Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sebaa_75

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sebaa_75

  1. Sebaa_75

    Policzmy SEIKO 5

    Hello, Bardzo fajny, i ten sekundnik z "piątką". Czym polerowałeś, ręcznie, maszynowo? Efekt świetny. Pozdrawiam
  2. Hello, Oczywiście, SARZ003, na deklu jest jeszcze 4R36-00E0. To jeszcze takie wrzucę, tylko bez sekundnika Akurat kiedy miałem czas, żeby fotkę zrobić, to logo i emblemat Seiko musiały być zasłonięte Spróbuję jeszcze zrobić, jak inna będzie godzina, bo też to fajnie wygląda. Pozdrawiam
  3. Sebaa_75

    Policzmy SEIKO 5

    Hello, To ja się mogę teraz też dorzucić i do takiego tematu Mechanizm 4R36 z ręcznym dokręcaniem, próbowałem go nakręcić, ale nie wiem jak określić kiedy jest nakręcony na full. Nie chciałem kręcić za dużo, choć w instrukcji jest napisane, że nie ma możliwości uszkodzenia mechanizmu. Na razie chodzi ładnie, jednak właśnie mijają 24 godziny, od kiedy mam go na ręku i spóźnia się 7 sekund. Pewnie to jednak zbyt krótko, żeby wyrokować czy to dobrze czy źle. Generalnie jestem zadowolony, fajny zegar, jedynie wskazówki mogłyby być bardziej kontrastowe względem tarczy. Niby je dobrze widać, ale czasami muszę ich poszukać I jeszcze trochę jakby za duża odległość jest między ogniwami bransolety a samym zegarkiem. Ten łącznik powoduje taką przerwę na około 1 milimetr, ale może to tak ma być, a ja po prostu się czepiam No i szkiełko tylko mineralne, ale o tym wiedziałem. Może nie porysuję za szybko Pozdrawiam
  4. Hello, to na nowo mam Seiko automata, w piąteczek przyjechał No i przyzwyczajam się od wczoraj, na razie chyba jest dobrze. Pozdrawiam
  5. Hello, chodziło mi czy ma on jakąś konkretną nazwę/oznaczenie na zasadzie np. AT4010-51E czy SKX coś tam, coś tam Bo po wrzuceniu w google tego co na spodzie koperty wyrzuca różnie wyglądające zegarki. Instrukcję do mechanizmu znalazłem, ustawiłem bez problemu i chodzi. Przez jakiś tydzień przyspieszył około sekundy względem drugiego z radio control. Co do tej koperty to tak myślałem, że ewentualny dostęp jest od góry, choć przez ułamek sekundy pomyślałem, że może to jednorazówka . Ale potem przeczytałem jeszcze raz jakiej jest firmy . Noszę go na zmianę i trzymam oczywiście na wierzchu. Generalnie fajny jest, może mógłby być trochę większy. Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
  6. Hello, heh, no coż... ostatnio wchodzę i co widzę... I żeby nie było, generalnie są grzeczne i nie "skakają" nie wiadomo, gdzie, no ale czasem... Najlepsze, jest to, że ten na zdjęciu jest naprawdę ułożony, ale czasem uczy się od drugiego, młodszego, no maskara... Znam go od małego - przyniósł go mój sąsiad kolega - był taki mały, że wchodził mi do kasku motocyklowego i tam siedział. Potem kolega się wyprowadził i zostawił mi kota "na chwilę" bo nie ma co z nim zrobic, a na nowym mieszkaniu nie wolno mieć zwierząt - ta chwila trwa do dziś i będzie trwała oby jak najdłużej, a on już od tamtej pory się nie odzywał. Teraz ma już kilka lat i na pewno nie oddałbym go z powrotem. Jeden miał wystarczyć, potem zacząłem rozpatrywać, że może by mieć drugiego, najlepiej też długowłosego, ale białego. I co... mam... owszem... ale czarnego krótkowłosego. Znalazłem go na opuszczonym kutrze rybackim i na początku nie wyglądał za dobrze, ale za to wiedział jak głośno miauczeć. Dokarmiałem go tam przez jakiś czas. Pewnego dnia przed wyjazdem na kilka dni poszedłem tam dać mu jedzenie, ale on coś słabo się ruszał, było już zimno, trochę szkoda mi się zrobiło, zapakowałem go pod kurtkę i przyjechał ze mną na motocyklu do domu. Pomyślałem, że w domu go trochę podleczę i komuś oddam, i tak został. Teraz ma już ponad 2,5 roku i jest spoko kotem, tyle, że nie urósł zbyt duży. I taka to w skrócie historia... Pozdrawiam
  7. Hello, to ja wrzucę takie coś i przy okazji mała prośba o pomoc w identyfikacji, żeby nie zakładać nowego tematu. Zdjęcia fatalne na szybko robione telefonem. Kiedyś się poprawię, ale muszę potrenować, szczególnie, że mam problemy z dobrym światłem. Z tyłu na deklu małym druczkiem: E710 - H23648 Y, następnie 992427 (to pewnie nr seryjny), GN-4W-UL, poza tym WR 20 BAR i Citizen Watch CO, na bransolecie niestety w środku "band China". Koronkę ma zakręcaną, ale ten dekiel od spodu - jakby nie otwierany, nad koronką na wysokości godz. 2-giej, "ukryty" przycisk. Koperta od góry wypolerowana, ale po bokach matowa. A tak świeci: Pozdrawiam
  8. Sebaa_75

    Motocykle

    Hello, heh, mały ten świat, a internet jeszcze mniejszy. Mój stały nick, jakiego używam na "Zonie" był tutaj zajęty. Może specjalnym kibicem kolarstwa nie jestem, ale możliwość pojeżdżenia w obstawie takiej imprezy jak TdP i zobaczenia, jak to wygląda od środka to zupełnie co innego. Naprawdę fajne przeżycie. A Festina z serii Tour de France wygląda całkiem ciekawie i mogła by być nie najgorsza. Pozdrawiam
  9. Sebaa_75

    Motocykle

    Hello, przeglądając różne działy znalazłem i ten temat, co mnie ucieszyło i dorzucam tu moją cegiełkę: Maja Yamaha TDM 900 na Tour de Pologne 2015: A tu żeby było zegarkowo, to taki mały przerywnik. W sumie nawet się zastanawiam nad zakupem zegarka tej firmy w wersji Tour de France (choć po lekturze forum mam wrażenie, że marka słaba) - bo na motocyklu w tym wyścigu to pewnie nie pojeżdżę W tym roku mała przygoda z Kawasaki Versys 650 - fajnie było potestować, ale motocykl nie dla mnie, a fabryczne opony fatalne - szczególnie na mokrym. Tego gościa za motocyklem to nie znam, nie wiem, kto to Teraz czekam na trochę lepszą pogodę bo jeżdżę do oporu i szybko zaczynam, ale ostatnio pogoda wybitnie kapryśna - wilgoć i przymrozki Pozdrawiam
  10. Hello, to i ja się pochwalę, po długich rozważaniach, przeglądaniu ofert, aukcji i po lekturze na forum wybrałem i oto jest: Skróciłem sobie bransoletę i jest super, ale aż boję się go nosić, żeby nie porysować czy coś... Pozdrawiam
  11. Sebaa_75

    Policzmy SEIKO 5

    Hello, to i ja dorzucam moją wysłużoną 5-tkę, która niestety udaje się na zasłużoną emeryturę lub przynajmniej hibernację po kilkunastu latach codziennego katowania. Szkiełko mocno dostało, mechanizm też już się nie nakręca jak należy i zegarek spóźniał się i często stawał. Do tego bransoleta się tak jakby powyciągała i pomimo tego, że kiedyś ją skróciłem teraz jest za duża na ten uchwyt z pudełka. Byłem z niego mimo wszystko zadowolony. I chyba poszukam następnego do codziennego katowania. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.