Witam
Tak mi chodzi po głowie i pomyślałem, że was zapytam. Z 8-9 lat temu szukałem swojego pierwszego zegarka. Po poradach z forum zakupiłem Orient Mako. Zegarek mega mi się podobał, też trochę przeszedł. Wadą Mako jest to, że jest to stosunkowo ciężki zegarek na słabych teleskopach. Więc teleskopy były wymieniane ileś razy, raz nawet zgubiłem przez to część bransolety. Zegarmistrz dopasował mi od innego zegarka (widać na zdjęciach, prawy, górny róg, odstaje od koperty. Ale przy codziennym noszeniu prawie nie widać)
4 lata temu uznałem, że czas na coś nowego. I kupiłem Seiko 5 Sport.
Od tych 4 lat, Mako praktycznie leży nie używany. A do Seiko się przyzwyczaiłem i bardziej mi pasuje. Jest lżejszy, ma lepszą lumę. I może odrobinę bardziej elegancki
Tak się teraz zastanawiam, co zrobić z Mako. Czy warto go sprzedać może? Oddać na serwis wcześniej? (Nigdy nie był serwisowany) Jak parę razy go nakręciłem to chodził bardzo ładnie.
Co byście polecili z nim zrobić?
Nie byłem pewien czy wybrałem dobry dział, więc jeśli nie to bardzo przepraszam i proszę o przeniesienie.
Dziękuję
Edit: pamiętam jeszcze, że kupowałem go tutaj. Od użytkownika Forum I kojarzę, że mówił iż udało się załatwić, że gwarancja jest bez wpisanej daty I w każdej chwili można date wpisać. Ale nie wiem czy to coś zmienia teraz po tylu latach?