Stowa i fortis jak najbardziej tylko, że to chyba trochę wyższy pułap cenowy.Szczególnie fortis. Z tych dwóch ja bym wybrał ten pierwszy.Bardziej podoba mi się tarcza.Taka w stylu lepiej przypominająca zegar pokładowy samolotu.Nie są to za ostre zdjęcia ale podoba mi się faktura cyferblatu jest jakby bardziej trójwymiarowy niż w drugim zegarku.Co do szerokości koperty to w zasadzie zależy od wielkości ręki. Ja mam szczuplą i np. na 47 milmetrów bez wcześniejszej przymiarki napewno bym się nie zdecydował, a myślę że i przymiarka by tu nie pomogła bo zegarek byłby po prostu za duży.Po tym zakupie życzę następnych np. właśnie fortisa bo mi osobiście też się podoba ( muszę zaoszczędzić kasy)