Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Piotr Samulik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Piotr Samulik

  1. z tym popiołem to pierwsze słyszę ale ciekawy pomysł zwykły od papierosa wystarczy?
  2. wiecej zdjec dziwnych zegarkow w tym jedyne na naszej kuli ziemskiej wskazowki naprawy zegarka Derby Swissonic (mojego autorstwa) znajdziesz na mojej stronie (wg stopki). a wiecej kosmicznych rozwiazan w ponizszym linku do zegarkowego bloga mojego mentora Mitcha z NYC: http://watchismo.blogspot.com/2006/12/jaz-...tal-roller.html
  3. Slava jest sliczna Istny klasyk na kazda okazje i w dodatku rzadki model. Gratulacje. Nie wiem czemu, ale mnie kreca wylacznie zegarki w moim wieku lub starsze
  4. Dokladnie ten z obrazka, ma kilka drobnych rysek na szafirowym szkielku oraz ciut wieksze z tylu od otwierania wodoodpornego dekla. ale jak na 35 lat wyglada cacy. poza tym zakladam go rzadko bo odczytanie czasu jest nie lada wyzwaniem a jutro, jak mi sie pomysl nie zmieni to zaloze Derby Jaz Swissonic z 1974. pierwszy na Swiecie zegarek bazujacy na zasadzie predkosciomierza z balansem elektromagnetycznym ESA Dynatron
  5. rzadko tu wpadam bo i chwalic sie nie lubie, ale raz na rok nie zaszkodzi jak po moim poscie wstawicie emotikona z duzymi oczami pierwszy na Swiecie zegarek LCD z 1972 wykonany w przedpotopowej technologii "negatywnej". mechanizm amerykanski firmy Optel (odnoga dawnego RCA) wykonany we wspolpracy ze szwajcarska firma BWC Swiss. posiada koronke (jak w zegarku mechanicznym), za ktora kryje sie potencjometr. wykonano 200 egzemplarzy. energochlonnosc i fatalny kontrast (widocznosc) wyswietlacza doprowadzily do modernizacji i stworzenia wyswietlaczy z inna polaryzacja tj. czarnymi cyframi - stosowane zreszta do dzis.
  6. minęła godzina ... 12sta FiftyFifty to w sumie prosty zegarek, trzeba się tylko przestawić i po kilku minutach nie ma problemu. staram się częściej bywać na forum ale przez pracę mi nie wychodziło przez ostatni rok. trochę mi nawet głupio bo mam zaledwie 100 postów, a jestem jednym z pierwszych klubowiczów. ale może wartość merytoryczna nadrobi nieobecności od nowego roku kolejna zmiana pracy i mam nadzieję, że delegacjom przyjdzie kres, a tym samym wieczory będę spędzał we własnym mieszkaniu... rozkręcając zegarki oczywiście.
  7. a ja dziś mam tego: sikkens - dostaleś moje fotki? coś da się poradzić?
  8. tak Piotrze, to jeden z moich ulubionych i dobrze leży. najśmieszniejsze jest to, że każdy się mnie pyta, a gdzie to "coś" się otwiera?
  9. Nie jestem konserwatystą więc wszechobecna okrągła klasyka mnie nie pociąga. Slawa na 26 kamieniach przypadła mi najbardziej do gustu. Na najbliższe dni chyba zarezerwuje miejsce na nadgarstku na poniższe egzemplarze z mojej "zwariowanej" kolekcji: Amida Digitrend (1975) Wittnauer (Tenor-Dorly) Digital (Coffincase) Automatic (1970) Wittnauer Flyback Futurama Automatic (1969) Astronaut Fifty-Fifty 1961 (replika na 40-lecie z 2001) Hamilton Pacer Electric (1957)
  10. Doskonały przewodnik!!! Można by go jeszcze rozbudować o eBay ;-) choć tam bez angielskiego ani rusz. Często osoby nie mające pojęcia o zegarkach nie zamieszczają zdjęć mechanizmów z kilku powodów. Czasami wynika to z braku wiedzy o istotności ukazania rodzaju silnika na aukcji, czasami specjalnie dla ukrycia wad, a czasami po prostu z braku narzędzi do otwarcia koperty. Najlepszym zapytaniem w takim wypadku to spytać czy zegarek tyka przez chwilkę w razie obrócenia go wokół własnej osi. Przynajmniej będziemy wiedzieć czy posiada sprawny balans i włos balansowy 8) Z kolei najlepszymi zegarkami nieotwieranymi ale używanymi, które mogą dać 99,9% gwarancję kompletności to modele bez dekla otwierane przez szkiełko. Jak wiadomo praktycznie tylko zegarmistrz potrafi takiego pacjenta otworzyć. PS. dzięki za uznanie dla opisów moich aukcji
  11. I gdzie te posty profesjonalistów?????????????? Piszcie swoje komentarze to my małe żuczki czegoś się nauczymy!!!!! Przecież nie uchodzi zabierać wszystkie tajemnice do grobu (bo niestety głównie z takim podejściem się spotykam :-( Ja także mam dwa rodzaje 1-3 oraz 4 i w zupełności starczą do do końca życia (1-3 zaledwie 3,5ml :-). Używałem nawet specjalnego czyściutkiego alkoholu metylowego do czyczczenia głowic magnetofonowych i działa bez zarzutu ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.