Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Mike_Low

Czy ten zegarek jest coś wart?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kiedyś dostałem na komunię pewien zegarek od mojej babci. Casio od wujka było fajniejsze więc ten poszedł w odstawkę do półki teraz po XX latach znalazłem go w pudełku. Zegarek jest w bardzo złym stanie szkiełko mocno porysowane, tarcza też zniszczona. Mechanizm chodzi bo już po wzięciu go w rękę zaczął chodzić :). Pod wąsami jest wybite 10k GOLD. Nie wiem z jakiego roku jest ten zegarek moja babcia w latach 80tych pracowała kilka lat w stanach i dostała ten zegarek od pracodawcy (nie był nowy, zdjęty z ręki). Zastanawiam się czy jest coś warty, dla mnie osobiście sporo więc gotów jestem oddać go do specjalisty i odrestaurować (jeśli się da) ale z drugiej strony jeżeli remont byłby droższy niż ten zegarek jest warty to po prostu zostawiłbym go i nic z nim nie robił. Zegarek nie ma wybitych żadnych numerow tylko na bransolecie SPEIDEL PAT 2.689.450 Może ktoś ma/miał podobny zegarek i wie mniej więcej z jakiego okresu pochodzi? Pozdrawia

post-87527-0-66394000-1454076371.jpg

post-87527-0-46912400-1454076379_thumb.jpg

post-87527-0-15871400-1454076385_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponowałbym go odrestaurować u dobrego zegarmistrza - to jest bardzo dobry zegarek.

 

Tutaj masz jakaś przykładową aukcję:

http://www.ebay.com/itm/Vintage-Longines-Mens-Watch-Speidel-Pat-2-689-450-Looks-Great-/172059034370?nma=true&si=1%2B9bcHW99LY0FZ7sNecZPT1%2B42Y%3D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukałem już na własną rękę ale jeżeli wyskakuje coś podobnego to na mechanizmie ręcznym. Zegarki podobne były z lat 60tych i wszystkie miały uszkodzony mechanizm więc średnio z moją własną wyceną :)

EDIT: znalazłem coś takiego http://www.ebay.com/itm/Longines-14K-Solid-Gold-Automatic-Wind-Watch-Restored-Cal-19A-Vintage-C-1959-/361475783621 Moglibyście stwierdzić czy bransoleta ma jakąś wartość? Jeżeli tak to zostawiam jeżeli nie to założyłbym skóre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Moglibyście stwierdzić czy bransoleta ma jakąś wartość? Jeżeli tak to zostawiam jeżeli nie to założyłbym skóre.

Bransoleta ma wartość,mniej-więcej jednego hot doga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli idzie out. Jestem z Białegostoku i powiem szczerze jest tu ze 2-3 zegarmistrzów którym dałbym zegarek automatyczny do przesmarowania itd. Poszperać w google za jakimś konkretnym zegarmistrzem który podjąłby się renowacji? szkiełko, tarcza i wygięte uszy + mechanizm przesmarować i wyregulować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarmistrzowie z Poznania i tak wysyłają tarcze do renowacji do stolicy. Więc pod tym względem to chyba nie ma większego znaczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem jakiegoś ze stolicy, konkretny. W galerii ma świetnie odrestaurowane zegarki. Pytanie teraz ile taki zegarek mógłby być warty po renowacji i przed? Pytanie czysto teoretyczne bo go nie sprzedam. Puki babcia żyje wypytam ją o historię tego zegarka, podoba mi się jego prostota. W rodzinie sporo osób ma złote zegarki pochodzenia radzieckiego, mechanizmy mogą być podobnej jakości? Pomyślałem, że odrestauruje go założę jakiś ładny skórzany pasek i będę miał garniturowca, na codzień śmigam w Seiko 5, a od pewnego czasu szukałem jakiegoś Orient'a wyjściowego. Może warto nosić go okazyjnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie wyceniamy na forum zegarków, więc nie pytaj się więcej o jego wartość. Po drugie trochę to wyświechtane, ale zdecydowanie prawdziwe, zegarek jest tyle wart, ile kupujący ma chęć za niego zapłacić. Napisałem to odnosząc się do Twojego pytania o wartość zegarka przed i po renowacji. Zwłaszcza po. Dla jednych taki zegarek zyskuje na wartości, ponieważ pięknie się prezentuje i można go założyć do garnituru. Dla innych, np większości kolekcjonerów i pasjonatów zegarkowych, traci znacznie na wartości, lub wręcz staje się bezwartościowy, ponieważ ma niewiele wspólnego z oryginalnym zegarkiem, choćby i zniszczonym.

Dlatego sam musisz podjąć decyzję, do czego chcesz ten zegarek przeznaczyć i czy chcesz poddać go poddać renowacji czy nie.

Naturalnie pomożemy w doborze odpowiedniego fachowca i chętnie przekażemy swoje opinie. Możemy również podpowiedzieć ile może kosztować dana operacja u zegarmistrza.

 

Pozdrawiam

Arkadiusz.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o wartość źle złożyłem właśnie o to mi chodziło czy lepiej go odrestaurować czy zostawić tak jak jest, ponieważ przedmioty poddawane renowacjom czasem tracą na wartości i to nie tyczy się tylko zegarków. W zupełności wystarczy mi wycena typu: przed mniej, po więcej. Tak jak mówiłem zegarek zostanie u mnie, dlatego chyba lepiej byłoby go odrestaurować, przynajmniej cieszyłby oko, a serwis środka z pewnością przydałby mu się. Nie wiem jaki ma mechanizm a rozbierać go trochę się boję. Czekam na wstępną wycenę u zegarmistrza. Najważniejsze (chyba) że zegarek ładnie cyka. Na mechanizmie możliwe że będzie jakaś data produkcji? Trochę mnie to trapi :) Do zrobienia jest sporo rzeczy tarcza, szkiełko i uszy są trochę podgięte. Czas zrobił swoje i widać, że nie leżał w pudełku. Uważam, że słuszne będzie przywrócenie go do używalności. Zegarki powinno się nosić a nie tylko na nie patrzeć :P

EDIT: Podsunięcie mi fachowca i stwierdzenie mniej więcej ile mogłyby kosztować takie operacje z pewnością rozświetliłyby mi sprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizmowi zdecydowanie przyda się przegląd i czyszczenie. Szkiełko również możesz wymienić. Co do prostowania ucha, tutaj decyzję podejmie zegarmistrz. Jest niewielkie ryzyko że ucho może zostać Ułamane. Natomiast jeśli chodzi o renowację tarczy, to już jest dość duża ingerencja w oryginalności zegarka. I decyzję, tak jak pisałem wyżej, musisz podjąć sam.

 

Edyta

A cha. I na mechanizmie nie znajdziesz daty produkcji, natomiast sam mechanizm może nam co nieco powiedzieć o tej dacie. ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością tarczę wymienię, należę do tych osób dla których uszkodzona tarcza bardzo przeszkadza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. To teraz pozostaje Ci wybrać dobrego fachowca, żeby nie zrobił z fajnego zegarka totalnej pisanki. ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością tarczę wymienię, należę do tych osób dla których uszkodzona tarcza bardzo przeszkadza.

Tarczy się nie wymienia bo wtedy mamy składak, a nie oryginał. Natomiast renowacja to tylko do stanu takiego jak jest w oryginale. Wartość zegarka zależy przede wszystkim od tego jaki ma mechanizm i w jakim stanie (a tego nam nie pokazałeś),ale ten myślę, ze tak czy owak wart jest tego, żeby go odrestaurować

 

Zegarmistrzowie z Poznania i tak wysyłają tarcze do renowacji do stolicy. Więc pod tym względem to chyba nie ma większego znaczenia.

:D   A niby po co wysyłają, jak w Poznaniu mamy jeden z najlepszych zakładów renowacji tarcz w Polsce?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się tam nie znam, ale wspominał o tym Pan Bogusław z ul. Kościuszki i Pan Janusz z ul. Sienkiewicza [notabene jeden zalecał, drugi odradzał]. Obaj mówili o stolicy i o podobnej kwocie, więc chyba myśleli o tej samej firmie. Może tam jest najlepszy zakład renowacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne mówili o firmie Państwa Głowackich - nie jest ona jednak w moim odczuciu instytucją godną polecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się tam nie znam,  [...]

To jest oczywiste, ale dla czego w takim razie piszesz o czymś na czym się nie znasz, a jedynie słyszałeś i to niedokładnie? :) 

Ile według Ciebie jest firm przeprowadzających renowację tarcz w Warszawie? :D

Moim zdaniem w Poznaniu jest lepszy renowator niż w Warszawie, ale każda pliszka swój ogon chwali i zdania są podzielone, jednak zegarmistrz wysyłający tarcze z Poznania do Warszawy jest co najmniej dziwny, albo niedoinformowany, ceny i jakość podobna choć moim zdaniem ze wskazaniem na Poznań. W każdym razie pomimo to, że ścieżki biznesu są kręte i nie zawsze logiczne, to stwierdzenie, że zegarmistrze z Poznania wysyłają tarcze do Warszawy jest nieuprawnione, bo większość z nich tego nie robi.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest oczywiste, ale dla czego w takim razie piszesz o czymś na czym się nie znasz (...)

 

Gościnność tego domu zaiste chwyta za serce. Byłem u dwóch fachowców (o jednym z nich i Pan, Panie Piotrze wyrażał się pozytywnie) i obaj w temacie renowacji tarczy mówili o "wysyłce do Warszawy". W związku z tym uznałem, że albo te zakłady są niszą i jest ich niewiele albo tam robią to najlepiej. Jeżeli wyciągnąłem zbyt pochopnie wnioski i w Poznaniu też to można zrobić, to przyjmuję to do wiadomości, bo nie ukrywam, że jestem laikiem w dziedzinie zegarków.

 

Są natomiast tematy w których mam pewną wiedzę, ale jak rozmawiam z kimś początkującym, to okazuję mu raczej zrozumienie, niż pogardę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z zegarmistrzem, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Radził odrestaurować zegarek ale tarczy nie ruszać, wg niego dodaje uroku. Nie ukrywał że sam tarcz nie robi tylko wysyła ale na tym nie zarabia i nie widzi problemu żeby podać mi namiary na firmy którym to zleca, żebym wysłał im to samodzielnie.
zrobienie mechanizmu 200-250zł

nowe szkło tutaj duża rozpiętość od 25-150zł

polerka koperty bez ingerencji w uszy

nowe wskazówki

 

Wysyłam zdjęcie mechanizmu.

 

post-87527-0-29184800-1454148587_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodaje jeszcze dwa zdjęcia myślę że ktoś kto się zna mógłby mi coś więcej powiedzieć. Zegarek wyprodukowany w NEW YORK jest mniej warty niż te pochodzenia szwajcarskiego?

post-87527-0-15089500-1454152646_thumb.jpg

post-87527-0-56080500-1454152655_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gościnność tego domu zaiste chwyta za serce. Byłem u dwóch fachowców (o jednym z nich i Pan, Panie Piotrze wyrażał się pozytywnie) i obaj w temacie renowacji tarczy mówili o "wysyłce do Warszawy". W związku z tym uznałem, że albo te zakłady są niszą i jest ich niewiele albo tam robią to najlepiej. Jeżeli wyciągnąłem zbyt pochopnie wnioski i w Poznaniu też to można zrobić, to przyjmuję to do wiadomości, bo nie ukrywam, że jestem laikiem w dziedzinie zegarków.

 

Są natomiast tematy w których mam pewną wiedzę, ale jak rozmawiam z kimś początkującym, to okazuję mu raczej zrozumienie, niż pogardę...

Pogardę? Znowu jakiś nieuprawniony wiosenek. Znam tylko to co piszesz, więc jedynie do tego mógłbym czuć pogardę, ale to nie jest to uczucie jakie czuje gdy ktoś pisze nieprawdę.

Wyciąganie wniosków to jest prywatna sprawa każdego i każdy może się mylić, ale jedyny wniosek jaki mogłeś tu wysnuć to moim zdaniem, powinien dotyczyć dwóch zegarmistrzów a nie wszystkich, a i to byłoby nieprawdą, bo z tego co wiem to Janusz robi również renowacje tarczy w Poznaniu. Na podstawie tak wyciągniętych wniosków nie pisze się porad w publicznym miejscu, najpierw należy posiąść wiedzę, bo inaczej to jest dezinformacja, a nie informacja.

 

Wysyłam zdjęcie mechanizmu.

Mechanizm kaliber 19 A, z roku ok. 1955, tu są jego dane http://tinyurl.com/zj7f5ab

Firma Longines działała do spółki z Wittnauer szczególnie na rynku amerykańskim, gdzie Wittnauer sprzedawał wyłacznie zegarki Longines.

Moim zdaniem zegarek i mechanizm jest w dobrym stanie, ale trochę lat ma więc na pewno należy mu się przegląd, a co do tarczy to mam podobne zdanie jak zegarmistrz. Ceny które zaproponował moim zdaniem są "rozsądne"


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10k GOLD FILLED oznacza że zegarek jest pozłacany czy złoty w całości? Zegarmistrz stwierdził że pozłacany po czym stwierdził że kopertę się spoleruje. Czy wtedy takie złoto nie zeszłoby z koperty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do postów powyżej: niby chcesz zegarek zostawić dla siebie, ale w co drugim poście piszesz o wartości jak byś liczył że penthouse sobie za niego kupisz, aż widać jak ci się oczy świecą sprzed komputera :D

I pochodzenie zegarka już pan Piotr wytłumaczył.

Odnowisz go ładnie to i ponosisz a jak sprzedasz twoja strata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10k GOLD FILLED oznacza że zegarek jest pozłacany czy złoty w całości? Zegarmistrz stwierdził że pozłacany po czym stwierdził że kopertę się spoleruje. Czy wtedy takie złoto nie zeszłoby z koperty?

Zegarek jest pozłacany, a co do polerowania, to jeżeli zegarmistrz ostrożnie odświeży kopertę ręcznie to wtedy nic złego dla powłoki się nie stanie, odradzałbym tu raczej polerowanie maszynowe.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarka nie wyprodukowano w New Yorku, tam prawdopodobnie był skladany.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że wie co robi, okres realizacji 1-2miesiące z racji dużej ilości pracy a jak fachowiec ma co robić to nie bez powodu są u niego kolejki. Trochę szkoda, że jednak pozłacany ale złote zegarki są pewnie dużo dużo droższe i rzadsze :) Nie będę kombinować zlecę naprawy w swoim mieście. Jeszcze się upewnię bransoleta w tym zegarku jest nic nie warta i sam zegarek nie straci zbytnio jeżeli założyłbym do niego czarny skórzany pasek? Zegarmistrz mówił że może ją wyczyścić i będzie się dobrze komponować z całością natomiast tak jak wcześniej wspominałem nie jestem zwolennikiem bransolet czy innych łańcuchów. Lubię prostotę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.