Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Andrzej1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    559
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Andrzej1

  1. i wszystko w temacie a na poważnie te ceny na Chrono 50-100 czy 300% powyżej katalogu są, bo ktoś i tak kupi. Nie było by kupca nie byłoby takiej ceny, z czasem musieliby obniżyć
  2. A co byłoby, gdyby podniesiona została cena Nautilusa ( np. do tej co na Chrono lub nawet powyżej) i byłby dostępny w salonach AD? Dla mnie jest to dużo lepsze rozwiązanie. Straciliby Ci, którzy kupują tylnymi drzwiami i wystawiają na Chrono w celach zarobkowych. Ja żeby kupić i tak muszę mieć kwotę wyższą niż ta w katalogu bo jest niedostępny a więc nic złego sie nie dzieje a mogę iść przymierzyć, zobaczyć i ewentualnie kupić. Kolekcjonerzy wtedy też nie stracą
  3. Z ogromną przyjemnością się to czyta. Znamy te historie ale ja lubię do nich wracać. Z jednej strony mamy nowe modele, BaselWorld itp a z drugiej kawał ciekawej, często zapomnianej, nieodzownej i dobrej historii, którą przypominasz. Fajnie, że chce Ci się to pisać. Z wielkim zaciekawieniem czekam na następne dziękuję
  4. Zgodzę się, jest to inna niedostępność a mamy ich przecież kilka. Nie porównywałbym limitki Lambo do zwykłych modeli Rolexa czy Patka. Mówimy o modelach standardowych a nie limitkach. Limitki samochodów są z zasady produkowane do podniesienia wartości, jego przechowaniu itp. Bardziej porównałbym to przykładu z życia - z 2 lata temu w skodzie Superb Ellegance ale z panoramą i co? proszę czekać do 9 m-cy ze względu na panoramiczny dach, w BMW - 2, 5 m-ca czekania. Nie tak dawno, Mustang i okazało się, że nie mają GT do jazd próbnych a można tylko podjechać pooglądać jak dojedzie do klienta. To jak mam kupić? Bez przetestowania? W innych salonach - Audi dostępne od zaraz, jazda testowa a nie wspomnę już o Lexusie - chce Pan autko na weekend żeby się przekonać? Kilka osób, które znam z tego powodu wyjechało z konkurencyjnych salonów samochodami. Znam kilku co nie kupią już Porsche ze względu na obsługę klienta w jednym z salonów- zmienili Cayenn na X6 czy LX Wiem, że jesteśmy tylko małym, skromnym wręcz niedoszczegalnym rynkiem ale te 20 % robiące obrót ma ten sam problem z dostępnością co my. Jak cena skoczyłaby w górę to ilość osób chcących kupić lub których stać na dany model w innych krajach też by spadła, przyjmując że przelicznik jest dla nich 4-5 razy niższy. Jak już wchodzimy w marketing to pamiętam jeden ciekawy przykład z szkoleń- co lepiej, łatwiej sprzedać i na czym więcej zarobimy - 100 maluchów z zyskiem 10 % na sztuce czy 10 mercedesów z narzutem 25 %, wyliczenie wychodziło dość ciekawie w zależności od ceny. To ich strategia, są tam głowy o wiele mądrzejsze od mojej i z pewnością wiedzą co robią ale mam prawo nie zgadzać się z takim podejściem do mnie jako klienta. Idę kupuje co jest lub gdzie indziej. Na CH24 też nie zapłacę 50-100% więcej - dla zasady. Oczywiście każdy ma wybór i każdy robi jak uważa - wiele osób na forum powie,że się ze mną nie zgadza i mają do tego prawo a ja to szanuję, tak jak i Twoje zdanie. Po prostu nie akceptuję tego rodzaju niedostępności. W szczególności na R i PP od jakiego czasu, zamiast rozmawiać o zegarkach, o naszej pasji rozmawiamy o ich dostępności, przerzucając się argumentami. Przykre...Daliśmy się wkręcić w ten wir i ja już przestaję się nakręcać
  5. i jeszcze jedno - uniknęlibyśmy takich sytuacji np. na Chrono, że używany jest dużo droższy niż cena katalogowa
  6. Mają do tego prawo. Ich biznes, ich zasady. Masz rację, mniejsza dostępność =rośnie prestiż i takie tam. Tylko dlaczego wzrósł popyt? Ludzie mają więcej kasy. Jak ktoś ma 2 k na koncie nie myśli o nowy Nautilusie, marzy ale jest i tak dla niego niedostępny. Dla mnie osobiście można to zrobić inaczej - cena w górę i to znacznie i wtedy mniej osób może go kupić.W Polsce ludzie mają więcej kasy i na świecie też ( zobacz ciuchy np. Lacoste czy Hugo Boss'a, Armaniego - obecnie co druga osoba nosi a 10 lat temu, towar" luksusowy" dla nielicznych w Polsce). Mamy więcej kasy,na więcej nas stać i możemy więcej wydać przez to denerwuje nas niedostępność towaru a stąd ta cała dyskusja w postach PP czy Rolexa Towar dostępny ale nie dla każdego i wtedy także rośnie "luksus marki". Idę do AD, oglądam, przymierzam i wychodzę a kupują nieliczni. Efekt dla PP ten sam. Jachty, samoloty prywatne są dostępne a cały czas są postrzegane jako luksus. Każdy może mieć inne zdanie, podejście do tematu, ja nie wyobrażam sobie czekać w kolejce 2-3 czy 5 lat na zegarek, prosząc się o wpisanie na listę. Wolę iść zobaczyć, przymierzyć i myśleć jak tu odłożyć kasę i czy kiedyś będzie mnie stać - dla mnie osobiście mniejsza irytacja. I
  7. Mierzyłem ostatnio Sky Dwellera w różowym Au z białą tarczą, na pasku - nie dziwię się,że za tobą chodzi - poezja, leżał wyśmienicie.
  8. super zegar - jest świetny, gratuluję zakupu !!!!
  9. Zawsze nieznane budzi obawy a na klienta zmiana może mieć duży wpływ bo może ale oczywiście nie musi zmienić się polityka firmy. Może się okazać, że wypuszczą zamiast 60 tyś zegarków 260 tysi i Nautilus będzie dostępny od ręki - no może musieliby wypuścić ich trochę więcej
  10. czyli zostaje na nadgarstku i do tego ładnie się prezentuje
  11. Znajomy zajmuje się silnikami, projektowaniem, alternatywne źródła energii ich magazynowanie i takie tam - był ostatnio pół roku za Wielkim Murem i przykre ale stwierdził, że Europa jest daleko, daleko. Jak stwierdził, technologią wyprzedzają nas o kilka dobrych lat a w tej branży to jest przepaść już nie tylko podróbki ( z wyłączeniem zegarków oczywiście - ale podróby te też robią najlepsze )
  12. Cała produkcja ostatnich miesięcy poszła w nowości aby po BaselWorld zalać rynek a na poważnie to masz rację, gdzieś wyczytałem,że wypuszczaja więcej niż do tej pory na rynki azjatyckie
  13. I dzięki temu, że każdy jest inny życie jest bardziej kolorowe, różnorodne i nie do przewidzenia Jedni lubią czekać 5 lat w kolejce inni się na to nie zdecydują. Ważne, że ( jeszcze ) każdy ma do tego prawo Widzisz, ja lubię ten moment i najczęściej jestem tam z bliskimi osobami ( przez co również łapię tą chwilę z bliskimi ). Niestety ja szybko się nudzę i chciałbym kolejne ( ale wiadomo,że to nie takie proste, niestety) - przede wszystkim samochodem i ten moment jest dla mnie ważny bo później jak robię po 4-5 tyś m-cznie km to szybko przestaję się nim jarać. Lubie ten czas i nie szkoda mi go wtedy "tracić" bo jest to dla mnie przyjemność - pogadam, czegoś się dowiem, coś jeszcze zobaczę, przymierzę - jak jest co A tak z innej beczki - wczoraj kumpel w Barcelonie u AD mierzył Sky-Dwellera w żółtym Au i Pani od razu wyszła z info, że płatność tylko kartą. Gotówka tylko do 15 000 E. Wszystko powyżej karta. Gotówki nie przyjmą. Oczywiście, mało kto nosi taką gotówę ale ....
  14. Jestem ciekaw jak to wygląda w rzeczywistości, w Jaquet Droz jak byłem ostatnio gość przytaczał kilka marek jaką mają roczną produkcję ale nie do końca pamiętam co mówił bo byłem podekscytowany kilkoma modelami i te spinki szkoda tylko że jest a jakby go nie było Piękny
  15. Nie - może źle mnie zrozumiałeś. Jeżeli kupuje bułki to idę, wkładam do torby, płacę i wychodzę. Jeżeli kupuję coś za kilkadziesiąt, kilkaset tyś i jest to niekoniecznie rzecz pierwszej potrzeby, mogę bez niej normalnie funkcjonować, to chcę poczuć się wyjątkowo i jest to normalna natura ludzka. Codziennie wydajesz tyle kasy na zachcianki i przyjemności? bo ja nie. A jak już to robię, to chcę poczuć ten czas i jak mam ciężkie dni w pracy, to przypomina mi się taki moment i jest mi łatwiej i wiem po co coś robię. Ktoś mądrzejszy ode mnie powiedział, że żyje się też dla takich momentów i chwil - dla mnie to kwintesencja przyjemności i lubię celebrować taki czas. Nie wierzę, że nie lubisz takich chwil
  16. Dokładnie tak. Kto z nas nie lubi celebrować zakupu np. nowego samochodu w salonie. Każdy chce się poczuć wyjątkowo i tak powinno być przy zakupie zegarka za kilkadziesiąt czy więcej tysi. Przez to też nie kupię zegarka na Chrono, który przyjdzie pocztą.
  17. akurat jak ostatnio byłem to właśnie go nie mieli na stanie pech
  18. Skąd masz dane na temat 800 000 szt? Myślałem, że nawet trochę więcej. Masz może dane pozostałych Firm? Jak byłem ostatnio w salonach to trochę podpytywałem - skutek średni
  19. Nie miałem go na ręku. Na zdjęciach prezentuje się super i tak jak to napisałeś nie jest nudny. Mnie ten model podoba się bardzo i może się do niego przekonam
  20. Dlaczego nie chcesz dopuścić myśli, że kogoś może być stać na przepłacenie ale nie chce tego robić, nawet jak coś chce mieć? Każdy jest inny i na całe szczęście. Dla Ciebie przepłacenie jest może czymś normalnym dla mnie już nie.
  21. Mnie bardzo się podoba, nawet o nim niedawno myślałem....ale jakoś tak wyszło, że nie mam może jeszcze nadrobię to z czasem - mam też wrażenie, może mylne ale że jest trochę niedoceniany. Wg mnie ciekawy model nie jesteś sam
  22. jak żona "każe" to ja tym bardziej bym go nosił dobrze leży a jeszcze lepiej współgra z nadgarstkiem
  23. I tu się mylisz - nie mam innych priorytetów i nie brakuje mi na dołożenie do ceny katalogowej. Może jest inny powód? Może chodzi o zasady? Wziąłeś to pod uwagę - wolę kupić to co jest dostępne a te kolejki i jaranie się tym, dla mnie osobiście jest poniżające. Przepraszam i nie chcę nikogo obrażać, nic osobistego - po prostu jest to tylko moje zdanie. Na chrono nie przepłacę też dla zasady. Był 3 tygodnie temu dostępny u AD i też z kartami i foliami ( nawet mi ich nie zdjęli )
  24. Panowie, z całym szacunkiem ale ja tego nie kupuję Wiem, powiecie ze to każdego wybór, każdy robi jak chce itp i ma do tego prawo ale...nie wyobrażam sobie czekać tyle czasu na coś co sporo kosztuję. Chcę kupić i nie mogę. Mam kasę ale nie mogę jej wydać. Wg mnie nie jest to już dobro luksusowe ( należałoby znaleźć inne nazewnictwo ) - na dobro luksusowe mnie nie stać, stać wybranych, nielicznych, jest nieosiągalne dla większości ale nie tylko przez niedostępność a raczej przez cenę a tu muszę grzecznie czekać w kolejce i może łaskawie dostanę. Marketing Rolexa mistrzostwo świata ale my, jako odbiorcy jesteśmy przez to w du... i to głębokiej niestety. i jeszcze jedno - wolę kupić to co jest dostępne, nie dla mnie też przepłacanie np. na Chrono
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.