Eco drive -do jakiej kwoty?

[Gość zygmac]

Może się wydawać, że to pytanie pozbawione jest sensu.

Wiadomo,że cena zależy od wielu czynników: marki, rodzaju koperty, szkiełka,

wodoszczelności itd.

Więc skąd takie pytanie?

Mam na myśli mechanizm -eco drive i do tego z komplikacją kontroli radiowej.

W wielu przypadkach ceny takich zegarków przekraczają 2- 3. tyś zł.

Długowieczność akumulatorków ładowanych przez światło może być b. różna w

zależności od producenta akumulatora,sposobu użytkowania i przechowywania zegarka.

W warunkach polskich, wymiana akumulatorka, jest znacznie trudniejsza od wymiany baterii.

Są różne akumulatorki.Z dostępnością też jest różnie.

Sama synchronizacja z nadajnikiem radiowym ( w przypadku Polski to nadajnik pod Frankfurtem),

również może sprawiać problemy (producent w instrukcji podaje wiele czynników, które mogą

uniemożliwić synchronizację z nadajnikiem. np.tel. komórkowy, budynek o zbyt grubych ścianach-beton

oraz fakt,że synchronizazja jest możliwa, kiedy zegarek jest odpowiednio ułożony i nieruchomy.

Taka synchronizacja może trwać od 2 do 30 min.Nie zawsze jest skuteczna,(

Oczywiście,że zegarek będzie chodził, jak to kwarcyk, z dokładnością ok. 15 sek/miesiąc.

Ale czy skórka jest warta wyprawki?

Płacić 2-3 tyś.? Problemy z synchronizacją  radiową. Problemy z dostępnością i wymianą odpowiedniego akumulatorka?

Kiedy to samo może nam dać "zwykły kwarcyk" i problemów z baterią nie będzie?

A jeżeli już ktoś się zdecyduje na taką "nowoczesność" - to do jakiej kwoty to ma sens?

Bo musi się liczyć z faktem,że nie jest to zegarek na pokolenia.Zwykle po 5-7 latach akumulator pada i tym samym

kończy się kariera takiego czasomierza.

Chętnie zapoznam się z opiniami forumowiczów na ten temat.Zapraszam do dyskusji.

 

[Seven 69]

5-7 lat? Tylko w sporadycznych przypadkach wynikających z zaniedbania użytkownika albo sprzedawcy. Odpowiednio traktowany akumulator wytrzyma kilkanaście lat.

 

Synchronizacja w praktyce na ogół jest bezproblemowa.

[Gość zygmac]

Nie mam doświadczenia z eco drivami. Nie posiadam.)

Przeczytałem  wszystkie opinie o Citizenie eco drive na tym forum,

stąd w/w wątpliwości.

A pytanie brzmiało, do jakiej kwoty, kupowanie Citizena eco drive radiowo kontrolowanego, ma sens?

Czy nie występuje tu sytuacja ze znanego powiedzenia cyt "nie miała baba kłopotu,  kupiła sobie prosię.???)

[marcinko6 0]

Ja mam taki

http://www.hknebel.de/Uhren/Hersteller/Citizen/Eco/eco.html

 

myślę że jakieś ok 15 lat i poza tym że upadł i trzeba było odjąć sekundnik to działa bardzo dobrze. Jeden z moich ulubionych zegarków.

 

Nie bój się ECO Citizen zrobił to dobrze.

pozdrawiam

Marcin

[marcinko6 0]

Ja ostatnio spoglądam na

 

http://www.zegarkionline.pl/klasyczne-zegarek-citizen-radio-controlled-at8011-p-4597.html

 

i

 

http://www.citizen.pl/product/show/615662/zegarek-citizen-at9030-55l-citizen-meskie-na-bransolecie

 

na któryś sie zdecyduje

[starzec 54]

Nie mam doświadczenia z eco drivami. Nie posiadam. )

Przeczytałem  wszystkie opinie o Citizenie eco drive na tym forum,

stąd w/w wątpliwości.

A pytanie brzmiało, do jakiej kwoty, kupowanie Citizena eco drive radiowo kontrolowanego, ma sens?

Czy nie występuje tu sytuacja ze znanego powiedzenia cyt "nie miała baba kłopotu,  kupiła sobie prosię.???)

 

polecam!! sam miałem wątpliwości po pierwszym problematycznym kontakcie z ecodrivem, ale to wyszło z powodu mojej indolencji co do ładowania aku. Jesli kupisz nawet jakis podstawowy model to zapewniam /bo taki mam/ ze bedziesz zadowolony. dokładność chodu citizenów jest tak wysoka,ze nie odczujesz potrzeby posiadania synchronizacji radiowej,a w moim przypadku mój citizen i drugi mojej żony  zgubily w ciągu roku kilka sekund..8)

[msokol19 150]

Też polecam eco-drivy. Użytkuję jednego, przymierzam się do drugiego. Bez synchronizacji radiowej ma wahania ok. 2 sek. na miesiąc, czyli żadne...

 

Wysyłane z mojego Z10 za pomocą Tapatalk 2

[Gość zygmac]

Widzę,że Citizen ma dużo fanów. Nie dziwię się.Firma znana z produkcji(i nie tylko) zegarków.

Sam szukałem  Citizena signature NB 0040-58A.Jak dotąd nieskutecznie.( Ale to automat niezłej klasy.

Może kiedyś go spotkam.)

 

Citizeny eco -  w krajach o wyższej kulturze technicznej np.Japonia -pewnie mają racją bytu. Nie ma problemu z wymianą akumulatorka, no i ceny są trochę inne.

 

Szkoda,że większość dyskutantów, poza poleceniem , nie odniosła się do mojego podstawowego pytania

tzn. do jakiej kwoty warto kupić takiego eco driva z z kontrolą radiową.Te w cenie 2-3 tyś. leżą na półkach i nie cieszą się specjalnym zainteresowaniem kupujących.

 

Znajomy zegarmistrz skomentował to tak: cyt. "po cholerę panu kłopot. Kupuje pan dobrego kwarca na baterie i nie ma

pan żadnego problemu z wymianą itd.".  Brak dobrej sieci serwisowej-stanowi podstawowy problem w Polsce i dotyczy to

nie tylko Citizena i nie tylko zegarków (niech ktoś spróbuje naprawić np.Nikona, poza Warszawą.)

 

W  tym kontekście traktuję Citizena (eco,radiokontr) jako wyrób ciekawy technicznie, ale  jednorazowego użytku(bez wnikania w to czy będzie służył 5-7-10-15 lat).

[dexem 1]

Scyzoryk mi sie otwiera jak czytam o tych akumulatorkach w dobie internetu nie ma najmniejszego problemu z zakupem owego akumulatorka za 20 lat moze będzie i problem ale nie sądzę zawsze się znajdzie jakiś zaomieniki pasujący Citek produkuke eco drive od kilkunastu lat i dalej pewnie bedzie to robił, dwa to nie martwił bym sie na zapas co będzie za 10 lat jak sie akumulatorek wykończy bo kto wie czy za 10 lat nie bede wąchał kwiatków od spodu lub zgubie zegarek albo sprzedam więc martwie się co będzie jutro a nie za 10 lat

[plose55 168]

zygmac podejrzewam ze mówisz o polskich cenach które są konkretnie przegięte w przypadku citizena. Za swojego citka który w oficjanej polskiej dystrybucji kosztował okolo 1.5 k pln  w Usa dałem mniej niż połowę tej ceny. Polskich cen faktycznie mogą nie być warte , jak coś pokombinujesz ze sprowadzeniem jak najbardziej 

[Gość zygmac]

Rozumiem, ze ten scyzoryk -służy do otwierania kopert zegarków.

Fakt,że nikt nie wie jak długo pożyje i czy go coś nie trafi.

 

To idąc dalej takim tokiem myślenia-nie ma sensu kupowanie jakiegokolwiek zegarka i zastanawianianie się nad jego trwałością. Zegarek jest w komórce.

 

Tylko niestety, miły kolego, każdy kupuje tak, jakby miał być nieśmiertelny ,albo chciałby zostawić po sobie coś, co się jeszcze nadaje do użycia. I dlatego nie płaci 40 zł za tandetę, ale znacznie więcej. Robi to z jakiś konkretnych powodów(liczy na jakość, a nie na -jakoś to będzie.

 A scyzoryki i szabelki są takie bardzo.....polskie.(

[dexem 1]

ja zegarki kupuje dla siebie zegarek to tak jak krawat jednemu sie podoba innemu nie a po sobie chce zostawic cos wiecej niz zegarek... tak że pierdolami bym sie nie przejmował co sie stanie z akumulatorkiem za 10 lat dla mnie to nie ma zadnego znaczenia pozdrawiam i życze milego gdybania...

[Gość zygmac]

Zrobiła się polska dyskusja.(

Zanim zaczniesz pisać o swoich scyzorykach i krawatach, przeczytaj post założycielski. Przeczytaj ze zrozumieniem.

Potrafisz coś wyjaśnić ,uzupełnić-zrób wpis , a jak chcesz pisać o swoim zdenerwowaniu, scyzorykach co się otwierają-

daj spokój, daruj sobie wpisy,króre niczego nie wnoszą, a tylko jątrzą.

[Crimson79 150]

Ja Ciebie zygmac rozumiem bo też kiedyś chciałbym kupić taki zegarek, który, powiedzmy za 30-40 lat będę mógł z dumą przekazać któremuś z moich synów (jeśli go zechcą ). A wydatek kilku tysięcy złotych to dla mnie sporo więc kwestia czy "żywotność" zegarka zakończy się za kilkanaście lat jest dla mnie istotna. Oczywiście mam na myśli zakup tego "wymarzonego zegarka".

[Burns 3946]

tak od myślników:

-3k to już za najbardziej wypasiony model eco-drive,

-ceny w PL masz na dzień dobry zawyżone o 1k zł,

-w Citizen ilość modeli z eco-drive to znacząca przewaga nad konstrukcjami ze zwykła baterią,

- prawdą jest, że uśredniając AKU żyje średnio 7, ale dożywa 15 a katalogowo 20lat,

- Citizen ma w najdroższych modelach kopertę pełną (dostęp przez szkło) i nie każdy zegarmistrz sobie z tym poradzi, jest nawet napis na deklu, żeby serwisował je tylko autoryzowany serwis

jeżeli są odpowiedniki tego samego modelu w różnych konstrukcjach (opierając się na nighthawk) to można przyjąć, że podstawa kosztuje 700zł (też eco-drive),

jeżeli dołożony jest szafir, tytan, radio-control mamy 1500zł,

a jeżeli mamy wersję ach,och i ech na Japonię z utwardzanym tytanem i kontrolą położenia wskazówek cena wzrasta do 2500zł,

 

każdy z tych zegarków z założenia pożyje i wytrzyma tyle samo, albo się znudzi, zamortyzuje a może nawet przekażesz go jeszcze swoim dzieciom,

nawet utwardzony tytan prędzej czy później (ze wskazaniem na później) złapie podobną ilość rys,

 

to już tylko do Ciebie zależy czy chcesz mieć ten sam samochód z silnikiem 1,4 / 2,0 czy może 3 litry

 

ilu ludzi tyle opinii tu uświadczysz,

Ja np chętnie kupiłbym najdroższą wersję JP za 2500zł, dzięki temu, że miałem tańsze,

 

można mieć tańszą do wszystkiego, najdroższą do kościoła,

można mieć najdroższą do wszystkiego,

można mieć pośrednią

 

Na noszenie zegarka musi być Cię przede wszystkim stać (tzn jeżeli wydasz 2500k złapiesz rysę, przewrócisz się, zgubisz zegarek - mówi się trudno i żyje dalej)

Jeżeli chcesz zastawić teściową i sam sobie później podcinać żyły w przypadku uszkodzenia zegarka, nie kupuj takiego drogiego!

 

żeby nie być gołosłownym tu masz to o czym piszę:

 

http://www.shoppinginjapan.net/citizen-cb0130-51e

 

http://www.amazon.com/Citizen-BJ7000-52E-Nighthawk-Stainless-Eco-Drive/dp/B00074KYC8

[hezio 247]

 

 

 

strzeliłeś post wyczerpujący temat w 100%

 

 

@zygmac

1) co do aku nie obawiałbym się wcale - mam obecnie 5 sztuk EcoDrive - patrząc na datę produkcji leci 10 i 7 rok w najstarszych - zero problemów. W razie czego każdy z nich ma TRYB OSZCZĘDNEGO ZUŻYCIA ENERGII - znajdziesz w instrukcji

 

2) ile kasy chcesz wydać Twoja sprawa im mniej tym lepiej dla Ciebie. Moim zdaniem zegarki warte są ceny zwłaszcza jeśli możesz kupić np. 40% taniej niż cena oficjalna

 

3) faktycznie jest problem z serwisem w Polsce - zwłaszcza z modelami "amerykańskimi" - na uszczelkę pod dekiel czekałem miesiąc - koszt 80 zł   Uszkodzenie nastąpiło z winy zegarmistrza-amatora, który chyba pierwszy raz widział ecodrive...

[TomekR 2]

Sam szukałem  Citizena signature NB 0040-58A.Jak dotąd nieskutecznie. ( Ale to automat niezłej klasy.

Może kiedyś go spotkam. )

 

Pełno ich na E-Bay i w necie .. W czym problem?

[Gość zygmac]

Burns-.

Dziękuję za cenne informacje.

Posiadam gromadkę zegarków( w większości automaty, ale są i manualne oraz kilka kwarców.Nie posiadam eco-driva.!)

Problem nie leży w tym, czy mnie stać na taki wydatek, tylko w tym czy  takiej kwoty nie można lepiej wydać.)

Na zegarek oczywiście.Nęci mnie nowa technologia(może raczej inna, niż nowa), no i ta dokładność radiowo sterowana.

Gdyby to miał być mój jedyny zegarek, to nie byloby problemu.Kupuje. Ale tak nie jest.Więcej będzie leżał ( i tu problem.Bo przecież nie w kasetce, gdzie ciemno. A cały czas na parapecie?Ile wytrzyma ten akumulator?

 

Następna wątpliwość: tarcza czarna , czy biała? Wbrew pozorom, nie jest to sprawa tylko estetyczna.Który z nich się szybciej ładuje przy takim samym oświetleniu?Biały kolor odbija, czarny chłonie .Wiadomo, ze czarne samochody

najszybciej się nagrzewają(i brudzą)

TomekR.- masz rację. Problem w tym,że zanim nie wezmę do ręki , nie przymierzę- to nie kupie.W internecie tak się nie da.)

[Burns 3946]

Nie napisałem czy stać Cię na zegarek tylko czy stać Cię na noszenie zegarka! a to wbrew pozorom istotna różnica!

Czyli nie sztuka kupić samochód, ale jeszcze go ubezpieczyć i zatankować do pełna!

 

Z kolorem tarczy od strony technicznej to już przeginasz, światło słoneczne ma tyle luxów, że to już parametr pomijalny, chyba, że będziesz go doładowywał zapalniczką.

Poza tym Citizen to z reguły zegarki wskazówkowe, ogniwo wypełnia prawie całą tarczę, nie to co w Casio (g-shock), gdzie jest to bardzo małe bo mamy wyświetlacz ciekłokrystaliczny. 

[Seven 69]

Więcej będzie leżał ( i tu problem.Bo przecież nie w kasetce, gdzie ciemno. A cały czas na parapecie?Ile wytrzyma ten akumulator?

Nie musi leżeć na parapecie, a wręcz nie jest to wskazane, chyba że to parapet w cieniu. Na słońcu zegarek bardzo szybko się nagrzewa, a wysoka temperatura szkodzi akumulatorom. Wystarczy jakiekolwiek odpowiednio jasne miejsce, w którym tarcza zegarka skierowana będzie w stronę okna.

[mararg 5]

No właśnie, jakiś dobry serwis eco drive w okolicach W-wy, ktoś poleca? Czy robi się im w ogóle jakieś przeglądy? Kupiłem używanego nighthawka i nie wiem, czy wszystko z nim ok? Czy trzyma np. szczelność (100 m). 

[Seven 69]

Zacznij o tym myśleć za jakieś 10-15 lat.

[mararg 5]

ok, na Twoja odpowiedzialność przekąpię go w wakacje i wtedy zobaczymy

[Seven 69]

Jeśli dobrze kojarzę to kupiłeś egzemplarz który ja sprowadziłem w ubiegłym roku i który był w moim posiadaniu przez kilka miesięcy. To wciąż jeszcze pachnący nowością zegarek wyprodukowany we wrześniu 2013, więc naprawdę nie masz powodów do obaw.

[mararg 5]

Nie wiem, czy mogę tu napisać, od kogo kupiłem, aby to zweryfikować?