Dekiel w Cyma Synchron

[Montepulciano 14]

mocuje się już jakiś czas z deklem Cymy Conquistador. Czy ten dekiel jest zakręcany czy po prostu wepchnięty? Może ktoś mi pomoże jakim narzędziem mam to otworzyć. Próbowałem zarówno kluczem zegarmistrzowskim jak i nożykiem do dekli. Czy różne nożyki do dekli mają różne grubości ostrza, czy też to standardowa grubość. Załączam zdjęcia

[lec 61]

Dekiel zakręcany!

 

Jest z zapieczoną uszczelką.

I dlatego masz ten problem.

[Paweł Bury. 5702]

On jest odkręcany - najlepiej użyć piłeczki - jeśli nie będzie chciało to psiknij minimalnie WD40 ale ciupkę i zaczekaj do rana - całkiem sprawnie można to zrobić kluczem zegarmistrzowskim albo zwykłą suwmiarką

[mw75 36]

Jeżeli suwmiarką to w przypadku dekielka Cymy tylko "na płask" . 

[Paweł Bury. 5702]

Nie - da się w pionie - do opornych dekli mam uchwyt i suwmiarką w pionie - mam taki dekiel w jednym zegarku jest na bazarku - był zapieczony ale ustąpił 

[Montepulciano 14]

tak myślałem że bez WD 40 się nie obejdzie, nie byłem tylko pewny czy to kręcić czy podważać. Dziękuje za info, bo już naprawdę wkurzony byłem że nie chce iść Paweł Bury a o jakiej "piłeczce" mówisz?

[Paweł Bury. 5702]

Wpisz sobie w allegro - PIŁECZKA DO DEKLI 

Jak zapieczony to wątpię aby piłeczką poszło 

 

http://allegro.pl/przyrzad-do-odkrecania-dekli-pilka-klucz-fv23-i6001555171.html

[mw75 36]

Da się pionowo, pewnie. Ale, pewnie sam wiesz, że wtedy o klopsa nietrudno. A jeżeli ktoś nigdy dekla nie odkręcał, to o porysowanie zdecydowanie łatwiej. Na płask zaś będzie bezpieczniej. I łatwiej. 

[Paweł Bury. 5702]

Zgadzam się ale akurat w tych deklach ten frez na "klucz" jest zagłębiony - nie złapie się go bokiem 

Najlepszy klucz i bez kombinowania 

[Piotr Ratyński 407]

Suwmiarka jak sama nazwa wskazuje tak służy do odkręcanie dekli jak młotek i przecinak do odkręcania śrub, można ewentualnie odkręcić, tylko po co psuć suwmiarkę i ewentualnie dekiel. 

Prosiłem, już wielokrotnie żeby porady majstra klepki zachować dla siebie, a tu na forum zachować profesjonalizm. Ewentualna suwmiarka po użyciu nie nadaje się już do precyzyjnych pomiarów, a użyta bez odpowiednich przeróbek na pewno załatwi taki zapieczony dekiel na cacy. Piłeczka przy zapieczonym deklu również pomoże tyle co szara maść...

Z takim "trudnym" deklem należy udać się do zegarmistrza, który posiada profesjonalne narzędzie, on to otworzy bez problemu i zapewne gratisowo. Nie chce mi się wklejać zdjęć owych profesjonalnych narzędzi do odkręcania bo jest ich tu na forum zatrzęsienie. 

[Paweł Bury. 5702]

Nie no wiadomo - ze zmianą paska też można iść do zegarmistrza pewnie za to nie policzy nic - gorzej jak do tego majstra ma się 25km  bo mieszka na wsi 

Kolega szukał porady na domowy sposób i suwmiarka świetnie się do tego nadaje - każdy ją ma a tylko jeden procent społeczeństwa wie jak używać więc dokładność późniejszych ewentualnych pomiarów i tak nie ma znaczenia.

Oczywiście do okazjonalnego odkręcenia dekla można zakupić odpowiedni sprzęt za 5 krotność wartości samego zegarka 

Czasem na starociach gdzie bywam otwieram po kilka - kilkanaście zegarków dziennie i klucz mi się nie sprawdził bo od jego ustawiania bolały paluchy za to stara suwmiarka jak najbardziej 

[kiniol 2281]

Jak napisał przedmówca, @PR, suwmiarka służy do pomiarów, a nie do odkręcania dekli kopert zegarków i ustalmy to raz na zawsze!

Kopertę tej Cymy można otworzyć tylko i wyłącznie dedykowanym do tego narzędziem... howgh

[Piotr Ratyński 407]

Nie no wiadomo - ze zmianą paska też można iść do zegarmistrza pewnie za to nie policzy nic - gorzej jak do tego majstra ma się 25km  bo mieszka na wsi 

Kolega szukał porady na domowy sposób i suwmiarka świetnie się do tego nadaje - każdy ją ma a tylko jeden procent społeczeństwa wie jak używać więc dokładność późniejszych ewentualnych pomiarów i tak nie ma znaczenia.

Oczywiście do okazjonalnego odkręcenia dekla można zakupić odpowiedni sprzęt za 5 krotność wartości samego zegarka 

Czasem na starociach gdzie bywam otwieram po kilka - kilkanaście zegarków dziennie i klucz mi się nie sprawdził bo od jego ustawiania bolały paluchy za to stara suwmiarka jak najbardziej 

Nie masz czym odkręcić zegarka nie odkręcaj i tyle, jak masz ochotę zepsuć swoja suwmiarkę, która masz w domu nie wiedząc jak się nią wykonuje pomiary (?) oraz oszpecić dekiel, Twoja sprawa, ale w publicznym miejscu wstrzymaj się z podpowiadaniem koledze jak on ma zepsuć swój zegarek. Starą zepsutą suwmiarką, odpowiednio przerobioną, można ewentualnie uzywac do odkręcenia dekla, ale tylko stawiającego niezbyt duży opór, jednak wtedy dużo lepsza jest piłeczka, bo jak się nie da odkręcić, to przynajmniej nie narobi szkody.

[Paweł Bury. 5702]

Dyskusja zakończona jak zwykle 

Montepulciano zapomnij o tym co napisałem powyżej 

Jedyna słuszna droga to zakup tego http://www.kultowezegarki.pl/narzedzia/produkt/profesjonalna-kierownica-do-odkrecania-dekli-60mm/819/

[Montepulciano 14]

Powiem Ci że gdyby to kosztowało ze 200 zł to już byłoby w drodze do mnie , a tak spróbuje z tym wd, i zwykłym kluczem zegarmistrzowskim za 20 zł (rzeczywiscie paluchy zaczynają boleć dość szybko - dziś się mocowałem z kilkoma zegarkami więc wiem )

[Piotr Ratyński 407]

Jedyna słuszna droga to zakup tego http://www.kultowezegarki.pl/narzedzia/produkt/profesjonalna-kierownica-do-odkrecania-dekli-60mm/819/

 

Nie, jedyna słuszna droga to jest ta:

[Montepulciano 14]

zamówiłem sobie wczoraj wd. A dziś mnie oświeciło że przecież mogę pójść do pierwszego z brzegu zegarmistrza, żeby mi to otworzył - tak też zrobiłem

a jak nazywa się ten klucz to go sobię sprawię?

[Piotr Ratyński 407]

Czemu oświeciło dopiero dzisiaj, jak napisałem Tobie o tym wczoraj?

To są komplety kluczy, jest ich kilka zestawów o rożnych kształtach, np. tez takie:

 

 

nie wiem, czy można kupić pojedynczo i czy w ogóle można kupić u nas, ja kupiłem w Szwajcarii dość dawno temu.

[Montepulciano 14]

Jak to przeczytałem to stwierdziłem, że to niezbyt ładnie tak męczyć zegarmistrza za darmo, ale wczoraj robiłem sobie mały remanent w ostatnich nabytkach i ponieważ miałem kilka innych spraw za które jednak i tak musiałem mu coś zapłacić, to dziś doszedłem jednak do przekonania (ponieważ sprawa wachała się do ostatniej chwili to pewnie dlatego zasługę przypisałem sobie, ale oczywiście masz rację, wczoraj to przecież przeczytałem ), że tą Cymę wezmę. Oczywiście jakbym poszedł do niego z samą Cymą to też by to otworzył i tyle, ale trochę głupio by mi było. 

 

Jeszcze tylko ktoś by mi podpowiedział jak te klucze się nazywają które Piotr Ratyński pokazał i gdzie je można nabyć i w sumie temat do zamknięcia, bo to tylko głupi dekiel a już kilkanaście postów