Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Tomek z Wrocławia

Arogancja na forum

Rekomendowane odpowiedzi

każdy ma swoją idee fix (albo fixum dyrdum) ;) ;) ;)

 

poprzednie logo było bradziej heraldyczne ;), a to nowe - cóż, takie jakieś nowoczesne, choć przyjemne, oko się po nim ześlizguje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do meritum: wydaje mi się, że nowi forumowicze mogą być lekko zagubieni, nie czuć klimatu tego forum, jesli wiecie, o czym piszę, czasem trochę nieporadnie poruszają sie po forum. Wielu z nich na pewno dlatego nie pisze posta we właściwym temacie, część z nich to jeszcze bardzo młodzi ludzie (przed 18-stką). Ja rozumiem, że po-raz enty zadane pytanie w niewłaściwym dziale może lekko rozdrażnić, ale może sprawdźmy najpierw, czy nie mamy do czynienia z takim zielonym jeszcze forumowiczem? Jesli tak, to może jakoś delikatniej, a po całości wobec jakichś recydywistów? A wiem Koledzy, że niektórzy z Was potrafią niezłe krotochwile wyczyniać  ;)

 

Tyle, że z wyczuciem, bo można kogoś po prostu zniechęcić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młodzi lepiej i sprawniej poruszają się w sieci niz starsi....:-) -wiec to nie argument.

Często też kieruje nimi wygodnictwo.

Co do reszty ,zgoda.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm, no może tak, ale dla osoby biegle poslugującej się wyszukiwarką, fejsem czy komunikatorem, ale czy pierwsza wizyta na forum (pierwszy konntakt z forami internetowymi) pozwala już w pelni zapoznać sie ze sposobem jego funkcjonowania?

 

Pewnie na siłe arugmentuję, a moze być przecież i tak, że pewna grupa nowych i młodych (oraz z wielkich ośrodków, lub małych ;) rzeczywiście nie zadaje sobie trudu, traktując forum jak komunikator ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Dlaczego Kolego zakładasz, że każdy nadaje się na to forum? Uważasz, że mamy tutaj pieścić duchowo  "chłopców w rurkach"? Jak idziesz do knajpy to nigdy nie wiesz czy będzie jedynie picie czy też picie i rozróba :) ? Dlaczego więc chcesz ustalić z góry "wynik meczu" tu na forum? W życiu tym realnym jak jesteś za miękki i starasz się nikogo nie urazić to po dłuższym czasie zostaniesz uznany za pierdołę. Chcesz tego dla nas wszystkich :) ? Ja na to mówię stanowcze nie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba  jednak tak jak Ritter zasugerował nie każdy nadaje się na to forum,

bo gdyby tak było to aktywność przejawiało by 41114 użytkowników,

a nie kilkudziesięciu.

Bo jakim pasjonatem zegarkowym jest człowiek chcący się jedynie dowiedzieć ile jest wart

"zegarek po dziadku znaleziony w szufladzie".

 Po zaspokojenou ciekawości znikający na zawsze, zostawiając na pamiątkę kilka postów i niewyraźne zdjęcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I pojawiają się przy następnym "handelku".


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, macie rację, ale czy będziemy przykładać tą samą miarę, w imię zasad, do każdego zagubionego nowego? Lepiej sflekować10 niewinnych niż darować jednemu? ;)

 

a czasem niezłą młóckę dostają, oj niezłą ;) ;) ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO. Ogólnie rzecz ujmując, to forum dyskusyjne a zwłaszcza forum o dość mocno sprecyzowanej tematyce takie właśnie jak nasze, służyć powinno do wymiany wiedzy, informacji, opinii, doświadczenia itd. pomiędzy kolekcjonerami, pasjonatami i miłośnikami zegarów i zegarków. Relacje na których opiera się to forum powinny być takie, że to ja coś daję tej społeczności tu zgromadzonej, a następnie społeczność tu zgromadzona daje mnie. Wtenczas zachowujemy prawdziwą relację która służy wymianie wszelkich informacji pomiędzy osobami o podobnych zainteresowaniach.

Ściśle merytoryczna dyskusja prowadzona na publicznym forum przez pasjonatów i kolekcjonerów zegarkowych i zegarowych ma również skutek edukacyjny dla przyszłych sympatyków i kolekcjonerów wszelkiej maści zegarków i zegarów i to dla mnie jest rzecz normalna i oczywista i właśnie między innymi z tego powodu się tu kilka lat temu zapisałem. 

Jeżeli ktoś się tu rejestruje tylko po to żeby zadać pytanie, ile wart jest jego zegarek, czy to jest oryginał czy podróbka, jak to naprawić samemu żeby zaoszczędzić parę złotych, itd, dopisując na końcu zadanego pytania, tylko proszę mi szybko odpowiadać bo nie mam czasu. To ja osobiście uważam to za nieporozumienie i sprzeniewierzenie się podstawowej idei tego forum.

Od zawsze tak było, że każda informacja ma swoją wartość. Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć jaką ma wartość jego zegarek lub zegar, to powinien się zwrócić do rzeczoznawcy i poprosić o opis i wycenę. 

Dlaczego koledzy którzy poświęcają swój prywatny czas i pieniądze pasjonując się zegarkami i zegarami mają robić bezinteresownie i nieodpłatnie opisy handlarzom z Allegro i innych portali czy giełd staroci.

Jaki interes ma przeciętny kolekcjoner zegarów w tym, żeby jakiś pan Kowalski z "Pcimia Dolnego" handlujący zegarami dobrze opisywał i sprzedawał swój towar. Jeżeli handluje, to powinien wiedzieć czym handluje, jeżeli nie wie, to jego strata. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Pcin Dolny" Kolego Dziadku :P


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziadek chyba najtrafniej ujął problem. Według mnie również problem nie leży w kilku sarkastycznych odpowiedziach, które niektórzy mylą z arogancją, lecz w lenistwie "młodych" forumowiczów, które próbuje się tu tłumaczyć zagubieniem. To nie jest forum "zapytaj onet", ani "handlerz.pl" tylko forum miłośników zegarków i zegarów. A jakie to zamiłowanie lub pasję zegarkową przejawia ktoś pytaniem "ile może kosztować tan zegarek" lub "gdzie mogę najtaniej kupić taki zegarek". Oczywiście takie pytania będą padać i nikt tego nie zmieni. I zadawać je będą zarówno nowi forumowicze, jak również tacy, którzy maja jakiś dorobek na forum. I w sumie nic złego w nich nie ma, jeżeli są zadawane w miejscu i w sposób, który jest przyjęty za właściwy na forum i nie jest to jedyny przejaw bycia częścią tego forum. Wyobraźmy sobie sytuacje, która pomału zaczyna mieć miejsce, że każda osoba chcąca kupić jakikolwiek zegarek rejestruje się na forum i byle gdzie zadaje pytanie takie jak powyżej. Wydaje mi się, że po niedługim czasie forum zmieni się w jedno wielkie wysypisko nikomu nieprzydatnych tematów z 3 lub 4 odpowiedziami. Dzięki temu naprawdę wartościowe tematy giną gdzieś w gąszczu takich właśnie "perełek". Bo kto ostatnio przeglądał tematy znajdujące się na 30 pozycji w dowolnym dziale. One poprostu zamierają i to niezależnie od  swojej wartości merytorycznej. Zdarza się, że co jakiś czas je ktoś odświeży, ale za chwilę znowu zostaną zasypane toną śmieci. I czy tak ma wyglądać forum o zegarkach? A przecież jest dział zapytania i sugestie przed zakupem gdzie można zadać dowolne pytanie dotyczące zakupów, sklepów itp., ponadto jak się dobrze sprawdzi to może się okazać, że odpowiedź na pytanie które chcę się zadać, już padła i to wielokrotnie.  Ale trzeba o tym wiedzieć, czyli wykazać odrobinę chęci i chociaż powierzchownie zapoznać się z treścią forum. Ale po co, jak można założyć nowy temat i jeszcze mieć pretensję, że nikt nie odpowiada, albo daję burę za robienie bałaganu, i potem na innych forach wypisywać historie o "klice zadufanych arogantów".  Do niedawna ludzie rejestrowali się na fora wtedy, kiedy tematyka była ich pasją, albo posiadali rzeczy np. samochody, których to forum dotyczyło. I wtedy udzielali się na nim,oczywiście początkowo zadając głównie mnóstwo pytań, ale z czasem po zdobyciu doświadczenia i wiedzy dzieląc się nimi z innymi i w ten sposób czynnie tworząc i nadając sens istnienia tego forum. Jeżeli jednak ktoś nie miał zamiaru uczestniczyć w tym wszystkim, to zajrzał na takie forum w razie potrzeby, ale raczej się nie rejestrował.  Dziś natomiast fora coraz częściej traktowane są na równi z zakupami w markecie - potrzebuje czegoś to wchodzę, po zrobieniu zakupów wychodzę i mam w nosie ten sklep. Jest w tym co prawda pewien paradoks, bo taką sytuacje forum zawdzięcza właśnie popularności - jeżeli w wyszukiwarkę google wpiszemy pełną nazwę dowolnego zegarka to na 90% w pierwszej piątce wyświetlonych adresów pojawi się właśnie nasze forum :)

Reasumując nie dziwie się wcale reakcjom na takie właśnie zaśmiecanie forum przez ludzi, którzy z ideą forum mają niewiele wspólnego i uważam, że o wiele większą arogancją wykazują się ci, którzy maja głęboko w poważaniu zasady panujące na forum, a obchodzi ich tylko własny interes (i to nie tylko finansowy), niż ci, którzy którzy takie zachowanie krytykują, nawet nieco kąśliwie. I żeby uprzedzić spekulację (niestety) nie mam żadnego "zacnego" zegarka (nie obrażając ich posiadaczy ;) ), którego posiadanie kwalifikowałoby mnie do członkostwa w "zamkniętej klice zadufanych w sobie snobów" przez których, jak tu ktoś napisał, to forum jest wyśmiewane i nielubiane na innych forach, a przez "zacnych" i "cnotliwych" ludzi omijane szerokim łukiem. Jestem zwykłym użytkownikiem, który chciałby, żeby w jakiś cywilizowany sposób korzystano z forum szanując jego zasady i innych forumowiczów. Chociaż zapewne po takim poście również będę należał do tej kliki odstraszającej "wartościowych" członków.  I tylko nie rozumiem, po co się męczyć i na siłę być częścią takiego forum ze "złym towarzystwem" :D . Ja kiedyś też byłem tu "nowy" (i w sumie nadal jestem), ale jakoś nie zdarzyło mi się dostać jakiejś "aroganckiej" odpowiedzi i raczej nie byłem w tym odosobniony, więc chyba się da ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.