Potwierdzam że Kozia Broda jest wymagająca jeżeli chodzi o czyszczenie. Ja na wieczór pokroiłem na mniejsze kawałki i przemyłem, potem na suszarkę (do naczyń) i zostawiłem na noc - żeby żyjątka miały czas na ucieczkę :D.
A rano na patelni z masłem poddusiłem, a potem jajeczka 😛 pychota.
@Paweł Bury......moja Żona mówi --- Powiedz Mu że już go nie lubię
Ostatnio znalazła 4 sztuki u nas (woj. Lubuskie, gmina Sława), "całe życie" marzyła aby znaleźć i się udało :).
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.