a to są zwykłe trampki jakie mogę kupić w budce na ryneczku za 40 pln. co to to nie. Miałeś kiedyś Vansy ? Fakt podczas codziennego chodzenia może nie ma różnicy, ale wejdź na deske w zwykłych trampkach a wejdź w konwersach, zobaczysz różnice. Vansy są robione typowo dla skejterów, a to że zrobiły się modne to inna bajka. W każdym bądź razie, słusznie kosztują 200 zł więcej. Mają tak skonstruowane podeszwy, że nie bolą stopy od rozpędzania się czy uderzania w krawędzi deski, zrób to w normalnych trampkach to po chwili twoja stopa poczuje różnie.