Stary zegarek dla laika

[udarr 0]

Witam wszystkich,

 

kiedyś z pomocą forum zegarkiclub kupiłem swój pierwszy zegarek, od tego czasu minęło już jakieś 7 lat, zegarek jest i służy wiernie, co prawda w wyniku potrącenia przez samochód trzeba w nim wymienić bransoletę, która niestety jest dedykowana tylko temu modelowi ale ja nie o tym. W związku z tym, że "stary" zegarek czeka u zegarmistrza doszedłem do wniosku, że chciałbym drugi. Pomyślałem, że dobrym pomysłem jest kupienie czasomierza z szeroko rozumianą historią, czyli najzwyczajniej w świecie powinien być stary. I teraz pytanie, jak zacząć poszukiwania? Gdzie to robić? Na znanym portalu aukcyjnym jest multum ofert jednak co do zegarków używanych w większości są to oferty z licytacją, czyli tak naprawdę nie mam pojęcia ile finalnie może taki zegarek kosztować, czy mnie na niego stać, czy jest wart w takim razie mojej uwagi i przy okazji tej ceny i tak dalej... Jednym słowem - wielka niewiadoma dla takiego laika jak ja. I powiem szczerze, że nie jestem pasjonatą zegarków, po prostu chciałbym kupić coś ciekawego za niewielkie pieniądze jeśli można to pogodzić. Tak na szybko spodobały mi się takie zegarki :

 

http://allegro.pl/militarny-zegarek-meski-tissot-1944-b-c-m-i4899578181.html

http://allegro.pl/gigantyczna-doxa-murzynek-lata-50-te-ideal-i4888995772.html

http://allegro.pl/olbrzymi-atlantic-varldsmastarur-lata-60te-ideal-i4892207926.html

 

To tylko przykłady, nie spieszy mi sie z zakupem. Ktoś może mi powiedzieć czy we Wrocławiu bądź Warszawie gdzie często jestem znajduje się jakiś stacjonarny sklep/bazarek gdzie ktoś mógłby mi doradzić w tej kwestii? Zaznaczę, że raczej bliżej mi do zegarków za kilkaset niż kilka tys

 

Pozdrawiam

Kuba

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Niestety trafiłeś na dwóch najgorszych sprzedawców na Allegro, którzy sprzedają nie historyczne zegarki, a przepolerowane i wymalowane wydmuszki, które z oryginałem mają niewiele (lub nic) wspólnego.

Jak chcesz taniego staruszka to zapoluj na coś rosyjskiego choćby na forum, a jeżeli interesuje Cię coś ciekawszego to polecałbym Ci poszukać czegoś polskiego z Błonia - tylko tutaj znów trzeba bardzo uważać, bo na allegro jest mnóstwo kreatywnych malowanek (w szczególności u zbigniewa z Twoich linków).

[Owczar 53]

Masz może jakieś konkretne typy? Napisz może na co zwracasz szczególną uwagę czy to w kolorystyce, rozmiarze czy pochodzeniu? 

[pit55 510]

O gościu z Sopotu naczytałem się na forum samych negatywów.

Poszukaj czegoś na bazarku trochę cierpliwego czekania i przypasujesz sobie coś interesującego.

[Gość henio.w]

Allegro to ruletka. Dla nieobeznanych w temacie szczególnie.

Naciągaczy dostatek, nie tylko zegarkowych zresztą.

Takie źródło na dzień dobry to moim zdaniem niezbyt dobry wybór.

Zacząłbym od obserwowania ofert klubowych. Prędzej czy później coś co Ci się spodoba może się trafi.

O bazarkach czy sklepach w wymienionych miastach to już nie ja.

[udarr 0]

No to widzę, że Allegro mogę już odpuścić bo nawet nie zacząłem a już władowałem się na miny.

Powiem szczerze, że najchętniej chciałbym właśnie coś polskiego, czy cenowo nasze rodzime zegarki będą dostępne dla przeciętnego człowieka? Jakoś niespecjalnie sympatyzuję z radziecką technologią i nie tylko. Może ewentualnie szwajcaria? Zasadniczo nie wiem między kim mogę wybierać to też trudno mi określić. A już co do samego zegarka to celuję raczej w koperty o kolorze srebrnym/złotym. Koniecznie okrągły, jakoś nie uznaję czworokatnych zegarków. Tarcza kolor raczej biały, czarny lub inne klasyczne. Nie musi mieć żadnych bajerów. Miło gdyby był dosyć płaski a nie taki klocek 1,5cm. I to w zasadzie tyle co mogę powiedzieć.

[loituma 303]

Polskie zegarki to tez sowiecka technologia.

Poza tym ostatnio jest na nie nadzwyczajny popyt co skutkuje zdecydowanie "zawyzonymi" cenami. Zbierając twoje preferencje wychodzi mi jakiś ładny, klasyczny Atlantic. Np taki, trafił go forowy kolega: http://zegarkiclub.pl/forum/uploads/monthly_12_2014/post-60800-0-66078100-1418832372.jpg

 

 

Wyskrobane w Tapatalk

[hrabia 85]

A ja bym Atlantica odpuścił w pierwszej kolejności, bo:

a) są u nas mocno "cenione" (szczególnie te worldmastery w chromie na FHF-ach);

kupienie czegoś niekombinowanego w przyzwoitym stanie jest trudne, szczególnie jak człowiek się nie zna.

 

I szukałbym na Allegro, zdecydowanie. Wystarczy omijać cwaniaków pokroju Zbigniewa czy SA, tylko poszukać w niepromowanych ofertach, na spokojnie. Zwracać uwagę na opis. Trzeba wiedzieć, czy wszystkie funkcje zegarka są sprawne, czy chodzi w każdej pozycji i czy trzyma czas. Jak nie ma takich informacji, to się dopytać sprzedającego. Wtedy wizyta u zegarmistrza ograniczy się do smarowania i czyszczenia (chyba, że zegarek jest po serwisie, czasami i takie sprzedają), jeśli chcesz go regularnie nosić.

Szwajcarskie zegarki mało znanych marek z lat 50-70, w przyzwoitym stanie, to koszt zakupu od kilkudziesięciu do małych kilkuset złotych na Allegro.

W razie czego wrzucaj konkretne linki i pytaj.

[loituma 303]

Mozna czasem cos znaleźć.

http://allegro.pl/ladny-atlantic-worldmaster-original-i4903359287.html#thumb/6

 

 

Wyskrobane w Tapatalk

[hrabia 85]

Może i stan ładny (napisów nie ocenię, ale chyba ok?), ale dla mnie 450 zeta za popularny zegarek w chromowanej kopercie i z werkiem, z którym inne zegarki kosztują 50-150 zeta, to dużo.

[Gość henio.w]

Cyt. hrabia:

"A ja bym Atlantica odpuścił w pierwszej kolejności, bo:

a) są u nas mocno "cenione" (szczególnie te worldmastery w chromie na FHF-ach);

kupienie czegoś niekombinowanego w przyzwoitym stanie jest trudne, szczególnie jak człowiek się nie zna.

I szukałbym na Allegro, zdecydowanie..."

 

Jak wspomniał na wstępie autor tematu - jest laikiem.

I właśnie dlatego, przynajmniej na początku, do Allegro podchodziłbym zdecydowanie ostrożnie .

 

 

 

 

 

 

[hrabia 85]

Pisałem konkretnie o Atlantikach. Trzymają ceny, więc opłaca się kombinować, malować tarcze itd. Przy zegarkach mniej rozpoznawalnych marek kombinowanie nie ma większego sensu, bo to ekonomicznie nieopłacalne. I tak się za wiele więcej niż przed "renowacją" nie sprzeda. Dlatego też uważam, że zegarki "niemarkowe" można śmiało na Allegro kupować, nawet nie mając wielkiej wiedzy.

[udarr 0]

Dzięki za liczne odpowiedzi. Atlantici rzeczywiście podobają mi się ale wydają się trochę... mainstreamowe, heh. Moglibyście przedstawić mi kilku mniej znanych producentów zegarków szwajcarskich? A może od razu też coś z polskich, a nuż trafi się coś wartego zalinkowania tutaj - oczywiście producenci dostępni do kilku setek bo jak ostatnio postanowiłem szukać Zodiaka to znalazłem sprzęt za 14tys...

[hrabia 85]

Jeśli chodzi o rozpoznawalność "szwajcarów" wśród "przeciętnych Kowalskich", to masz Omegę, Tissota, Certinę, Atlantica i Rolexa. Resztę marek możesz uznać za mało rozpoznawalne. Jest tego od groma. Od takich, które kojarzą ludzie zainteresowani zegarkami po zupełnie zapomniane.

Polskich? Stare polskie zegarki to wytwory na radzieckich mechanizmach.

[CIESLUT 378]

Popatrz na mniej popularne i w związku z tym tańsze zegarki firm typu roamer, dugena.

Czasami bardzo ciekawe i nie drogie bywają zegarki lip i bwc.

[BellaUrsa 83]

Rzeczywiście, aukcje z pierwszych trzech linków przypominają oferty sprzedaży Passatów w TEDEIKU+JEDYNY+TAKI+ZOBACZ!!!1 czyli nawalone frazesów w stylu "nic nie puka, nic nie stuka", czcionek, kolorów, wykrzykników i zapewnień o absolutnej wyjątkowości sprzedawanego towaru. Do tego jeszcze profesjonalna sesja artystyczna zdjęć makro zrobionych pod każdym możliwym kątem z zegarkiem umieszczonym w ładnym pudełku i mamy typową aukcję znaną poszukiwaczom samochodów w okazyjnej cenie, tj. wielkiego g..na ładnie owiniętego w złoty papierek - już sam wygląd strony przedmiotu powinien wzbudzać podejrzenia - to tak z doświadczenia niezegarkowego.

 

Jedyne pocieszenie jest takie, że niekoniecznie to co jest atrakcyjne dla Ciebie, będzie atrakcyjne również da innych, więc większa (niż w przypadku passata w tedeiku) szansa na to, żeby trafić na okazję, tj. zegarek w dobrej cenie, którego akurat nikt nie będzie chciał kupić, bo albo nie ten rodzaj/design/marka/wiek/etc.

 

Takiego Atlantica z linku Loitumy przygarnąłbym bez zastanawiana się, a jakby było coś z niebieskimi akcentami na tarczy to już w ogóle  Jeszcze tylko nylonowy, niebiesko-biały pasek i mam wymarzoną marynistyczną busolę, które ostatnio bardzo mi się podobują 

[hrabia 85]

Szkoda, że te Atlantiki - nawiązując do twoich samochodowych skojarzeń - mają silniki popularne jak to słynne 1.9 TDI i na dodatek średniawą (chromowaną) karoserię

[BellaUrsa 83]

No wiesz, jakby tutaj zaglądali tylko ci, których stać jedynie na białe kruki, to równie dobrze mogliby się spotykać na GG, nie potrzeba by im było od razu forum, żeby dzielić się wiedzą. Chcę przez to powiedzieć, że raczej nie jest istotne to, że wspomniane zegarki są popularne - znajdują odbiorców, i nie powinno nikogo obchodzić, że chce taki a nie inny zegarek - ale jeśli ktoś sprzedaje trupa (jak koledzy wspomnieli, co można trafić u tych sprzedawców) w cenie 3 razy wyższej niż zadbany egzemplarz, który można trafić na forum, to to już jest k-restwem, niezależnie od tego czy to Atlantic czy Patek.

[hrabia 85]

Mi nie chodzi o to, że pogardzam populanrymi zegarkami. Wręcz przeciwnie. Natomiast Atlantiki z tego okresu co ten na zdjęciu - bez względu na stan - są bardzo drogie w stosunku do tego, co sobą prezentują. Popatrz na ceny innych zegarków na tym samym mechanizmie i w chromowanych kopertach.

[Master Yoda 584]

Poszukaj jakiejś DOXY,DELBANY...

[Narfas 37]

Poszukaj jakiejś DOXY,DELBANY...

Obawiam się, że to jedne z bardziej "kręconych" marek na Allegro. Większość jest albo w fatalnym stanie albo po "profesjonalnej renowacji".

Tak naprawdę to szukałbym byle czego, najlepiej nieznanej przynajmniej laikom marki, co jest w dobrym stanie i na porządnym werku. A jakby się trafił jakiś ładny Cortebert, Revue, Lemania czy coś takiego to już w ogóle...

Atlantic, ze względu na peerelowskie sentymenty, jest u nas zdecydowanie przeszacowany. Zegarki zbliżone jakościowo i stylistycznie, typu Lagonda czy coś, da się kupić za 25-30% ceny podobnego Atlantica.

 

pozdrawiam

Narfas

[Master Yoda 584]

Obawiam się, że to jedne z bardziej "kręconych" marek na Allegro. Większość jest albo w fatalnym stanie albo po "profesjonalnej renowacji".

Tak naprawdę to szukałbym byle czego, najlepiej nieznanej przynajmniej laikom marki, co jest w dobrym stanie i na porządnym werku. A jakby się trafił jakiś ładny Cortebert, Revue, Lemania czy coś takiego to już w ogóle...

Atlantic, ze względu na peerelowskie sentymenty, jest u nas zdecydowanie przeszacowany. Zegarki zbliżone jakościowo i stylistycznie, typu Lagonda czy coś, da się kupić za 25-30% ceny podobnego Atlantica.

 

pozdrawiam

Narfas

To prawda

Ale zawsze możemy służyć pomocą

Longines-ten jeszcze przyszedł mi na myśl...kiedyś to było coś.

Świetne zegarki ,z dobrymi mechanizmami.

[Narfas 37]

To prawda

Ale zawsze możemy służyć pomocą

Longines-ten jeszcze przyszedł mi na myśl...kiedyś to było coś.

Świetne zegarki ,z dobrymi mechanizmami.

No tak, też mam słabość do starych Lążinów (jakimś cudem nie mam żadnego), ale wszystko zależy od budżetu.

Jakiegoś "atlantikowego" Pallasa czy Lagondę w ładnym stanie da się wyrwać za 100-150 zł, sensowny Cortebert czy Revue to tak pi x drzwi od 350 w górę (czyli cena Atlantika, a zegarki zdecydowanie ciekawsze), podejrzewam że naprawdę ładną Lemanię raczej trudno wyjąć poniżej 500 (szczególnie w Polsce), a Longinesy... coś pewnie da się kupić za 700-800, ale ciekawe egzemplarze w dobrym stanie są znacznie droższe.

(disklaimer: nie należy się zbytnio opierać na powyższych zakresach cenowych, są mocno orientacyjne, a na aukcjach regularnie zdarzają się cuda cenowe w obie strony)

 

pozdrawiam

Narfas

[wojdeo 0]

Aukcje to kompletna fikcja. Zastanawiam sie kto kupuje zegarki np. na chrono 24. Mój zegarek kosztuje tam ok. 7.000,00 pln ale nikt mi takich pieniędzy nigdy nie da. Jeżeli wziąłbym połowę to pewnie byłoby dobrze. Pozdrawiam

[krzychu9667 0]

A może wybrać niemiecki zegarek.Przykładowo Zentra w niewielkiej cenie?