Radiowiec

@Gregorian - miałem takie coś. Jeżeli to czym jest poryta koperta to pozłocenie to niestety bardzo cienkie. Trochę go nosiłem i przecierało się "w oczach".

http://allegro.pl/zegarek-poliot-23-jeweles-made-in-ussr-z-alarmem-i4457324587.html Ciekawe jak tu się ustawia ten alarm

Taka ohyda może być ?

Hej, też taka zielona. W obydwu egzemplarzach. Właśnie również się zastanawiam, czy były produkowane w innych kolorach.

Mam takie dwa Łucze multikalendar. Jeden trup wizualny, drugi nos - ale trup techniczny. Trza będzie się pobawić w dra Kidlera i po przeszczepiać z jednego do drugiego to co się nadje, by to działało. Swoją ten mój NOS - ale truposzczak byl sprzedany z bransoletą i papierem. Papier oczywiście zagubiłem

Dziś tako, o Tylko niestety pasek zastępczy, bo poprzedni z białym szwem zniszczyłem

Jak mi się uda to dam cynk na PW

http://allegro.pl/ciekawy-zlom-zegarmistrzowski-zsrr-poljot-wostok-i4294670644.html Zdjęcie czwarte. Widział ktoś coś takiego? ELECTRONICA ? Były robione na eksport? Zastanawiam się czy nie wziąć dla samej obudowy, mechanizm mam to sobie włożę. A co to za cudak z godłem Rosji na tym samym zdjęciu po prawej stronie (z chyba jakimś defektem na tarczy) ? Na siódmym widzę tarczę/tarczę z mechanizmem do Poljota budzika, ktoś chyba szukał w "nowych nabytkach". Ogólnie z tego złomu reszta za wyjątkiem części do Poljota 55g i "telewizora" automata to chyba nic ciekawego.

Cytuję... "Podobno zrobiony dla oficerów KGB." Nie no jasne. Konspiracja pełną rurą

Hej, miałem takie trzy w i każdym egzemplarzu były właśnie takie jak na dolnym zdjęciu. Marcin

Hej, nie eksperymentuj z magnesem i zegarkami. Włos potrafi się namagnesować, skleić i zegarek będzie śpieszył. Marcin

Stawiam flachę, że coś w granicach 190zł (z tolerancją +/- 10%)

siema Panowie. http://allegro.pl/poljot-szturmanskie-chronograf-do-zabawy-bcm-i3391057854.html Z tą tarczą tych Poljotów widuję mało. Srebrnego już mam. Warto się Waszym zdaniem pchać? Nie chodzi o koszty tylko nakład pracy - głównie znalezienie wskazówek. Mechanizm na oko wygląda mi na kompletny (choć jak wiadomo na oko to chłop w szpitalu leży). Pozdrawiam

Poljot 55g wygląda na oryginał - z drobnym wyjatkiem. Otóż wszystkie srebrne wersje jakie widziałem miały pierscień granatowy z opisanymi minutami co pięć minut. Taki pierścien jak Ty masz kojarzę tylko w czarnej wersji (swoją drogą mam do oddania taki za darmo). Ale może jescze ktoś mnie oświeci i wyprowadzi z ewentualnego błędu. -Radiowiec-

http://allegro.pl/slawa-slava-medyczna-lekarska-nos-z-paszportem-i3263162529.html "Ciekawa" cena

Koperta od Sławy (?) - tarcza od Łucza.. Tu po rosyjsku - tam po angielsku.. Istne "multikulti" - rzekłbym :lol: EDIT: No i pasek od Perfect'a

A taka Rakieta? Ona chyba już drugi raz jest na Allegro. http://allegro.pl/rakieta-raketa-kalendarz-swietny-stan-i3203922583.html "Troszku" mnie korci, ale jednak wolałbym z tarczą zieloną i w złotej kopercie, bo miałem kiedyś podobnego Łucza wyprodukowanego już na Białorusi z zieloną tarczą - oczywiście w wersji kwarcowej, ale gdzieś mi zaginął. No i oczywiście z kalendarzem, który obejmował jeszcze "obecne czasy". Łucz "patelnia" chyba jednak był trochę większy, bo te Rakiety z tego co pamiętam miały "ledwo" 4cm średnicy. Sprzedawcę kojarzę, bo sprzedawał kiedyś Omegę DeVille i w opisie pisał, że zamieni na radiotelefon z D-Star'em - a więc musi być krótkofalowcem jak ja..

Kolejny NOS którego przygarnąłem (i już zdążyłem przyrosować plexi nad napisem SŁAWA.. A kropki na kopercie to paproszki). Niestety datownik "stoi" między dwiema datami toteż przykryłem go skrzętnie wskazówką do zdjęcia Bransoleta oczywiście nieoryginalna, ale jakoś mi się wpasowała do tego zegarka - więc niech tak zostanie. I tak nie będę go nosił - jakoś ta tarcza mi nie podchodzi... Ładniejsza "propagandowa" Sława była chyba z podobieństwem Michaiła Gorbaczowa.

Po lewej NOS

Pięknie łuszczy się chrom do potu na spodzie tego "komandira".. Żeby tylko jakiegoś uczulenia od takiego metalu nie dostać.. A co się tyczy Rakiety 24h do której link dał kolega llcoolm.. Co to są za paski czerwono-niebieskie? Domyślam się - po drugiej koronce - że pierścieniem z tymi paskami można obracać... Po co?

A ja się opiekuję od wczoraj taką ślicznotką.. Wygrywa piękne melodyjki (min. Podmoskiewskie Wieczory)... Filharmonia Warszawska pada przed nią na kolana Co ciekawe wyświetlacz jest "przezroczysty" - ale rozmyty. Możemy podłożyć za niego np. pomarańczową kartkę - jeżeli ma być pomarańczowy. Jak się przyciśnie mocno lewą nóżkę to zapala się podświetlenie - własnie wieczorem rozbiorę to cudo i przeczyszczę co trzeba, żeby nie trzeba było takiej siły używać. Rocznik produkcji - wypisany flamastrem od spodu 1992. Niestety nie wiem w której fabryce była wyprodukowana. Z tego co pamiętam cyfrą 5 sygnowana była fabryka Mińska, 7'dmką fabryka Saratowska. To co jest obok napisu Электроника wygląda na cyfrę 2 - o ile mnie pamieć nie myli "Dwójka" to był Zavod Mikron w Moskwie. Czy wszystkie produkty Elektroniki były takie szkaradne, bo mam jeszcze gdzieś dwa podobne szkaradzieństwa ... Od designu to chyba nikogo w biurze nie mieli. Pozdrawiam.

Z tego co pamiętam to na czarnej wersji (tzn. na tarczy) pojawiał się nalot bądź coś się tam utleniało i pojawiały się jakby takie plamki. A czy masz może zdjęcie wersji brązowej? Bardzo chciałbym zobaczyć.

Myślę, że do listy "must have " można dorzucić tego Poljota. Moim zdaniem jedna z najładniejszych linii tego producenta, pomijając klasyczne DeLuxe. Byłem takim farciarzem, że udało mi się wyrwać ten zegarek w stanie NOS za około 130zł Miał leżeć i cieszyć oko w gablotce, ale wola patrzenia na niego jak prezentuje się codziennie na ręce była silniejsza. Noszę go w zestawie ze zużytym już trochę Poljotowskim paskiem z białą nicią. Pozdrawiam, Maricn

Hej, nie mam pojęcia ale myślę, że tak. Najlepiej ich podczas oddawania zegarka o nic nie pytać i nie mówić, że się nie jest w posiadaniu np. paragonu. U mnie wpisana jest cała data, razem z dniem - w skróconej formie 29.06.09. Pozdrawiam.

Witam, mi w Swatch Group Polska na Marynarskiej w Warszawie przyjęli Omegę 48003101 bez okazywania paragonu, wystarczyła sama karta "INTERNATIONAL WARRANTY". Na Twój zegarek (co-axial)powinno być 36 miesięcy gwarancji. Cytuję z instrukcji do swojej Omesi "Gwarancja jest ważna wtedy, gdy karta gwarancyjna jest poprawnie wypełniona i ostemplowana przez oficjalnego dealera Omega oraz posiada datę wystawienia." Wynika z tego, że rachunek nie jest wymagany do uznania reklamacji. Pozdrawiam.