Klub miłośników zegarków JEANRICHARD

[spy 52]

No właśnie - rozpoznawalność - czyli zaczynamy wkraczać na grząski grunt tematów z cyklu "ile warto zapłacić za znaczek" A mnie nie o to chodziło. Dlatego gratuluję właścicielom JR i będę sobie zerkał z uznaniem na wasze kolejne nabytki

Dzięki, mam nadzieję, że będziesz mógł osobiście przekonać się jak te zegarki są wykonane.

Edytowane 21 Marca 2018 przez spy

[Gość fidelio]

Ja swojego mam od niedawna i nie da się ukryć, że to dla mnie obecnie podstawowy wybór. Zegarek bardzo mnie zaskoczył. Pozytywnie :-)

[Gość TigerBear]

Ja swojego mam od niedawna i nie da się ukryć, że to dla mnie obecnie podstawowy wybór. Zegarek bardzo mnie zaskoczył. Pozytywnie :-)

A jak oceniasz wykonanie ?

Troszkę juz Ci przeszło zegareczkow przez łapki

[Gość fidelio]

A jak oceniasz wykonanie ?

Troszkę juz Ci przeszło zegareczkow przez łapki

Szczerze, to póki co, gdy chodzi o jakość wykonania, to jest to mój ścisły top :-) Chodzi oczywiście o te zegarki, które miałem okazję nosić :-) Edytowane 21 Marca 2018 przez fidelio

[sanik 64241]

Ja swojego mam od niedawna i nie da się ukryć, że to dla mnie obecnie podstawowy wybór.

Efekt nowości, prawie z każdym tak jest

W JR najbardziej mi nie leży nazwa marki. Wiem, że to mało poważne, ale razi mnie ona na tarczy.

[Gość TigerBear]

Efekt nowości, prawie z każdym tak jest

W JR najbardziej mi nie leży nazwa marki. Wiem, że to mało poważne, ale razi mnie ona na tarczy.

Ja mam tak z Seiko

Szczerze, to póki co, gdy chodzi o jakość wykonania, to jest to mój ścisły top :-)

Czyli wykonanie oceniasz pozytywnie

[Gość fidelio]

Efekt nowości, prawie z każdym tak jest

W JR najbardziej mi nie leży nazwa marki. Wiem, że to mało poważne, ale razi mnie ona na tarczy.

Z tym efektem nowości to masz oczywiście rację, ale zazwyczaj po tygodniu zaczynała się u mnie już jakaś rotacja na nadgarstku, a tymczasem nic takiego nie ma miejsca. Co do nazwy, to cóż, kwestia gustu :-) Faktem jest, że najbardziej jestem zaskoczony jakością wykonania. Są równo wycięte i nałożone indeksy, fajnie i równomiernie szlifowany bezel, a do tego ciekawie zbudowana koperta. Sam zegarek jest natomiast dość ciężki, co po całodziennym noszeniu staje się odczuwalne. I jeszcze coś, co akurat mi się podoba, czyli stosunkowo nieduża rozpoznawalność :-)

Ja mam tak z Seiko

 

Czyli wykonanie oceniasz pozytywnie

Zdecydowanie TAK!

[sanik 64241]

Z tym efektem nowości to masz oczywiście rację, ale zazwyczaj po tygodniu zaczynała się u mnie już jakaś rotacja na nadgarstku, a tymczasem nic takiego nie ma miejsca. Co do nazwy, to cóż, kwestia gustu :-) Faktem jest, że najbardziej jestem zaskoczony jakością wykonania. Są równo wycięte i nałożone indeksy, fajnie i równomiernie szlifowany bezel, a do tego ciekawie zbudowana koperta. Sam zegarek jest natomiast dość ciężki, co po całodziennym noszeniu staje się odczuwalne. I jeszcze coś, co akurat mi się podoba, czyli stosunkowo nieduża rozpoznawalność :-)

Najważniejsza jest jakość, ona obroni wszystko.

Nie ukrywam, że z chęcią ponosił bym wersję gmt.

[Gość fidelio]

Najważniejsza jest jakość, ona obroni wszystko.

Nie ukrywam, że z chęcią ponosił bym wersję gmt.

Gdyby nie 18tka od Glyciny, to polowałbym właśnie na Terrascope GMT :-) Ale skoro GMT już mam, to jak pojawiła się możliwość, to się zdecydowałem :-)

[spy 52]

Tak, GMT były świetne. Już nie ma żadnych na Ashfordzie, szkoda. Już ich pewnie nie będzie.

Edytowane 21 Marca 2018 przez spy

[Gość TigerBear]

GMT jak GMT, ale 1681

[ASTRAL 4550]

Jakością wykonania JR nie ustępuje bardziej uznanym producentom.

To, że można go kupić w dobrych cenach to plus, tak samo jak pokrewieństwo z GP.

Mi nie przeszkadza niszowość JR, mają fajny, własny design,recenzje które czytałem też były pozytywne.

To co mnie zaskoczyło, kiedy nosiłem JR, to że był to zegarek na który zwracało uwagę najwięcej przypadkowych osób.

Jedyne co może martwić, to to, że marka jest trochę zahibernowana i nie wiadomo co z nią będzie, ale z drugiej strony gdyby pompowali kasę w marketing to „prestiż” byłby pewnie większy, ale i ceny też.

Przy okazji, na Massdrop pojawił się Lange, czy zaraz ktoś wysnuje wniosek, że i ta firma podąża drogą Glycine, czy JR?

[Gość fidelio]

GMT jak GMT, ale 1681

I tak wracamy do tego samego, a mianowicie, że wszystkie Ryśki to fajne chłopaki ;-)

[spy 52]

Np. coś takiego. Niezłe to jest!

 

[Gość fidelio]

Jakością wykonania JR nie ustępuje bardziej uznanym producentom.

To, że można go kupić w dobrych cenach to plus, tak samo jak pokrewieństwo z GP.

Mi nie przeszkadza niszowość JR, mają fajny, własny design,recenzje które czytałem też były pozytywne.

To co mnie zaskoczyło, kiedy nosiłem JR, to że był to zegarek na który zwracało uwagę najwięcej przypadkowych osób.

Jedyne co może martwić, to to, że marka jest trochę zahibernowana i nie wiadomo co z nią będzie, ale z drugiej strony gdyby pompowali kasę w marketing to „prestiż” byłby pewnie większy, ale i ceny też.

Przy okazji, na Massdrop pojawił się Lange, czy zaraz ktoś wysnuje wniosek, że i ta firma podąża drogą Glycine, czy JR?

Znaczy Glycine i JR w dobrym towarzystwie się znalazły ;-)

[sanik 64241]

Znaczy Glycine i JR w dobrym towarzystwie się znalazły ;-)

Ostatnio ostro depcze im po piętach Oris

[Gość fidelio]

Ostatnio ostro depcze im po piętach Oris

W czym? W obecności na MD?

[sanik 64241]

W czym? W obecności na MD?

Aha. Zapowiadało się nieśmiało i wobec starych modeli, a w tym tygodniu na MD model 65, hit obecnej kolekcji.

[Gość fidelio]

Aha. Zapowiadało się nieśmiało i wobec starych modeli, a w tym tygodniu na MD model 65, hit obecnej kolekcji.

Jaki z tego wniosek wypływa?

[sanik 64241]

Jaki z tego wniosek wypływa?

Nie wiem, ja mam mętlik w głowie, bo wszystko ładne i co raz tańsze, ale czy warto to kupować?

[Gość TigerBear]

Jaki z tego wniosek wypływa?

Ze ceny na A o niczym nie świadczą.

[Gość fidelio]

Nie wiem, ja mam mętlik w głowie, bo wszystko ładne i co raz tańsze, ale czy warto to kupować?

Znać odpowiedź na takie pytanie, to byłoby coś! Po prostu się zastanawiam, bo w kontekście Glycine masowy wysyp na MD podaje się jako jeden z dowodów na zdeprecjonowanie się tej marki pod egidą Invicty... A tu i AL&S jak widać, a także Oris mogą być na MD...

[sanik 64241]

Znać odpowiedź na takie pytanie, to byłoby coś! Po prostu się zastanawiam, bo w kontekście Glycine masowy wysyp na MD podaje się jako jeden z dowodów na zdeprecjonowanie się tej marki pod egidą Invicty... A tu i AL&S jak widać, a także Oris mogą być na MD...

Nie warto sobie tym głowy zawracać.

Jak mawiają niektórzy, brać i się cieszyć, że tanio

[Gość fidelio]

Nie warto sobie tym głowy zawracać.

Jak mawiają niektórzy, brać i się cieszyć, że tanio

I to jest najlepsze podsumowanie! :-)

[Gość TigerBear]

9A671386-B57D-43A3-BEEA-AE07F5DE8BF2.jpeg

Miodzio