Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Wintergreen

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    578
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wintergreen


  1. vco, to jest Komandirski (marka fabryki Wostok) z lat 90-tych XX wieku. Akurat ten był wyprodukowany na rynek cywilny i tylko nawiązuje do tematyki wojskowej. Jest o nich sporo na wszystkich forach zegarkowych, więc łatwo znajdziesz więcej informacji o marce i zakładach.


  2. A może sprzedający podaje prawdę, że pod wpływem naszego pisania wolał dać spokój i nie upierać się przy tym co napisał w pierwotnym opisie. Sprawa z uwagi na kwotę, robiła się poważna. Ja tam z natury wierzę ludziom...


  3. Od siebie dodam, że krzyż wydrukowany na tarczy "wchodzi" na miecz syrenki (a po inspekcji przy pomocy lupy stwierdzam, że np. w moim egzemplarzu nawet na jej włosy). Także jakość nałożonych kropek fosforu jest "chałupnicza" szczególnie to widać przy punktach na godzinie 12, 3, 6, i 9 gdzie wydrukowano pole w kształcie trójkąta a wypełniono je, jak w reszcie - kropką (w moim egzemplarzu z fosforu zostały tylko tak nikłe, że w zasadzie niewidoczne gołym okiem ślady). Natomiast szacunek należy się za staranność wykonania elementów metalowych - zwłaszcza napis Błonie. Czcionka zachowana z b. dużą wiernością.Kiedy porównałem go z napisami drukowanymi na seryjnych egzemplarzach zauważyłem, że część z nich ma "B" w którym kreska pionowa łączy się z górnym brzuszkiem, a część jest "otwarta". Widocznie w historii zakładu używano różnych matryc. W ogóle to zagadnienie na osobny temat - zmienności w jednakowych modelach Błoni. Z chęcią bym podyskutował o tym i jak będę miał czas przygotować poglądowy materiał fotograficzny, planuję założyć taki temat.

    Pozdrawiam wszystkich zbieraczy Błoni! :-)

     

    P.S.Widzę, że Krzysiek pisał w tym samym czasie co i ja.


  4. To, że te tarcze nie pochodzą z ZMP Błonie, to nie podlega dyskusji. Moją kupiłem jako złomka ("restauration project") z mechanizmem ale bez koperty. Po włożeniu jej do koperty z Błonia mam fajną ciekawostkę... To wszystko. Owszem jest ciekawa, zważywszy na to, że nakładanych indeksów Błonie nie produkowało, a tu proszę - nie tylko kreski, ale i cała syrenka... ale nie jest to i nigdy też nie był, wyrób fabryczny. Np. krawędzie tarczy w mojej były bardzo nierówno wycięte, tak jakby ktoś to robił w rękach nożycami do cięcia blachy, a nie spod prasy czy innego spec-narzędzia.


  5. Wyglądają na OK i rzeczywiście wizualnie w fajnym stanie. Oczywiście to są popularne modele a stwierdzenie "na dość dobrym chodzie" oznacza, że nie obejdzie się bez serwisu i konserwacji u zegarmistrza (co i tak byłoby zalecane przy tak starych zegarkach), i co będzie na pewno kosztować więcej niż ceny za jakie wystawiono zegarki. W sumie jednak warte zainteresowania.


  6. ale ten jest dziwny . Napis Błonie na drugim zdjęciu tak jakby złoty / a 16 kamieni czarny /

    To akurat jest OK. Zaraz na górze drugiej strony, po wpisie pirx65 napisałem już, że w moim jest tak samo. "Błonie" jest metaliczne i wypukłe, a "16 kamieni" czarne, grubo drukowane farbą. Inna rzecz, że zegarek ze zdjęcia Władka nie ma wcale tego druku, na co wówczas zwróciłem uwagę...


  7. Ja nie spotkałem się z takimi zestawieniami. Oprócz i to też rozbieżnych, informacji na wyrywkowe tematy (np. Antymagnetyczny) to wydaje mi się, że można opierać się tylko na swoich obserwacjach. Chyba, że Koledzy powiedzą coś dokładniej...


  8. Wydaje się to być popularny model Komandira na 17 kamieniach, sądząc po motywie na tarczy, raczej już nie produkcja CCCP, tylko nieco później.

     

    Na 100% później: Smugi za samolotami tworzą zestawienie w kolorach flagi Rosji, a na tarczy jest napisane: BBC PФ (Wajenno-Wozdusznyje Siły Rassyjskoj Fedieracji - sorry za fonetyczny rosyjski). A więc zegarek już nawet nie WNP, a tak gdzieś z przełomu XX-XXI wieku.

    Reszta jak pisał biedronsky - Ten model można co jakiś czas spotkać nawet na Allegro, ale ponieważ Wostok robił takich zatrzęsienie z najróżniejszą militarystyczną symboliką, więc w tej chwili akurat takiego mogłeś nie znaleźć.


  9. Zwróciliście uwagę, że syrenka na zdjęciu pokazanym przez pirx65 jest na tle fal i z krzyżem przez środek tarczy, a ta pokazana przez Władka nie? Ciekawe, zwłaszcza, że to są elementy wypukłe...

    Ja z kolei mam taką (w słabym stanie)"pośrednią" gdzie fale są, ale jest ich wyraźnie mniej...

     

    Edycja: Po powrocie do domu jeszcze raz przyjrzałem się przez lupę zegarkowi i stwierdzam, że wypukła (metalicznie - jak indeksy) jest sama syrenka i napis "Błonie", natomiast fale, napis "16 kamieni" i krzyż są malowane czarną farbą, choć też na tyle grubo, że fale sprawiają wrażenie nakładanych...


  10. Tej samej firmy, przedstawiam mój nowy nabytek. Już naręczny, z 1917 r.

     

    010ep.jpg

     

    015iur.jpg

     

    011ani.jpg

     

    Zdjęcia jeszcze z aukcji.. Tarcza w rzeczywistości ma zdecydowanie szampański kolor. Szkoda, że firma nie przetrwała do dziś bo, mogłaby się chwalić historią dłuższą od niemal wszystkich szwajcarów... nawet pamiętając, że nie miała własnych mechanizmów :lol:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.