spy

Przedobrzyć się nie da. Czym szybciej w zakręcie tym lepiej. Czasami jak było wolniej to już widziałem jak się ześlizguję. Poza tym wysoko (nad niebieską linię) jeszcze się nie wspinałem. Jeździłem na spd - na platformach bym się bał.

Kończę powoli „Too Old To Die Young” na Amazon Prime. Genialna opowieść. Ten klimat. Czysty formalizm. Dla fanów Nicolasa Windinga Refna pozycja obowiązkowa.

Było ciekawie. Pierwsze kilkanaście okrążeń po płaskim. Ale po wjechaniu na parkiet jakoś już poszło. Musiałem tylko cały czas przypominać sobie, że nie można przestać pedałować. Do tego i braku hamulców chyba najciężej się przyzwyczaić. Niezłe uczucie na zakrętach jak na wysokości twojej głowy przelatuje ktoś na wyciągnięcie ręki. Jako dodatek do treningów zimowych bardzo przydatne.

Ja pojeździłem trochę na torze. Ciekawe doświadczenie. Pierwszy raz na ostrym kole.

The Gentelmen - w końcu Guy Ritchie w gangsterskich klimatach. Świetna obsada. Rewelacyjny Colin Farrell - z filmu na film lepszy. Trochę zawodzi Jeremy Strong - genialny w Succession. Dziwna rola. Scenariusz jak zwykle zakręcony. Brak tylko specyficznego montażu, tak charakterystycznego dla wcześniejszych filmów Ritchiego.

Girt Davida Hunta. Pełna absurdalnego humoru historia Australii. Bardzo przypomina prozę Woody Allena. Gdyby pisał książki historyczne to pewnie właśnie tak. Jeśli komuś odpowiada Allenowski styl to polecam. Jest jeszcze druga część - True Girt.

Już nie ma.

Na velosock jest wyprzedaż. Bardzo przydatna rzecz. Do transportu, ochrony ścian w domu czy hotelu. Ciekawy materiał, rozciągliwy i najwyraźniej pancerny. https://velosock.com/collections/sale

Na początku też mi się bardziej bordowy podobał. Teraz chyba jednak ten zielony. Na żywo może być świetny. Na ręku wygąda genialnie.

Od jutra będzie można się zapisywać na Model A.5. Bardzo ciekawie się prezentuje. https://seals-watches.com/collections/the-model-a-5

Anil Ananthaswamy - Through Two Doors at Once: The Elegant Experiment That Captures the Enigma of Our Quantum Reality Jedna z najnowszych książek o mechanice kwantowej. Dużo opisów bardzo ciekawych eksperymentów i teorii próbujących je wyjaśnić. Jest też o poszukiwaniu kota Schrödingera - jak największego. Polecam, super interesująca pozycja.

Fedorowicz, jak zwykle, w świetnej formie. Historie, spostrzeżenia super opowiedziane z niesamowitymi anegdotami. Szkoda, że takie krótkie. Polecam.

A tak wygląda w skarpecie

Te waty to jakieś wirtualne wartości ze Stravy. Nie sugerujcie się nimi. 350 to już jest bardzo dużo. Wątpię żeby to było zbliżone do rzeczywistości, nie uciekałem w pojedynkę. Przepraszam za wprowadzenie w błąd ale nie zwracam na nie uwagi. W wyścigu i tak liczy się tylko prędkość.

Zobaczymy czy liczy się bardziej aero i geometria (Venge) czy waga (Tarmac). Do tego Di2, to jednak genialna sprawa.

Ja też już jestem gotowy na Gran Fondo w Gdyni.

Trochę tego jest. Np. 27, 28, 29, 63, 80, 98/355, 238.

"The Body: A Guide For Occupants " Billa Brysona. Trochę chyba za bardzo się na nią napaliłem. Interesująco ale zbyt sucho, encyklopedycznie jak dla mnie. A kiedyś potrafił sprzedać takie treści (np. genialne "W domu"). Jakoś mało Brysona w tym Brysonie...

Zmieniam Tarmaca na Venge'a (pewenie do czasu aż mi wszystkie plomby powypadają i wrócę do Tarmaca...). W związku z tym zapraszam na bazarek. Tarmac do wzięcia w dobrej cenie. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/90850-oferty-niezegarkowe/page-4?do=findComment&comment=2631517

Nowy film o rozciąganiu, jak komuś nie chce się przedzierać przez opracowania. W dalszym ciągu - lepiej tego nie robić!

Rozciąganie przed bieganiem może być niebezpieczne a w najlepszym wypadku nic nie daje - spada moc, czasami wzrasta urazowość. Lepiej chwilę lekko pobiegać lub jeśli to jazda na rowerze to krótka przejażdżka wystarczy. Po bieganiu natomiast rozciąganie pogłębia urazy mięśni i najlepiej byłoby go też nie robić. Jedno z wielu opracowań: https://www.painscience.com/articles/stretching.php Podsumowanie: "Stretching just doesn’t have the effects that most people hope it does. Plentiful research has shown that it doesn’t warm you up, prevent soreness or injury, enhance peformance, or physically change muscles. Although it can boost flexibility, the value of this is unclear, and no other measurable and significant benefit to stretching has ever been proven. Regardless of efficacy, stretching is inefficient, “proper” technique is controversial at best, and many key muscles are actually biomechanically impossible to stretch — like most of the quadriceps group (which runners never believe without diagrams). If there’s any hope for stretching to be medically useful, it might be a therapeutic effect on muscle “knots” (myofascial trigger points), but even that theory is full of problems."

Bierz tańszy.

20 sektorów wypełnionych po brzegi.

Cyclassics Hamburg 2019 zaliczone. Trasa dobrze zabezpieczona. Trochę za dużo zakrętów i rond ale atmosfera super. Może mogło by być mniej uczestników - było 18000. Nie było miejsca na trasie bez jakiejś dużej grupy. Wygrał Viviani Edit: nie patrzcie na Waty! To jakieś wirtualne wyliczenia ze Stravy.

A może wykorzystać mechanizm z małą sekundą żeby na jej bazie zrobić wskaźnik pracy zegarka? Można by szybko sprawdzić czy zegarek jeszcze chodzi.