mechanik

Taki Japy elektromechaniczny trafił do mnie, pewno wisiał gdzieś w kuchni bo cały w tłustej mazi ale za to dobrze zachowany🙂 Produkowany w latach 70-77,ten nie ma nigdzie daty produkcji ,papierowe instrukcje obsługi kalendarza , po umyciu z brudu niestety się rozpadły☹️ale musiałem sobie przypomnieć nazwy dni tygodnia po francusku 😄

A mi dzisiaj udało się kupić małego Wehrle 🙂 i pewnie tylko dlatego kupiłem że miałem większego do towarzystwa dla niego no i cena 10zł 🙂

Tylko niewielki panel foto do zasilania akumulatorów(20x30cm)

Tak ,nawet nie ma tragedii🙂ale niestety musimy wymienić również mechanizm na autonomiczne zasilane z akumulatorów 3,6V jak też oświetlenie na LED bo nie ma już możliwości zasilania zegara przez matkę która była w zakładzie zegarmistrza ,nowe tarcze ,wskazówki i malowanie

Taki metrowy zegar trafił dzisiaj do mojego warsztatu w celu odnowienia i wymiany elementów, kiedyś był ocynkowany ,później pacykowany na czarno i uszczelniany kitem.teraz muszę to wszystko usunąć 😕.Zegar przejął Urząd Miasta od prywatnej firmy zegarmistrzowskiej której właściciele zmarli a spadkobiercy nie chcą się nim już zajmować....

3 🙂

Takiego Bayarda z 55r odświeżyłem ,mechanizm był pięknie smarowany jakimś olejem rzepakowym 😄ale za to po umyciu jak nowy!

Rzadko coś już można nabyć ze starych budzików nie na wagę złota ,więc coraz częściej popularne 🙂

A to mój nowy Westclox również z 1-60 r z bratem bliźniakiem nie jednojajowym🙂

Ja oczywiście chętnie +1, dwa noclegi

Szkoda mi było poniewierającego sie po szufladach ładnego 15 kamieniowego mechanizmu NT 9008 i żeby nie było podejrzeń ,to zegar tylko do moich potrzeb 😃(będzie stał w miejscu trudnym do nakręcania) i wpakowałem go do kapliczki która niekompletna i trochę zjedzona jeszcze trochę posłuży 🙂 taki trochę kij w mrowisko!!😁

Niefortunnie napisałem że znikną pęknięcia😉miałem na myśli wypłukanie zabrudzeń ze szczelin i przez to mniejszą widoczność pajączków

No dla mnie ,bo kupuję tylko tanie budziki 😁

Bo nie wyglądał zachęcająco to przeoczyłeś , i bardzo dobrze 🙂

Nikt go nie chciał na all..to wziąłem , francuski JAZ z 63r w ciekawej ,efektownej puszce z bakelitu .Mechanizm typowy U-Jaz ale z centralną sekundą co lubię 🙂 Wymyty ,przepolerowany ,tył pomalowany ,chodzi ,dzwoni 😃 mam nawet podobnego wiekowo i technologicznie JAZa

Dziękuję wszystkim za pomocne wskazówki, jeszcze dam mu szansę

Widelec nie dotyka w żadnym połozeniu płyty ,może być tylko wyżej ale pewnie jak już pisałem założyłem włos nie od niego i z dlatego takie problemy

Cały zegar ma 150mm a włos 90mm,szerpkości i grubości w tej chwili nie pamiętam ale ewidentnie coś schrzaniłem i muszę wrócić od początku do zakupu nowego włosa i bloczków mocujących bo te są jakieś badziewne .Ale na razie mam go dosyć 😕

No wreszcie znalazłem czas na miniaturę Koma i niestety Taraj miał rację 🤢 strasznie wk...wiający mechanizm ,jak już chodzi to śpieszy się wariacko ,jak zaczynam regulować to staje po godzinie ..i nadal się śpieszy ,mam wrażenie ze pomyliłem włosy ☹️ chyba skończy w kuble...

Kiedyś ludzie takie skrzynki umieli wykonać sami bez specjalnych zamówień a stolarni ,gdzie takiego gniota by się wstydzili😁

Dokładnie taka resztka etykiety jest u mnie 🙂 ale śladu po kole sterującym nie ma...jakaś uboższa wersja ,tylko impuls sterujący minutowy

Nabyłem dziś przypadkiem zegar matkę w ładnym stanie dajacym impuls co minutę 12 lub 24V ,taka bardziej przemysłowa ale działa . Nie znalazłem producenta ,jedynie na resztce naklejki pozostał czytelny typ SHU 75 Berlin apparatenbau .....widział ktoś podobny ,? bo na google nie znalazłem.

No rynek zrobił się mało przewidywalny 😕 fakt że tego typu egzemplarze są bardzo rzadko spotykane na aukcjach no i mamy efekty 🙂 Jako że nie stać mnie na tak drogie zakupy ,cieszę się ze zdobycia bardziej dostępnych budzików 😉 Dzisiaj kolejny Westclox model Spur z końcówki produkcji tego modelu z 6- 1957 r.Model zaprojektowany przez Maxa Schlenkera produkowany od 1938 do 1958 r z przerwą wojenną w USA ale też w filiach w Kanadzie i Szkocji .Zachował się w oryginale z powodu "zakonserwowania "oparami jakiejś kuchni 😃 po umyciu prostego mechanizmu i puszki powędrował do koleżeństwa !

Umyty z okropnego błota bakelitowy Thiel z lat 40 ,okazał się całkiem ładnie zachowany i po przeglądzie mechanizmu ,działa 🙂

No pogrzebcie w zapasach, może być uszkodzona byle kompletna😀