czerralf

Na naszym forum nie pokazywalem tego GB (mysle ze dwa, trzy zegary w tej samej skrzynce widzieliscie w mojej kolekcji), ten obecny zatrzymalem dla siebie ze wzgledu na to ze jest kompletny, oryginalny i niekombinowany. Mimo ze jest to nieco pozniejszy model ktory zostal uproszczony i ma mniej zdobien od pierwszych modeli wyprodukowanych w tych skrzynkach. Zegar jest jednak 100% oryginalny, praktycznie jak nowy.

Znajde tam cos dla ciebie . Wiem co lubisz. Pozdrowienia

Budziki raczej nie . Mysle o starych "kieszonkach". Moze mam kilka ciekawych?

Ledwie zmiescilem, zyletki nawet sie nie wcisnie Zegar dziala bardzo cicho, od wczoraj sie nie zatrzymal wiec mysle ze bedzie wszystko dobrze.

Kilka francuzow, kupionych z "opuszczonego domu". Zdjecia sa z miejsca zakupu. Nic specjalnego ale zawsze cos. Kupione tanio wiec chyba warto

Dziekuje. Romanie

Romanie "Myszka" jest tak ciekawska. Nie przepusci zegarowi

Wiesz, rzeczywiscie jest to zupelnie inny zegar ktory przedstawia zupelnie inna jakosc, tym bardziej ze jest to zegar ktory nigdy nie zostal zgrzebany przez jakiegos kolekcjonera. Ma swoje braki ale jest stary. W dzisiejszych czasach jest ciezko znalezc cos co nie jest skopiowane albo przekombinowane. Wiele kupujemy, wiele sprzedajemy ale zeby znalezc taki zegar trzeba sie natrudzic. Same koszty transportu potrafia przewyzszyc sama wartosc zegara, co odstrasza wielu handlarzy a mnie to bardzo cieszy. To nie jest tak ze ja chce sie jakos specjalnie chwalic, pokazuje wam czesc zegarow ktore sa warte pokazania tutaj. Kupuje bardzo duzo zegarow, nie tylko francuskich, wiedenskich ale tez zwyklych. I zawsze place sam za te zegary ktore pokazuje i przewaznie zostaja u mnie w kolekcji. Pozdrawiam serdecznie.

Czesc Jacek, no w koncu sie odzewales. Nadal Ci dziekuje za ten mechanizm ktory mi wyslales i mam dobre wspomnienia na Twoj temat. Byloby milo gdybys znow byl bardziej aktywny, brakuje mi Twoich komentarzy odnosnie zegarow. Pozdrawiam Rafal

Przepraszam, pomylilem sie. Na ciebie zawsze mozna liczyc. W pospiechu pisane, zegar pojawil sie w domu godzine temu Nawet nie wiem gdzie go powiesic.

Mnie tez sie podoba.

Przedstawiam wam przepiekny zegar do ogladania, wykonany w Wiedniu przez W. Schonberger. Zegar jest w dobrym stanie, wszystkie szyby oryginalne, zachowal sie nawet oryginalny kluczyk od zamka, niestety brakuje tylko jednej gornej sterczynki. Jak dla mnie rarytas kolekcjonerksi i oczywiscie Wiedenski, nie wymaga zadnej pracy po za czyszczeniem i dbalosci o szczegoly. Zawisnie na scianie i zostanie u mnie, a cena byla bardzo przyzwoita jak na polskie warunki. Pozdrowienia serdeczne. EDIT: tarant poprawil nazwe, pomylilem literki w pospiechu

Witaj Romanie, pokazuje co moge. Przepiekna tarcza, ladne wachadlo, malo spotykane. Zegar w 97% kompletny. Mnie sie podoba i zostanie u mnie.

No sa. Skrzynia jest w miare kompletna, takie byle jakie zdjecie na szybko zebys zobaczyl ze to jest kompletne. Mechanizm solidny na pelnej plycie. Jesli chodzi o zegar z Opla sam wiesz ze te mechanizmy byly stosowane nawet w Mercedesach swojego czasu. Mechanizmy w nich zastosowane sa w miare solidne ale dla mnie niesamowicie urokliwe sa tarcze w tych zegarach. Edit: Tresc ostatniego wpisu na temat kinola usunalem. Bedziemy sie brac za lby od dzis tylko we wlasnym Towarzystwie. Ponieslismy duze straty nic tego nie zmieni!.Prawda Kiniol?

Znaleziony tez na strychu zaniedbany zegarek Kienzle ze starego Opla. Udalo mi sie go oczyscic i uruchomic. Taka fajna zegara!

Witam, ktoregoś dnia napisze oddzielny post poswiecony temu zegarowi. Zegar jest bardzo ciekawy i mysle ze na to zasluguje. Wtedy pokaze tez mechanizm oraz napisze kto dokladnie wykonal ten zegar. Potrzebuje czasu by zebrac wszystkie informacje na jego temat. Wyciagniete ze strychu dwa zegary. Na uwage zasluguje tylko pierwszy po lewej z ciekawa ladna tarcza oraz pieknym wahadlem. Z pierwsza sygnatura zegar markowany Gebr. Maier z Villingen. Jak bedzie czas pokaze jak dokladnie wyglada.

Widze ze dawno tutaj nikt nic nie napisal, a ja tam ciagle cos kupuje. Nie zawsze fajnego i ciekawego, ale taki szwedzko-dunski wynalazek a'la wiedenczyk moze wam sie spodobac. To taki z nowszych zegarow, ktory zostanie u mnie. Nie zostanie sprzedany. Zegar ma ponad 1,35 wysokosci srednica tarczy 27 cm, jest to zegar prawdopodobnie miesieczny. Jedna waga wazy ok. 4 kg. Przepieknie wykonana skrzynia w stylu wiedenskim, pokazuje zeby koledzy sobie mogli popatrzec.

Dziekuje . Uszczerbek juz w naprawie. Zegar z dobrego domu. Swieczniki tez sie znalazly.

Kolejny francuz, zegar ciekawy w swojej formie. Mechanizm Jappy z ok. 1870 roku. Piekna, lecz lekko uszkodzona tarcza z niebieskimi i czerwonymi indeksami. Wysokosc ok 50 cm.

Gratulacje, bardzo rzadki zegar

Niestety sie mylisz, Duverdrey & Bloquel to pozniejsza wersja. Poszukaj w zrodlach, np. tu: http://reveilsclocks.blogspot.com/2011/02/duverdrey-bloquel-then-bayard-part-1.html. Pozdrawiam. P.S. Dodaje lepsze zdjecie do porownania.

Witam, nie jestem kolekcjonerem budzikow, jednak lubie wszystkie zegary a szczegolnie interesuja mnie te dziwne i wygladajace inaczej. Przedstawiam wam zegar-budzik znanego francuskiego zegarmistrza Alberta Villon. Budzik z okresu miedzy 1867 - 1889. Mam nadzieje ze z wczesnych lat produkcji. Sam budzik ma ciekawa forme, na naszym forum nie widzialem jeszcze podobnego.Na uwage zasluguje ciekawa porcelanowa tarcza, niestety uszkodzona. Nie jest to problem bo wszystko da sie naprawic. Zegar ma wysokosc ok. 27 cm, nie wiem czy mam racje ale mogl byc pod szklana kopula co wydaje mi sie dziwne jak na budzik. Pokazuje do ogladania, niech sobie koledzy zobacza. Dla porownania ciekawy zegarek miniaturka ze zloconego brazu, oczywiscie tez francuska. Stara praca zegarmistrzowska ze wspanialym starym szklanym kloszem.

................widza, widza . Kolega szybki jest

Do konca nie jest pewien czy to jest zegar z monarchii CK?. Jest piekny, w stanie oryginalnym, przepiekne stare szyby pofaldowane, z duza iloscia skaz. Bardziej sie sklaniam ze zegar jest z "czarnolasu", mysle ze warty pokazania. Calkowicie oryginalny i dzialajacy. Brakuje jednej sterczyny. Poczatkowo zegar byl pokazywany z innymi ktore nie pasowaly, ale sprzedajacy dolaczyl te dwie do zegara jako gratis. Mysle ze takie do niego pasuja, sa tego samego koloru i rownie stare. Sam zegar ma niski numer seryjny, przepiekna kotwice w ksztalcie dlugiego "V",

Widze ze mordeczka sie tobie smieje . Nie jestem jakims "purysta". Widze twoje zegary. Doceniam wklad twojej pracy w renowacje. Zegar ktory pokazalem tylko oczyscilem. Zostawilem na nim wszystkie rysy oraz znaki czasu odcisniete na nim . P.S. Wiem, ze zdjecia czesto nie odzwierciedlaja tego, jak zegar rzeczywiscie wyglada. Sam o tym wiem, bo moje zegary na zywo wygladaja lepiej niz na zdjeciach, wina telefonu etc. Zegary powinny stanowic pasje i najlepiej bedzie jak zostawimy je w takim stanie jakie powinny byc. Jestem przeciwnikiem jakis duzych ingerencji i robienia zegara "na nowke", bo to nie sa rzeczy kupione w supermarketach, maja po 100-pare late, i czas musial na nich odcisnac swoje pietno. Czasem jednak trzeba cos zrobic zeby zachowaly sie na dluzej.