U mnie zadebiutował Loewe 7, po opiniach w necie z pewną dozą niepewności. Jednak testy globalne uświadomiły mnie, że to porządne pachnidło . Zapach bardzo ciekawy i wyjątkowy. Siódemka w nazwie oznacza ilość składników na jakich opiera się ta kompozycja. Są to nuty kwiatowe, pieprz, kadzidło, cedr, czerwone jabłko, piżmo i wetiwer.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.