Szlif słoneczny

[rink 41]

Witajcie koledzy, mam krótkie pytanko. Jak zrobić szlif słoneczny na kopercie?

[Piotr Ratyński 407]

Szlif słoneczny robi się na kołach (naciągowych, zapadkowych itp.). Można by ewentualnie spróbować na deklu, ale nie wdziałem jeszcze.

[EnamelDial 20]

Witajcie koledzy, mam krótkie pytanko. Jak zrobić szlif słoneczny na kopercie?

 

W którym miejscu na kopercie chcesz zrobić ten szlif ?  Może o inny typ szlifu pytasz ?

[rink 41]

Chodzi mi o coś takiego.  

 

 

https://www.flickr.com/photos/safesurfer/517949315/in/photostream/

 

https://www.flickr.com/photos/safesurfer/517922294/in/photostream/

[Piotr Ratyński 407]

To jest szlif promienisty, a robi się go na urządzeniach tego rodzaju co tutaj, tylko druty szczotki grubsze:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/126380-tarcza-zegarka-homemade/page-2?do=findComment&comment=1587038

 

A szlif słoneczny jest na tych kołach naciągowych:

[rink 41]

Okey Piotrze, jak zwał tak zwał. Post z linku przeczytałem i ideę tej roboty rozumiem, choć koperta to nie tarcza ( ta jest płaska). Mnie chodzi, że może któryś z kolegów taki szlif robił i może podzielić się wiedzą lub linkiem do niej.

[Piotr Ratyński 407]

Nie o ideę mi chodziło tylko o urządzenie do takiego szlifu, które jest tam na zdjęciach, to że koperta nie jest płaska nie ma tu specjalnie znaczenia (wystarczy inny kat ustawienia szczotki). ja robiłem onegdaj taki szlif na tokarce zegarmistrzowskiej z (przerobioną co nieco) przystawką do frezowania, obecnie takiej tokarki nie posiadam. Generalnie chodzi tu o to żeby przedmiot na którym ma być ten szlif obracał się synchronicznie (choć wolniej) ze szczotką, czyli najlepiej, żeby był wspólny napęd, przeniesiony przez odpowiednie przełożenia.

 

PS

No nie do końca jak zwał tak zwał, bo własnie przez to trudno jest się dogadać.

[Strzala 1195]

Piotrze, a czy ten szlif, który pokazałeś to nie jest przypadkiem ślimakowy?

 

Słoneczny to raczej zdobienie promieniste, tak jak tu np:

 

 

[Piotr Ratyński 407]

Przypadkiem nie jest to "szlif ślimakowy" tylko dokładnie jest to "szlif słoneczny", a ten na Twoim zdjęciu to szlif nazywany "pasy genewskie", według podręczników do zegarmistrzostwa.

A szlif nazywa się słoneczny, gdyż odbija w charakterystyczny sposób światło słoneczne, ślimaka ja tam jakoś nie widzę jakby co.

 

Edit.

No a szlif na kołach to tak jak napisałem wyżej to szlif promienisty.

[Strzala 1195]

Na płytach to pasy genewskie, oczywiście. Pisałem jedynie o kole naciągu

W takim razie bardziej by pasowało nazwać go promienisty 

[Piotr Ratyński 407]

Na płytach to pasy genewskie, oczywiście. Pisałem jedynie o kole naciągu

W takim razie bardziej by pasowało nazwać go promienisty 

Co by komu pasowało to nigdy nie wiadomo, szczególnie Polacy to maja, co Polak to inna teoria. Ale jednak trzeba się trzymać nomenklatury, bo inaczej trudno będzie się zrozumieć. Odbija słońce to słoneczny, wygląda jak promienie słońca to promienisty, skanu z podręcznika chyba nie muszę zapodawać...

[Strzala 1195]

Wklejanie skanu chyba nie będzie konieczne, nie będę już mylił słonecznego z promienistym

[meinard 4282]

To jest szlif promienisty, a robi się go na urządzeniach tego rodzaju co tutaj, tylko druty szczotki grubsze:

 

A szlif słoneczny jest na tych kołach naciągowych:

Czy ta nomenklatura ma też zastosowanie do tarcz zegarków?

Bo mówienie o szlifie słonecznym / słoneczkowym na tarczy, wyglądającym tak jak tutaj "promienisty" jest bardzo powszechne i zastanawiam się teraz, czy całe życie w błędzie żyłem.

[dziadek 1293]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/2737-rodzaje-wykonczenia-powierzchni-mechanizmow/

[Piotr Ratyński 407]

Czy ta nomenklatura ma też zastosowanie do tarcz zegarków?

Bo mówienie o szlifie słonecznym / słoneczkowym na tarczy, wyglądającym tak jak tutaj "promienisty" jest bardzo powszechne i zastanawiam się teraz, czy całe życie w błędzie żyłem.

Tarcza to część zegarka, ale jeżeli pisząc "mówienie [...] jest bardzo powszechne" masz na myśli znane portale aukcyjne, to opisy aukcji na tych portalach maja swoja nomenklaturę, która najczesciej nie ma nic wspólnego z nomenklaturą fachową (np. polerowanie to szlif lustrzany itp) . Na naszym forum lepiej jest trzymać się nomenklatury fachowej, ale oczywiście nie wszyscy są fachowcami i jak ktoś pisze o szlifie promienistym - szlif słoneczny, to trudno, tyle tylko, że trzeba wtedy dokładniej tłumaczyć o co własciwie chodzi.

[rink 41]

Panowie fajnie się czyta, wiedzy nigdy za dużo  , ale ...., mało mnie to posuwa do celu. Może ktoś nie kliknął w moje linki z Omegą. Powtórzę, więc pytanie. Czy ktoś "amatorsko" (bez definiowania tego słowa, ) robił takie rysy na tarczy jak na  zdjęciu poniżej. Od razu zaznaczam ,że to nie o ten zegarek chodzi, ale o rysy (żeby nie było słoneczny czy promienisty). Za podzielenie się doświadczeniami z góry dziękuję. Andrzej. 

 

                                               

 

 

 

 

P.S. Nie chcę ciągnąć wątku "lingwistycznego", ale parę lat filologii robi swoje. Szlif słoneczny i promienisty używane są synonimicznie. Wujek Gugiel służy przykładami, i nie są to strony lub fora dla nastolatek. Choć uwagi Piotra na temat szlifu słonecznego na pewno są cenne i poszerzają naszą wiedzę "w temacie".

                                                       

[Gość]

Koperta jest szczotkowana, ale w szczególny sposób, nadający promienisty szlif. Widziałem na forum efekty bardzo udanego domowego szczotkowania zmywakiem (bransolety), ale uzyskanie takiego głębokiego i regularnego szlifu raczej wymaga zmechanizowanego procesu.

[rink 41]

Drogi Marcinie, że się tego w "rencach" nie zrobi to ja wiem i mechanika musi być. Tylko jaka, jakieś pomysły mam. Dlatego moje pytanie o ewentualne doświadczenia innych. Żeby prochu nie wymyślać. Co do zmywaka, są lepsze materiały w takiej ,prawie,  cenie   . Czyli włókniny np. w hipermark. budowlanych. Zmywak odradzam, dla mnie lipa.

[Gość]

[EnamelDial 20]

 Powtórzę, więc pytanie. Czy ktoś "amatorsko" (bez definiowania tego słowa, ) robił takie rysy na tarczy jak na  zdjęciu poniżej. Od razu zaznaczam ,że to nie o ten zegarek chodzi, ale o rysy

 

 

Amatorsko robiłem.

 

 

 

pozdrawiam Leszek

[rink 41]

OK. Efekt widać. Dla mnie ważne i jak. Ponadto, czy rysy/promienie, które nie wychodzą ze środka (w moim przypadku powinny) to efekt zamierzony czy niedostatek "technologi"?

[Piotr Ratyński 407]

IMG_0288.JPGPanowie fajnie się czyta, wiedzy nigdy za dużo  , ale ...., mało mnie to posuwa do celu. Może ktoś nie kliknął w moje linki z Omegą. Powtórzę, więc pytanie. Czy ktoś "amatorsko" (bez definiowania tego słowa, ) robił takie rysy na tarczy jak na  zdjęciu poniżej. Od razu zaznaczam ,że to nie o ten zegarek chodzi, ale o rysy (żeby nie było słoneczny czy promienisty). Za podzielenie się doświadczeniami z góry dziękuję. Andrzej. 

 

                                               IMG_0288a.jpg

 

 

 

 

P.S. Nie chcę ciągnąć wątku "lingwistycznego", ale parę lat filologii robi swoje. Szlif słoneczny i promienisty używane są synonimicznie. Wujek Gugiel służy przykładami, i nie są to strony lub fora dla nastolatek. Choć uwagi Piotra na temat szlifu słonecznego na pewno są cenne i poszerzają naszą wiedzę "w temacie".

Tyle, że wujek Googiel to nie wyrocznia i to co on pokazuje to bardziej można nazwać śmietnikiem niż nomenklaturą fachową, a żeby cokolwiek wyciągnąć wartościowego z tego śmietnika, to trzeba posiadać już dużą wiedzę i cierpliwość.

Takie rysy nie robiłem na tarczy tylko na kopercie i to dawno, a na tarczy robi taki szlif (tyle że delikatniejszy) kolega z Chronosa w Poznaniu, z tego co wiem budowa urządzenia kosztowała go dużo czasu i zdrowia, wiec wątpię żeby chciał się podzielić z kimś swoimi doświadczeniami, tym bardziej, że to dotyczy jego pracy zarobkowej. Ogólny kierunek podałem Tobie na tacy, na więcej bym nie liczył, bo jakoś nie słyszałem o żadnym charytatywnym stowarzyszaniu popierania konkurencji.

[rink 41]

Żyję z czego innego. To tylko hobby.

[dziadek 1293]

IMG_0288.JPGPanowie fajnie się czyta, wiedzy nigdy za dużo  , ale ...., mało mnie to posuwa do celu. Może ktoś nie kliknął w moje linki z Omegą. Powtórzę, więc pytanie. Czy ktoś "amatorsko" (bez definiowania tego słowa, ) robił takie rysy na tarczy jak na  zdjęciu poniżej. Od razu zaznaczam ,że to nie o ten zegarek chodzi, ale o rysy (żeby nie było słoneczny czy promienisty). Za podzielenie się doświadczeniami z góry dziękuję. Andrzej. 

 

                                               IMG_0288a.jpg

 

 

 

 

P.S. Nie chcę ciągnąć wątku "lingwistycznego", ale parę lat filologii robi swoje. Szlif słoneczny i promienisty używane są synonimicznie. Wujek Gugiel służy przykładami, i nie są to strony lub fora dla nastolatek. Choć uwagi Piotra na temat szlifu słonecznego na pewno są cenne i poszerzają naszą wiedzę "w temacie".

Powyższy efekt który Ty chcesz uzyskać na kopercie zegarka, to się nazywa moim zdaniem szczotkowanie promieniste i można to uzyskać bez większego problemu prostym domowym sposobem.

Poniżej dołączam Ci link do bardzo dokładnego opisu szczotkowania wzdłużnego. 

Szczotkowanie promieniowe oparte jest na tej samej technologi tylko wymaga odpowiedniego ułożenia koperty, mogę Ci powiedzieć jak to zrobić ale za pośrednictwem telefonu jak mi podasz numer na PW.

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic493494-30.html

[EnamelDial 20]

OK. Efekt widać. Dla mnie ważne i jak. Ponadto, czy rysy/promienie, które nie wychodzą ze środka (w moim przypadku powinny) to efekt zamierzony czy niedostatek "technologi"?

 

Tak na pewno specjalnie jest przesunięte. To pierwsze testery maszyny którą zbudowałem więc proszę o wyrozumialość.

Nie mam żadanej koperty srebrnej i zrobiłem dzisiaj test na nierdzewce. Podział 180 bo szkoda mi diamentu więc użyłem freza HSS . Przy podziale 360 powinno być super.

 

 

 

 

Pozdrawiam Leszek