Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jurand79

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jurand79

  1. A ja pochwalę się Omegą na kamertonie. Zakupiona na tutejszej giełdzie, nie działała. Posiedziałem, pomajstrowałem i już pięknie buczy. Jest coś hipnotyzującego w tym płynącym sekundniku. To już mój drugi kamerton - po Bulovie... Zostało zdobyć nową koronkę, dać jej piękny pasek (jaszczura może jakiegoś) z sygnowanym zapięciem, lekka polerka szkiełka, koperty i będzie jeszcze bardziej cieszyć!
  2. jurand79

    Renowacje tarcz - przed i po.

    Zebrało mi się kilka zegarków do odnowienia. Niestety tarcze muszą iść do renowacji. Problem w tym, że już nie wiem do kogo to puścić w kraju. Większość komentarzy w tym wątku jest negatywnych. Kiedyś robiłem kilka tarcz w Wawie, ale nie do końca byłem zadowolony z obsługi. Korzystałem też z jednego zakładu w Łodzi - może znowu tam wyślę.... Kogo aktualnie polecacie? Mam do zrobienia Doxę, dwie Delbany, Pallasa, Certinę i Tissocika:
  3. Dziś dokończyłem mojego Tissocika. Czekał tyle czasu, bo nie mogłem się zdecydować co zrobić z tarczą. Werk wyczyszczony i wyregulowany już prawie rok temu. Koperta też czekała pochromowana. Dziś padła decyzja - nie odnawiam cyferblatu, całość ląduje na pasku nato. I chyba strzał w dziesiątkę, co? ;o)
  4. U mnie dziś takie coś na ręce: Romek zakupiony w pakiecie z innym, miał posłużyć jako dawca do odnawianego zegarka kolegi, a ten drugi (jak zrobię to też zaprezentuję) miał być do noszenia. Wyszło chwilowo na odwrót. Ten zegarek przyszedł bez koperty (w oryginale złocona więc poszła pewno w cholerę) ale tarcza była w tak dobrym stanie, że od razu wiedziałem, że będzie "akcja-reanimacja". Wyczyszczony, naoliwiony, wymieniona lumia we wskazówkach i na tarczy. Szczęśliwie pasowała do niego uszczelniana koperta, którą kiedyś zakupiłem (nówka z nierdzewki) - troszkę przysłania napis "SWISS MADE" ale nie wadzi mi to jakoś specjalnie. Pozostało dobrać wałek naciągu, który się złamał, ale już zakupiłem do niego pasek (oliwkowy - ładnie pasuje do koloru tarczy) i wylądował na ręce w celu przymiarki. No i cieszę się z niego jak murzyn z bateryjki! :oD Za jakiś czas (jak już będzie kompletny) wrzucę więcej foto.
  5. Też mam ten werk do DeVillki. Kupiłem go niedrogo już prawie 1,5 roku temu. Wyczyszczony, wyregulowany - czeka na odpowiednią kopertę, tarczę i wskazówki...
  6. Ok incabloc z zabezpieczeniem tym przypominajacym zyletke problemu nie ma.. ale kurde te z zabezpieczeniem w kształcie kółka z 3 ramionami to horror zwłaszcza w kamieniach mechanizmu 22XX ma ktos sprawdzony patent jak je najprosciej zakładac? -dwa ramiona probować włożyć, a potem trzecie w wycięiu i przekrecic? - czy jedno ramie włożyc normalnie , a pozostałe dwa probować przez wycięcie i przekręcac? Ja proponuję tak: Dwa włożyć, ustawiając trzecie ponad nacięciem. Potem prosty przyrząd - wykałaczka o średnicy lekko mniejszej jak otwór na incabloc, ucięta na płasko i lekko nawiercona od spodu (ma powstać coś na kształt miseczki). Dociskamy delikatnie zawleczkę i przekręcamy.
  7. Dzięki. Poluję na kolejnego. Oczywiście "do zrobienia" - nie interesują mnie gotowce. Chodzi właśnie o tą frajdę z pracy i efektu finalnego
  8. Ja kudłaty, durnowaty, reperuję stare graty

  9. Próbuj! Troszkę podstawowych narzędzi, dużo samozaparcia i pójdzie. Ja miałem szczęście, że trafiłem na mistrza - przypadek totalny (odbiór osobisty części kupionych przez allegro). Także kolega z mojego miasta się przyczynił - już nie naprawia zegarków, więc wypożyczył mi bezterminowo czyszczarkę (Elma). Tokarka by się jeszcze przydała... No ale my tu pitu-pitu a tu chwalić się mamy nabytkami. Taki Poljocik też się trafił (wujas przywiózł garść trupków, wśród nich taki egzemplarz). W pięknym stanie wizualnym. Włos trochę pokrzywiony i smary zastane (czyszczonko!). I pasuje do szarych koszul
  10. Foto poniżej. Tarcza zamówiona (odmalowana ręcznie z przesłanego mailem foto jako wzór). Werk wyczyszczony (miał tyle sierści w sobie jakby pies na nim w budzie przez rok spał). Wyszło dość ładnie.
  11. Mój roczniak został upolowany w sklepie ze starociami za stówkę. Brakowało nóżek, włosa i osłonki włosa dolnej zawieszki. Tarcza od jakiegoś kwarcowego. No ale to był pikuś. Gorzej, że okazało się, że moja Koma ma wahadło od Kerna. Czyli składak. A to znaczyło problemy przy uruchomieniu. Na szczęście udało się. Aktualnie trwa faza regulacji (dziś było poniżej 10 min na plus w ciągu połowy dnia).
  12. Podliczyłem (bo zbierałem linki do każdego robionego werku) 28 różnych typów, kilka z nich w ilościach kilku sztuk. Od pospolitych rusków, po automat Omegi. Każdy z nich finalnie lądował na wibrografie u mojego mistrza w celu regulacji lub ewentualnego wyłapania nieprawidłowości, której moje hobbystyczne oko nie wychwyciło.
  13. 125. Mój egzemplarz przeleżał w szufladzie kilkanaście lat, więc czyszczenie z oliwieniem z samego "szacunku" mu się należało. Traktuję go raczej jako "ciekawostkę", bo ten design mi nie leży. No ale pochwalić się można w stosownym wątku
  14. Problem w tym, że mój entuzjazm z jakim zabieram się do renowacji sprawia, że zapominam o foto "przed".
  15. Domorosły - od prawie dwóch lat. Od czasu do czasu mam "korepetycje" u emerytowanego mistrza, który podpowiada mi co nieco To bardzo wyciszające hobby - czasem dobrze jest się wyłączyć...
  16. Miała być druga więc i jest. W ogóle to bodajże piąta, która przesza przez moje ręce. Hobby zegarmistrzowskie zaczęło się właśnie od Doxy kupionej od forumowego kolegi
  17. Tak w ogóle to po południu taką Sławę odnowiłem. Rozłożenie, czyszczenie, składanie z oliwieniem, lekka polerka koperty. Gorzej ze szkiełkiem było, ale poszło na taśmę dwustronną i w głowicę dremelka. Papier 800, 1200, potem filc z pastą polerską i lux malinka!
  18. Mojej żonie czasem to nie przeszkadza. Zrobiłem jej kilka "damek" a i tak "do dżinsów" podbiera moje.... no ale na kilka konkretnych ma zakaz!
  19. Mi żona nie marudzi. Ale za to podbiera mi zegarki, "bo dziś akurat ten jej pasuje do stroju"
  20. To nie oferta - chwalę się, póki u mnie jest
  21. Co tu tak cicho? Już nie ma miłośników Dosi? To ja odświeżam - taką mam: Tarcza i wskazówki ładnie cieszą fosforem w ciemności W środku siedzi FEF 380 "markowany" Doxą: Pasek paskudny, wiem. Ale jak się znajdzie chętny (bo mam jeszcze dwie do zrobienia - z nich jedna zostanie u mnie na dłużej) to już sobie dobierze co mu się spodoba Jeszcze jedną mam gotową - może jutro wrzucę..
  22. Witajcie. Potrzebuję pomocy w identyfikacji modelu. Czeka od dłuższego czasu na poskładanie. Werk 781. Pomoże ktoś? Będę wdzięczny za foto orginalnej kompletnej tarczy...
  23. jurand79

    Renowacje tarcz - przed i po.

    Moja Cyma. Zdjęcie "przed czyszczeniem" niestety tylko z aukcji. Udało się ją domyć, więc poszła tylko na tarczę warstewka klaru.
  24. Mój Tissot w krabie, na werku 27-2. Po renowacji...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.