą wszystkie mają właśnie Dirkowo-Dornbluthowy styl, może lekko nawiązujący do zegarów okrętowych, ale tak to właśnie ma wyglądać), ale to ja wybrałem ten zegarek, więc wygląda że jest ok . Naprawdę nie wiem z której strony Wy patrzycie na ten zegarek , jeszcze jakieś tam skojarzenie z Portugalczykiem (chociaż mimo wszystko naciągane) może dałoby się zauważyć to jakieś Schaumburgi??? . Co do jego codzienności to właśnie dlatego (już po pierwszym zamówieniu) zdecydowałem się "dołożyć" datę bo bez daty zegarek EDC dla mnie nie istnieje, zupełnie inna sprawa że takie "dołożenie" swoje kosztuje u Dirka, ale warto , ten zegarek jest najczęściej noszonym z moich zegarków, a jego elastyczność stylowa po zmianie paska jest wręcz niesamowita. Pasek na zdjęciach Michała to custom Denikleusa z nogi indyka, faktycznie najwyższa półka jeśli chodzi o jakość, skórę, szycie i spasowanie. Nadał zupełnie innego (twardego) charakteru Dirkowi, niż np. fabryczny pach (elegant), czy Liberty (luz). Dziękuję wszystkim za opinie. Podsumowując, fajnie jest wiedzieć że się już ma ten zegarek .

Tutaj trochę więcej: http://www.gmtforum.pl/forum/index.php?topic=5853.0 I zdjęcie:

Special 4 U, Łukaszu.

Dzięki wszystkim za gratulacje. Na razie mogę napisać jedynie że jest naprawdę super wygodny Co do szaleństwa to nie jest tak różowo, niedługo mój stan posiadania zmniejszy się o 1 I za groma nie mogę skojarzyć co ma do tego polska legislacja...

Dzisiaj w biurze miałem słońce

To co pisał Korba to oczywiście wszystko prawda, ale pozostaje jeszcze kwestia temperatury. Jechałeś kiedyś motocyklem przy 0 stopniach? Nie polecam - kiedyś zrobiłem tylko 200km przy -2 i mimo że byłem doskonale ubrany to nigdy tego nie powtórzę (chyba :wink: ).

Korba ma rację. Jeździłem starymi i nowymi motocyklami, a teraz mam HD bez wałków wyrównoważających i wniosek jest jeden. Good Vibrations jeśli są uciążliwe to bardziej dla d... niż dla zegarka :mrgreen: .

Są super - stare chronografy mają to coś :twisted: Spróbuj poszukać do nich oryginalnych szkieł - nabiorą bardziej "radzieckiego" wyrazu. PS. Mam wrażenie czy w jasnym koronki są czymś matowym "maźnięte"?

Pewnie masz rację - nie mam doświadczeń z tym samochodem... Trochę się wystraszyłem po Twoim poście ale i tak bym kupił :wink: Rozumiem że chcecie używać tych małych rakietek na codzień? U mnie doskonale sprawdza się system: dzień powszedni - praca - civic 1,4iLS, weekend (nie każdy niestety ) - fun - BMW E28 M535i albo XL883L.

To akurat tylny napęd, ale ponieważ ja takie preferuję i jeździłem obydwoma to wtrącę swoje 3gr: 1. Bmw 130 jeździłem 2 razy, raz po lotnisku ok. godziny i potem przez pół dnia po mieście. Jak dla mnie absolutny hit w tej klasie (tylko niestety drogi). Przyjemność z jazdy po zakrętach niebywała - mam stare bmw z silnikiem 3,5 i się nie umywa. Zawieszenie i układ kierowniczy w BMW to naprawdę potęga. Zresztą jest jeszcze 135; 2. Miałem okazję dorywczo wykorzystywać samochód po mieście przez tydzień, niestety tylko po mieście. W cenie do 130kpln wybrałbym właśnie RX8. Pomijając tylny napęd i związany z tym fun samochód wizualnie (w moim odczuciu) miażdży konkurencję. Wankla bym się nie obawiał bo to w końcu prawdziwy japończyk. Kompleks dresa w BMW w mojej opinii to mit, który z upływem czasu jest widoczny coraz mniej.

To jest Osa M52. Kultowy polski skuter - pojawia się na Allegro oraz na giełdach weteranów (np. Łódź, Warszawa). Najczęściej do remontu, ale spotyka się także egzemplarze po renowacji (nie polecam). Koszt w zależności od stanu to ok. 1500 - ponad 3000. Były też starsze wersje - M50 (150ccm, M52 miała 175ccm i wymuszony obieg powietrza chłodzącego).

Sugerujesz się pewnie napisem na deklu :wink: . Widziałem kilka takich, oznaczonych symbolem Szturmańca również na tarczy więc jest bardzo prawdopodobne że to oryginał. Zainteresowałem się bo w moim mam dekiel, którego nie widziałem w żadnym innym, ale żeby nie robić offtopa to jak znajdę chwilkę to założę odpowiedni wątek w radzieckich.

Krzysiek_W: Czy mógłbyś wrzucić zdjęcie dekla?

Tak się właśnie zastanawiałem czy jakieś próby ostrzeżenia nie będą w ten sposób odbierane... Swoją drogą to jak ktoś kupi "patka" za 200 czy 300 to jeszcze pół biedy - chociaż też boli (jeśli kupujący jest świadomy), ale za 2kpln to można mieć naprawdę porządny zegarek.

Torino 2006 limited "Casino Royale", z "gwarancją" podbitą w 2003r za jedyne 2225 :!:

20 – Panerai 19 – Omega 18 – Patek 17 – IWC 16 – JLC 15 – Tag Heuer 14 – GP 13 – Zenith 12 – VC 11 – Maurice Lacroix 10 – Doxa 9 – Delbana 8 – Rado 7 – Eterna 6 – Cyma 5 – Poljot 4 – Adriatica 3 – Stowa 2 – Glycine 1 – Seiko