lemonln
-
Liczba zawartości
773 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez lemonln
-
-
Moje jeszcze na zimówkach
-
Powiedz jeszcze, że na desce rozdzielczej, w pełnym słońcu przy 40-sto stopniowym upale
-
Po całym tym boomie na Romka przypomniałem sobie, że też mam jednego w skrzyni Okazało się, że to jednak fajny zegar jest.. i wcale nie za duży
-
Za duży i w dodatku aku na M Ale i tak gratki
-
5000+
-
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, za duży dla mnie I nie chodzi tu o wygląd na nadgarstku a o mój komfort w użytkowaniu. Ostatnio praktycznie cały czas noszę GW-5000 i szczerze mówiąc co raz rzadziej spoglądam na inne modele.. Nie tak dawno jeszcze chorowałem na nowego Froga ale po dzisiejszej (kolejnej) przymiarce doszedłem do wniosku, że.. chyba jednak za duży dla mnie a taką górną granicą zostaje dla mnie GW-9400. Romka pewnie ponoszę latem a na długorękawowe pory roku zdecydowanie preferuję kostkę 5000
-
Dzisiaj było mierzone Duży skubaniec.. za duży Ale pozytywnie zaskoczyło mnie to, że fajnie leży na nadgarstku i jest dość lekki jak na swoje gabaryty.
-
Kolejna super prezentacja w Twoim wykonaniu
-
Dobry wybór, świetny zegar
-
Maciek, super foteczki
-
IMO GW-5000 > GW-M5610
-
U mnie też tak samo, z kilkugodzinną przerwą na Romka
-
-
Ja też, z tym że nie miałem Romka w tej wersji ale nosiłem się z dokupieniem Ostatecznie wygrał 9430EJ
-
Odbite światło zrobiło indeksy jak w GWN
-
U mnie też
-
Zdobyte doświadczenie.. bezcenne
-
Zna ktoś ten sklep? https://benshop.co.uk W niezłych cenach mają m.in. Romki 1ER, BJ i biały GWN-Q1000. W dziale "Offers Promotions" są jeszcze jakieś kody zniżkowe.
-
Ja z kolei odniosłem wrażenie, że z moich kostek GW-5000 ma lepszy kontrast niż GW-M5610 I mimo, że to takie same LCD to właśnie w 5000 wydaje mi się jaśniejszy (bielszy), natomiast w 5610 ma jakby cieplejszą barwę - chodzi o nieaktywne przestrzenie LCD - ale być może to złudzenie wywołane przez różne grafiki na szkłach..
-
Tomek (tomaliusz) też kiedyś mieliśmy przygodę z dwoma paczkami o tym samym numerze, tyle że to była firma DPD. Pamiętasz?
-
Aa ok. Myślałem, że oddajesz swoją a nie zamawianą
-
Czemu nie krzyczałes?!
-
Bierz starego
-
Zdecydowanie prawy
