@Gregorian - miałem takie coś. Jeżeli to czym jest poryta koperta to pozłocenie to niestety bardzo cienkie. Trochę go nosiłem i przecierało się "w oczach".
Mam takie dwa Łucze multikalendar. Jeden trup wizualny, drugi nos - ale trup techniczny. Trza będzie się pobawić w dra Kidlera i po przeszczepiać z jednego do drugiego to co się nadje, by to działało. Swoją ten mój NOS - ale truposzczak byl sprzedany z bransoletą i papierem. Papier oczywiście zagubiłem
http://allegro.pl/ciekawy-zlom-zegarmistrzowski-zsrr-poljot-wostok-i4294670644.html Zdjęcie czwarte. Widział ktoś coś takiego? ELECTRONICA ? Były robione na eksport? Zastanawiam się czy nie wziąć dla samej obudowy, mechanizm mam to sobie włożę. A co to za cudak z godłem Rosji na tym samym zdjęciu po prawej stronie (z chyba jakimś defektem na tarczy) ? Na siódmym widzę tarczę/tarczę z mechanizmem do Poljota budzika, ktoś chyba szukał w "nowych nabytkach". Ogólnie z tego złomu reszta za wyjątkiem części do Poljota 55g i "telewizora" automata to chyba nic ciekawego.
siema Panowie. http://allegro.pl/poljot-szturmanskie-chronograf-do-zabawy-bcm-i3391057854.html Z tą tarczą tych Poljotów widuję mało. Srebrnego już mam. Warto się Waszym zdaniem pchać? Nie chodzi o koszty tylko nakład pracy - głównie znalezienie wskazówek. Mechanizm na oko wygląda mi na kompletny (choć jak wiadomo na oko to chłop w szpitalu leży). Pozdrawiam
Poljot 55g wygląda na oryginał - z drobnym wyjatkiem. Otóż wszystkie srebrne wersje jakie widziałem miały pierscień granatowy z opisanymi minutami co pięć minut. Taki pierścien jak Ty masz kojarzę tylko w czarnej wersji (swoją drogą mam do oddania taki za darmo). Ale może jescze ktoś mnie oświeci i wyprowadzi z ewentualnego błędu. -Radiowiec-
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.