Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Ksześ

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Ksześ

  1. Pytanie 1. Odpowiedź 2 Pytanie 2 Odpowiedź 1 Moje 3 grosze uzasadnienia: Pytanie 1 Zmiana czasu powoduje mnóstwo uciążliwości i moim zdaniem żadnych korzyści. Mówienie o niwelowaniu skutków klimatu porównałbym do gaszenia ognia benzyną (benzyna się nie pali, palą się opary, więc teoretycznie jest to możliwe). Zimą i tak będziemy wstawali "po ciemku" Jedni bardziej (ci co zaczynają pracę o 6:) inni mniej (np. gdy zaczynają pracę o 10:00). "Sorry, taki mamy klimat", tzn miejsce na Ziemi. Ci którym to przeszkadza muszą pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania, bo zmiana czasu nic tu nie poradzi. Dodatkowe dwie uciążliwości do już przytoczonych argumentów: 1. Małe dzieci - one nie rozumieją zmiany czasu. Ten kto ich nie ma, lub miał dawno może sobie nie zdawać sprawy z tego, że dziecko nagle budzone godzinę wcześniej do żłobka lub przedszkola jest delikatnie mówiąc niezadowolone i daje to odczuć. Godzinę wcześniej nie zaśnie... 2. Pociągi - zwolennikom zmiany czasu polecam przejażdżkę w noc zmiany czasu. Przy zmianie na zimowy - postój na zapyziałej stacyjce przez godzinę. Przy zmianie letniej - godzinne spóźnienie. Jeśli na randkę to nie ma problemu, ale jeśli na coś ważnego (w niedzielę bywają ważne spotkania), to może być bolesne. Inne argumenty zostały przytoczone już wcześniej. Dlatego stanowczo uważam, że brak zmiany jest korzystny. Niezależnie od tego, który czas będzie obowiązywał Pytanie 2 Czas letni nie jest naszym naturalnym czasem. Ale naturalnie, to byłoby wstawać o wschodzie słońca i iść spać o zachodzie. Tak jak otaczająca nas przyroda. Nie robimy tego, dlatego wybór czasu nie ma znaczenia "naturalności". Wybieram letni, głównie ze względu na lato. Ten argument już tu padł. W przypadku czasu zimowego latem słońce będzie wstawało o godzinie 3. To dość szybko, zważywszy, ze większość z nas nie chodzi spać przed 22. Więc wolę aby było dłużej jasno wiosną, latem i jesienią. W zimie przestaje to mieć znaczenie, bo dzień jest krótszy od godzin pracy, choć podzielam argumenty osób pracujących na zewnątrz. I jeszcze jeden argument: wczesny zachód słońca zimą. Dla pracujących 8h nie ma to znaczenia, w zasadzie wyjdą do pracy po ciemku i wrócą po ciemku. Ale np. dla młodzieży szkolnej - powrót do domu, kiedy jest jasno ma znaczenie.
  2. Polecam - wszystko w najlepszym porządku :)

  3. Gratuluję popełnionego tekstu. Czytałem jednym tchem. Tak niewiele jest obecnie informacji o kwarcach. Rzeczywiście szkoda SergSerg-a. Potrafił zarazić do HEQ. Mnie zaraził Oceanusami.
  4. A mnie kolory jesieni naszły...
  5. Witam Dopiero dziś znalazłem ten temat. W razie czego piszę się na kolejne spotkanie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.