Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
ledr

Klub Miłośników Zegarków Christopher Ward

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Spatz

Słabo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy takiego nie dostałem. Żadnej futryny nie zaliczył. Z drugiej strony raczej zostanie u mnie więc nie wiem czy chce mi się o to z CW boksować. Jakby szedł na bazarek to oczywiście inna sprawa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ChW można zapytać co to jest. Przejrzałem wczoraj Internet i zgodnie z tym co już napisaliście, przyciski i koronka są tytanowe, powleczone PVD. Mam dwa pomysły. Luneta, to albo część tej wewnętrznej ramki powleczona PDV lub cały zegarek łącznie z ceramiką jest powleczony PVD. Jaka jest poprawna odpowiedź, nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto by się dowiedzieć. Mój na razie bez skazy i w sumie to nawet fajnie by było jakby nabierał rysek i charakteru:-) Trochę mi nawet przeszkadzała myśl, że cały czas będzie taki nieskazitelny. Tak czy inaczej, Typhoon to kapitalny zegarek i kropka! A nawet kreska czy ryska:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Pokochałeś ten zegarek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokochałeś ten zegarek :)

To tylko przedmiot, pokochałem kogoś innego:-) Ale faktycznie, dawno żaden zegarek nie dał mi tyle frajdy:-) Noszę go już prawie miesiąc. Kilka razy zalozylem Royala bo piękny jest, Nomosa, raz Khaki. Ale cały czas wracam do Tajfuna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do CW, zobaczymy. Możliwe, że Cocpit ma już udoskonaloną konstrukcję albo mój to jakaś jednorazowa sprawa. Reszta koperty jest czysta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokochałeś ten zegarek :)

W pełni rozumiem. U mnie rządzi Trident Pro Vintage na przemian z "mirmidońską" KonTiki Date. Doszło nawet do tego, że ost. zakupiony No 1 został tylko przymierzony, nie dlatego że jest kiepski, bo to klasyka vintage, ale po prostu Trident to prawdziwe EDC i więcej mi nie trza.

 

Napisałem do CW, zobaczymy. Możliwe, że Cocpit ma już udoskonaloną konstrukcję albo mój to jakaś jednorazowa sprawa. Reszta koperty jest czysta.

Daj znać jak będziesz miał odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak założyć bransoletę do Tridenta? bo ja już zdążyłem porysować uszy i efektu nie ma. Dopasowana jest na wcisk. Nie wiem jak teleskopy na raz z obu stron schować. Wyjąć ogniw też nie mogę, młotkiem trzeba wybijać te trzpienie? :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do skracania kupiłem taki zakręcany przyrząd.

Zakładanie jest upierdliwe, ja kładę zegarek szkłem do dołu płasko. Staram się jeden koniec "zaczepić" i dociskam drugi dziubiącym końcem narzędzia. Przynajmniej póżniej łatwo wskakuje i doskonale dopasowana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak założyć bransoletę do Tridenta? bo ja już zdążyłem porysować uszy i efektu nie ma. Dopasowana jest na wcisk. Nie wiem jak teleskopy na raz z obu stron schować. Wyjąć ogniw też nie mogę, młotkiem trzeba wybijać te trzpienie? :o

Nie wklejałem Ci jakiś czas temu w wątku?

 

Do skracania dokładnie to: http://www.kraina-czasu.pl/przyrzad-do-skracania-bransolet-af-189-810,3,8150,4184 Nie kupuj tańszych, bo nawet jednej bransolety nie skrócisz.

 

Do zakladania, zdejmowania: Bergeon 6767-F. F oznacza widelec 1mm.

 

Jak nie chesz porysować uszu, przed operacją oklej je tasmą samoprzylepną ale taką twardszą. Na stole gdzie będziesz to robić połóż recznik frote. Nie porysujesz zegarka, a jak teleskop wyskoczy, trudniej będzie mu zginąć.

Wkładasz maskownicę z teleskopem, jedną stroną opierasz teleskop o ucho, drugą stronę teleskopu narzędziem ściskasz i przesuwasz całość na swoje miejsce.

 

I jeszcze tak: http://www.christopherwardforum.com/viewtopic.php?f=1&t=11196

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trzeba do bransoletki kupić jeszcze osprzęt za 1/4 jej wartości. A tego w sklepie nie mówili :)

 

Do zdejmowania pasków mam taki 'widelec' od ciuchci Gerlacha. Rozumiem że do bransolet trzeba inny, lepszy, taki jak ten bergeon?

 

I to imadło.. naprawdę? Młoteczkiem tych bolcy się nie wybija?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

I to imadło.. naprawdę? Młoteczkiem tych bolcy się nie wybija?

 

Ja wyciskam pineską do tablicy korkowej. Ścinam nożem ostrze i dawaj. Działało na bransoletach droższych zegarków :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie! Jakoś to ogarnę, jak założę to się pochwalę :)

 

@Spatz I takie DIY lubię, będę próbował :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trzeba do bransoletki kupić jeszcze osprzęt za 1/4 jej wartości. A tego w sklepie nie mówili :)

 

Do zdejmowania pasków mam taki 'widelec' od ciuchci Gerlacha. Rozumiem że do bransolet trzeba inny, lepszy, taki jak ten bergeon?

 

I to imadło.. naprawdę? Młoteczkiem tych bolcy się nie wybija?

 

1/4? Tylko do jednej będziesz używać?

 

Niekoniecznie. Kwestia szerokości i jakości. Jak jest ok, to używać tego co masz.

 

Ja bym nie wybijał młotkiem. Próbowałem wycisnąć ale nie poszło, natomiast tym narzędziem bezproblemowo, bez obrażeń i od kopa. Jak wyjmiesz pin, zrozumiesz. Solidnie jest to zrobione więc szkoda popsować.

 

 

Ja wyciskam pineską do tablicy korkowej. Ścinam nożem ostrze i dawaj. Działało na bransoletach droższych zegarków :)

 

Tutaj też pewnie podziała. Wszak to nie kwestia ceny zegarka, a wykonania. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Wyslij mi to swoje cudo to Ci wszystkie piny powyciskam tym prymitywnym narzedziem z tej super kłality :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do skracania bransolety kilka opcji o których koledzy pisali: przyrząd,wybijanie mloteczkiem i pinezka.

Zakładanie bransolety najwygodniej odwracajac zegarek do dołu szkłem,jest widoczny fragment teleskopu i można go wycisnąć,żeby jedna strona wyskoczył z koperty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem wybijałem młoteczkiem i dobrze że wcześniej porządnie zabezpieczyłem taśmą :) przyrząd kosztuje tyle co 2 wizyty u bateryjkarza, szybko się zwraca. Kupiłem swój bo raz miałem DB które za cholerę nie chciało się inaczej dać skrócić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem wybijałem młoteczkiem i dobrze że wcześniej porządnie zabezpieczyłem taśmą :) przyrząd kosztuje tyle co 2 wizyty u bateryjkarza, szybko się zwraca. Kupiłem swój bo raz miałem DB które za cholerę nie chciało się inaczej dać skrócić.

 

Z przesyłką 3! ;) Z dwojga złego wolę swoje własne ryski niż rzeźnika zegarmistrza. Zresztą przyrząd szybko się zwraca, a do tego bardzo łatwo i szybko się bransolety skraca.

 

Na żelazku da się usmażyć jajko, ale po co taką ekwilibrystykę uprawiać?  To samo tyczy się zdejmowania pasków/bransolet... Kwestia właściwego narzędzia.

Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

No tak... Ty masz narzedzia a inni uprawiaja ekwilibrystyke i inne wygibasy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak... Ty masz narzedzia a inni uprawiaja ekwilibrystyke i inne wygibasy...

 

Złośliwiec, jak zwykle. ;)

 

I tak i nie... Sam przez długi czas używałem noża do używania pasków. Po czasie stwierdzam, że to była "g**niania oszczędność" i trzeba było po prostu kupić narzędzie, a nie bawić się w robienie doktoratu z obsługi teleskopów nożem. W stosunku do cen zegarków na jakich operujemy i ilości operacji jakie wykonujemy kompletnie nie widzę sensu półśrodków, zwłaszcza że te narzędzia nie kosztują fortuny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Moze Ty chciales oszczedzac. Ja mam narzedzie do zmiany paskow ale uzywam noza.

Jestes z Krakowa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze Ty chciales oszczedzac. Ja mam narzedzie do zmiany paskow ale uzywam noza.

Jestes z Krakowa?

 

Też miałem narzędzia, ale jak widać po czasie stwierdzam, że nie takie jak być powinny abym tego typu operację przeprowadzał sprawnie.

I jeszcze jedno, przy bransolecie Tridenta próbowałem również Twojego sposobu, niestety nie mam takie wprawy i sobie nie poradziłem.

 

Co to ma do rzeczy? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

No bo tak o tych oszczednosciach ;)

Dobra, koniec OT. Ma ktos tytanowego Tridenta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.