dzięki Pany za temat
chyba lata nie odwiedzałem forum z wielu powodów a teraz tak rzuciłem okiem w ZEGARKI JAPOŃSKIE i zauważyłem ten temat...co było bodźcem do sprawdzenia mojego pudełka z CITIZEN'ami i widzę, że jeden z modeli faktycznie umarł...
W pudełko nie patrzałem chyba ze 2-3 miesiące? 15 minut pod bardzo mocną latarką już go rozruszało także będzie dobrze.
U mnie najstarsze modele mają naście lat - 16,15 ? Nigdy nie były specjalnie traktowane. Głównie leżały w szufladzie, czasami były noszone, świetnie działa system oszczędzania energii.
CITIZEN - zawsze będę polecać dla tych co nie boją się kwarców i aku.