denzab

Wańka Wstańka, Zbuntowany Kaloryfer Uliczny Opryszek Cela nr. 3 dr hackenbush Zielone Żabki Psy Wojny Defekt Mózgu Human KOBRANOCKA Armia Big Cyc więcej Wam nie napisze, bo przy okazji tematu wróciłem do starych kaset. Kurczę, synek ma 6 lat a może tak za 10 lat przyjdzie mi znowu przyciąć włosy irokeza postawić, starą skóre wyciągnąć z szafy (stwierdzić, że jest dużo za mała ) dać młodemu, zebrać kilku dobrych starych kumpli i ruszyć na jakiś festiwal? ... Dzięki za temat, bo zmotywował mnie żeby odkurzyć stare kapele ...

Polecam, śmiało brać, lecz osobiście uważam, że but to trzeba przymierzyć, musisz sprawdzić gdzie mają swoje sklepy firmowe. Ja trafiłem na tę markę na wakacjach, mieszkaliśmy w Rowach i w czasie wypadu do Doliny Szarloty (nie jestem przekonany czy dobrze piszę). Fabryka znajduje się między Słupskiem a Ustką. Buty fajnie leżą, skóra dość elastyczna fajnie przylega do stopy, Jakość na bardzo dobrym poziomie. Buty nie przecierają się w miejscach zgięć. Niestety buty pogryzł mi pies Martensy mu nie smakują więc noszę ich produkty Polecam!

carlito1 http://nord-shoes.pl/pl/kolekcja.html może spodoba się Tobie jakiś model z ich kolekcji...

Dziś była rozmowa z Bossem i kolacja z teściową, na trudne momenty zegarek do zadań specjalnych... Bez przytupu ale z klasą

według mnie fajny zapach i za rozsądne pieniądze to cerruti 1881, no i Tabac też ok

Mechanizm 1430 Od tego zegarka zaczęła się moja mała pasja. Historia raczej standardowa - wujek z ameryki, zmarł gdy miałem 2 lata a zegarek kazał przekazać właśnie mnie (za małolata musiałem być chyba znośny albo lizus:)). Z papierów wynika że zegarek został zakupiony USA w 260 Main St. New Britain, CT 06051 w latach 80'tych. Ma międzynarodową gwarancje na której znajduje się następujący numer: 4659989. Do tego dołączona jest instrukcja, posiadam też historię wymiany baterii oraz konserwacji napędu. Rozmawiałem z kolegom prowadzącym stronę omegamania, żeby dowiedzieć się jaki to model. Doradził mi, aby zegarek dostał pasek, ale stwierdziłem, że będę zakładał go od święta a żeby magia i historia pamiątki została zachowana, niech zegarek będzie w niezmienionej formie.

Tabliczka z lokomotywy, synek uwielbia pociągi, znaleźliśmy ją kiedyś, gdy spacerowaliśmy i robiliśmy zdjęcia parowozu, na Toruńskim Dworcu

No powiem Ci, że sam uciszyłem się kiedy ją odebrałem. Okazało się, że uszkodzenia nie są głębokie. Jedyny problem stanowi brak oryginalnej bransolety, choć z tą która jest zamontowana nie wygląda najgorzej. Myśl przewodnia była aby go sprzedać, ale założyłem go kilka razy na rękę i powiem, że ładnie leży i chyba się przekonałem, na aukcji nikt go nie kupił więc będzie do noszenia na co dzień. przejaw mojej ekspresji: a tutaj do pary razem z seamasterem 1982

Witam, jakiś czas temu kupiłem Omegę constellation f300 w stanie jak na poniższych zdjęciach: Okazało się, że mechanizm jest OK wiec pozostała sprawa koperty, którą trzeba było poddać lekkiej szlifierce, wymianie szkiełka oraz niezbędne było zaopatrzenie jej w bransoletę (oryginalnej jeszcze nie znalazłem więc wziąłem jedyną możliwą, do założenia). A oto efekt: Zegarek wystawiłem na aukcji, nie sprzedał się więc postanowiłem, że znajdę oryginalną bransoletę i zostanie u mnie, więc jeśli ktoś posiada takową proszę o kontakt. Pozdrawiam!

Każdy z poniżej przedstawionych zegarków zakładam regularnie, więc drobne ryski i ubytki nie są im obce: zazwyczaj: garnitur i oczywiście do kościoła; na sportowo:

wpadło mi w ręce kilka zegarków, jeden do remontu reszta małe spa: SICURA 17 kamieni - ewentualnie odsprzedam OMEGA Constellation 1972 - już swoje dostał... więc jeśli ktoś ma na odsprzedanie kopertę proszę o informację: Posiadam jeszcze kilka sztuk ale lepiej umieszcze po SPA Jeśli ktoś zainteresowany lub ma kopertę do omegi zapraszam na PW Przepraszam za jakość zdjęć, aparat w naprawie...

"Najlepsze piwo to Leżajski full" u nas w Toruniu bardzo popularnym piwem jest Specjal oraz prosto z Sierpca Kasztelan. Ja osobiscie na co dzień skłaniam się ku Okocim, a w piątek też Okocim, tylko więcej

W moje ręce wpadło takie oto dziwadło ...wymaga trochę pieszczot, ale prezentuje się okazale i chyba zaprzyjaźnimy sie na dobre

Właśnie, jeśli chodzi o Amfibie, to muszę sprawić mu nową kopertę, bo w tym modelu ktoś pozbył się gwinta dla koronki, ale spokojnie dawca już czeka...

Z allegro... nie wiem czy jest OK, ale cholernie mi się podoba... Ten z babcinej szafy... trochę muszę nad nim popracować... sorki za zdjęcia, ale przy sztucznym świetle...