Tu jest i w cenie i w opisie Takiego pacjenta juz mialam , ktory nad wyraz kochal pamiatki po ojcu. Sprzedal mi ok 10 roczniakow za 1f i wydobywal je z pol godziny z garazu z pod sterty smieci, przekonujac jak bardzo kochal ojca i jak cenne sa dla niego te pamiatki. Szkoda ze nie zrobilam zdjec cannych smieci wykopanych z pod innych bardziej dla niego w rzeczyswistosci cennych smieci, skoro spoczywaly na wierzchu cennych pamiatek po ojcu. Masakra i tyle.