Dzisiaj przyszedł pierwszy mały szczur RAT 2. Wcześniej nie miałem dużego RAT-a i nie mam, jak porównać. Wrażenia na gorąco po dwóch godzinach obcowania. Pierwsza sprawa, to ta okładzina TAN zdecydowanie korzystniej prezentuje się na zdjęciach u sprzedawców [emoji35] Teraz już zaczynam się przyzwyczajać ale w pierwszej chwili pomyślałem, że niezły z niego brzydal. Druga rzecz to nóż jest bardzo lekki i przez to wydaje się być taki delikatny i "chiński" na pierwszy rzut oka. Szybko w pracy złapałem jakieś czasopismo i spróbowałem zrobić test kartki. Warunki nie były sprzyjające, ale jakoś sobie poradził. Włosy z łapy poszły za drugim razem. Line lock zapada mniej więcej na środku, z lekkim przesunięciem do lewej. Ostrze śmiga płynnie i paluch nie ślizga się na kółku. Na pewno muszę przyzwyczaić się do rozmiaru, bo chociaż nie mam dużych łap, to przy zamykaniu jedną ręką rękojeść wydaje się ciut za mała gdy uciekam z paluchami. Nie ma jednak co marudzić bo to jak pisałem pewnie tylko kwestia przyzwyczajenia. Nasze pierwsze chwile nie są idealne, ale z każdą godziną chemia się poprawia [emoji6]