Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tts

SGP - przygotowanie zegarka do wysłania do serwisu

Rekomendowane odpowiedzi

Epilog: Od 1.11. do 1.01. zegarek późni 35s (sic!).  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny wynik!

 

Wysłane z mojego SM-G800H przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam temat stary ale mam podobny problem z zakupionym niedawno hydroconquestem przez pierwsze dwa tygodnie od zakupu był rewelacyjnie punktualny (model z etą 2892/a2) nagle po weekendzie spędzonym w rotomacie przyspieszył ok 5 min (warto dodać, iż jest regularnie noszony, program w rotomacie ustawiony zgodnie z wymogami werku L/P 900 obrotów) dziś znowu zbliża się do tej wartości, w związku z powyższym noszę się z zamiarem wysyłki do SGP, i teraz moje pytanie nr 1 czy korzystając z opcji dostarczenia zegarka w autoryzowanym punkcie dilerskim marki Longines,  zegarek z międzynarodową kartą gwarancyjną może być już szczelnie zapakowany przezemnie czy muszę najpierw okazać zegarek, pokazać kartę gwarancyjną po czym albo ja albo pracownik sklepu poprzez który wysyłam zegarek do serwisu zapakuje go szczelnie ? Pytanie numer 2 wiem, że w Państwach "starej" Unii a tym samym o wyższym poziomie oferowanych usług ;) po powrocie zegarka z autoryzowanego serwisu zegarków z grupy swatch, serwis odsyła zegarek w pudełku serwisowym danej marki, czy również to jest standard działania w polskim oddziale SG ? Pytanie numer 3 kieruje do autora tematu tts sytuacja została opanowana czy pomimo wysyłek do serwisu zegarek nadal nieprecyzyjnie wskazuje czas ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz obawy i nim inni dokładnie odpowiedzą na postawione pytania:,  zacznij dla własnego spokoju, od wizyty u zegarmistrza, który za darmo lub za niewielką opłatą (5zł) bez otwierania go (musisz to wyraźnie zaznaczyć) położy na wibrograf i wyda wstępną diagnozę i dokona rzeczywistego pomiaru dokładności.

Oczywiście mogło się coś zepsuć, równie dobrze zegarek mógł zostać namagnesowany przez rotomat mógł też skleić się włos - czasem problem sklejonego włosa sam się rozwiązuje, gdy zegarek pozostawi się do całkowitego rozładowania.

 

Dopiero później zaczynaj przygodę z serwisem,

 

Poza tym czasem lepiej jest skorzystać z rękojmi, którą regulują przepisy prawa (odpowiedzialność sprzedawcy przed konsumentem, to sprzedawca buja się z serwisem, jak coś pójdzie nie tak masz większe pole manewru) - tłumacząc na chłopski, niesiesz do sklepu, w którym kupiłeś i prosisz o druk rękojmi, nie korzystasz z karty gwarancyjnej - to też trzeba wyraźnie uzmysłowić po co się przyszło,

 

niż z gwarancji - to gwarant ustala warunki gwarancji (czyli to co sobie wymyślił i co sobie zapisał - często brak regulacji co do czasu trwania naprawy lub określona jako nieokreślona)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za szybką odpowiedź,

to tak zmartwiłeś mnie przypuszczeniami o możliwości wpływu niesprawnego rotomatu na precyzję chodu zegarka, rozumiem, że  nie tylko bliska odległość od głośników czy lodówki może być dla zegarka szkodliwa ? Czyli np niesprawna instalacja elektryczna rotomatu - jak to sprawdzić ? Podejrzewałem podobnie jak Ty sklejenie tzw "włosu" ponieważ takie przypadki się zdarzały się w tych werkach nawet  z tego co się orientuje w cal. 2500 Omegi czyli 2892/a2 z wychwytem co-axial. Również zamierzałem go "rozładować" do zera ale zgodnie z Twoim zaleceniem najpierw polecę do zegarmistrza i zobaczymy co stwierdzi.

Jeżeli chodzi o skorzystanie z prawa rękojmi na razie chciałbym tego uniknąć ponieważ zegarek spełnił wszystkie moje wymogi no może poza śmiesznie słabą lumą no i teraz nieprecyzyjnym chodem ;)

Jednakże gdy zegarmistrz wypowie się i stwierdzi, że problem może być poważniejszy wówczas podejmę ostateczną decyzję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o skorzystanie z prawa rękojmi na razie chciałbym tego uniknąć ponieważ zegarek spełnił wszystkie moje wymogi no może poza śmiesznie słabą lumą no i teraz nieprecyzyjnym chodem ;)

 

To Ty decydujesz co sobie życzysz jako pierwsze:

 

Uprawnienia kupującego z tytułu rękojmi są następujące:

  1. może żądać obniżenia ceny; obniżenie ceny powinno odzwierciedlać rzeczywiste obniżenie wartości sprzedanej rzeczy[13];
  2. może żądać usunięcia wady[14]; usunięciem wady jest np. naprawa rzeczy;
  3. może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad[14];
  4. może odstąpić od umowy, ale tylko w przypadku, gdy wada nie jest nieistotna; wadą nieistotną nie jest wada, która nie pozwala na używanie rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem[15].

https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam temat stary ale mam podobny problem z zakupionym niedawno hydroconquestem przez pierwsze dwa tygodnie od zakupu był rewelacyjnie punktualny (model z etą 2892/a2) nagle po weekendzie spędzonym w rotomacie przyspieszył ok 5 min (warto dodać, iż jest regularnie noszony, program w rotomacie ustawiony zgodnie z wymogami werku L/P 900 obrotów) dziś znowu zbliża się do tej wartości, w związku z powyższym noszę się z zamiarem wysyłki do SGP, i teraz moje pytanie nr 1 czy korzystając z opcji dostarczenia zegarka w autoryzowanym punkcie dilerskim marki Longines,  zegarek z międzynarodową kartą gwarancyjną może być już szczelnie zapakowany przezemnie czy muszę najpierw okazać zegarek, pokazać kartę gwarancyjną po czym albo ja albo pracownik sklepu poprzez który wysyłam zegarek do serwisu zapakuje go szczelnie ? Pytanie numer 2 wiem, że w Państwach "starej" Unii a tym samym o wyższym poziomie oferowanych usług ;) po powrocie zegarka z autoryzowanego serwisu zegarków z grupy swatch, serwis odsyła zegarek w pudełku serwisowym danej marki, czy również to jest standard działania w polskim oddziale SG ? Pytanie numer 3 kieruje do autora tematu tts sytuacja została opanowana czy pomimo wysyłek do serwisu zegarek nadal nieprecyzyjnie wskazuje czas ?

 

ad 1. Daj mu czas. Jeżeli nie, to przede wszystkim jak Burs napisał wizyta u zegarmistrza ale bez otwierania zegarka... Jeżeli zegarek został zakupiony niedawno i faktycznie jest wada, to żadna reklamacja, którą chętnie wepchnie Ci sprzedawca, bo zwalnia go to od odpowiedzialności, tylko niezgodność towaru z umową. SGP mnie dobrze potraktował, ale po co kusić los?

Poza tym, i tu odpowiadam na pkt. 2.:

  • Zegarek masz dostarczyć zapakowany w nieoryginalne opakowanie, 
  • Każdy zegarek jaki trafia do serwisu ma adnotację, że jest używany i ma rysy niezależnie od stopnia używania, chyba, że naprawdę nic nie widać,
  • Pomiędzy odbiorem przez kuriera, a dotarciem do serwisu różne rzeczy mogą się zdarzyć.
  • Ja mam dobre dośw. z SGP, Koledzy miewali i dobre i złe. 
  • Za pierwszym razem zegarek wrócił zapakowany w podróżne pudełko Longines, za drugim poowijany folią.

ad 3. Jeżeli popatrzyć na to tak, że zrobili co mieli zrobić i chyba zrobili to dobrze (patrz niżej), oraz przy okazji nic nie popsuli można się cieszyć. Niefajne jest to, że zegarek był 2x w serwisie, bo za pierwszym razem wrócił wyłącznie z wydrukiem z wstępnej diagnozy stanu zegarka, bez wydruku po regulacji i testu szczelności...

 

Sam oceń czy dobrze wyregulowali czy nie?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, zgodnie z deklaracją poleciałem do zegarmistrza jak się potem okazało certyfikowanego serwisu Longines ;) rzeczywiście zegarek spieszył plus minus 50s różne wyniki w zależności od położenia, podobno raczej nie włos i zwykła regulacja powinna wystarczyć. Został rozmagnesowany i ustawiony. Zgodnie z Waszymi zaleceniami nie pozwoliłem go otwierać ;) Po całym dniu na ręku nie wstawiam do rotomatu. I wstępnie stwierdzam, że wraca wszystko do normy.

Teraz powstaje pytanie co było przyczyną takiego stanu rzeczy...na razie podejrzewam rotomat jednakże zegarmistrz stwierdził ze to bardzo mało prawdopodobne. Podobnie zachowywał się mój skx009 w rotomacie spieszył, po wyjęciu z rotomatu, noszeniu cały dzień wszystko wraca do normy...poobserwuje dalej.

No i kwestia certyfikowanych serwisantów Longines zgodnie z ich oficjalną stroną internetową ich jedyny customer service na Polskę to Warszawa, Marynarska 15. Natomiast u tego zegarmistrza zapewniano mnie że jest certyfikowanym serwisantem m.in Longinusów natomiast w przypadku "cięższych przypadków" wysyłają na marynarską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe bo Marynarska ciężkie przypadki wysyła do Szwajcarii


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem natomiast podobno dużo sie w tej kwestii zmieniło i np cal 8500 omegi jest przez polski oddział opanowany, poziom oferowanych usług cały czas polepszają, szkolenia etc więc już raczej do Szwajcarii nie odsyłają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat miałem na myśli ciężkie przypadki a 8500 czy 9300 toż tego są setki tysięcy wiec to nic ciężkiego.

Rozumiem ze piszesz o wadze? Odnosząc się do innego wątku na forum.

Miałem na myśli trudne np. stare przypadki.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o poziom skomplikowania mechanizmu i zastosowanych nowoczesnych rozwiązań we flagowych 8500/9300. Waga możliwe że ze względu na zastosowanie m.in. bodajże podwójnego bębna sprężyn jest wysoka.

Ciężkie przypadki o których pomyślałeś czyli stare mechanizmy nieprodukowane od lat, są również naprawiane przez Marynarską...niestety są to naprawy zgodnie z tabelką usług serwisowych Omegi dużo droższe od mechanizmów nowych/ nowszych będący w tzw kat 1 i 2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poziom oferowanych usług cały czas polepszają, szkolenia etc więc już raczej do Szwajcarii nie odsyłają.

 

Potwierdzam! Na wpadkę od razu zareagowali... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.