Nie przesadzacie z dramatyzmem? Xicorr przeliczył się z popularnością swojego pomysłu - to widać. Ale czy to znaczy że należy od razu odsądzić od czci i wiary producenta? Może po prostu warto zaczekać, albo w milczeniu kupić sobie coś innego? Chciałem m20, ruszyłem d*pę, wpłaciłem zaliczkę w salonie, z dwutygodniowym poślizgiem odebrałem swój zegarek. Nie biłem piany na forach, po prostu działałem...