Po wielu mailach, w których przedstawiciele parnis.org tłumaczyli mi, że zegarek trzeba nakręcać, że on nie jest na baterie nie wytrzymałem i spytałem się czy mają mnie za głupka. W odpowiedzi przeprosili i kazali odesłać zegarek do Chin to go naprawią. Powiedziałem im, że jestem rozczarowany bo spodziewałem się lepszej jakości dlatego kupiłem zegarek u nich, nie na aliexpress. Dlatego chcę zwrotu pieniędzy bo nie będę za każdym razem gdy coś się popsuję wysyłać go do Chin za 110zl. Zegarek za 570zł powinien być bezawaryjny. Czekam na ich odpowiedź.