Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
rmak

Klub miłośników zegarków JEANRICHARD

Rekomendowane odpowiedzi

Gość TigerBear

Mam takie odczucie, jakby był nienaturalnie ciężki.

Inne zegarki, nawet większe, nie mają takiej wagi.

Jakby nie był ze stali, a złota.

Wiesz co mam na myśli ?

Może to kwestia dość złożonej budowy koperty.

A może stali ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, kupował ktoś z Was może JR na Ashford?

Miałem kiedyś Aquascope, sprzedałem i żałuję. Zastanawiam się czy znów nie powrócić do JR, a tam jest kilka fajnych modeli w niezłych cenach.

Tu wspominkowa fotka mojego ex Ryśka. :)

c60909b7b42b5e76e07d98dc3fc14dc9.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka wersje chyba masz na bazarku . Przynajmniej była jakiś czas temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zdjęcie terrascopa zdaje się ;)

 

Ja nie kupowałem, miałem przez moment taki pomysł żeby kupić coś na miejscu. Osobiście mi się najbardziej podobają aeoroscopy, tu mało popularne z tego co widziałem. Ale jakoś mi ochota zaczęła mijać, bo mam takie niewytłumaczalne wrażenie od jakiegoś czasu, że te zegarki się zbyt szybko...nie wiem... dezawuują (?)  :unsure:

 

Patrząc na ich rotację, dewaluacje cenową etc. mam wrażenie, że niedługo to będzie case Glycine - zegarki (bez obrazy dla właścicieli) w Polsce napompowane marketingowo, wycenione na absurdalnym poziomie, w USA sprzedawane w cenach prawie jak Swatch... :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zdjęcie terrascopa zdaje się ;)

 

Ja nie kupowałem, miałem przez moment taki pomysł żeby kupić coś na miejscu. Osobiście mi się najbardziej podobają aeoroscopy, tu mało popularne z tego co widziałem. Ale jakoś mi ochota zaczęła mijać, bo mam takie niewytłumaczalne wrażenie od jakiegoś czasu, że te zegarki się zbyt szybko...nie wiem... dezawuują (?)  :unsure:

 

Patrząc na ich rotację, dewaluacje cenową etc. mam wrażenie, że niedługo to będzie case Glycine - zegarki (bez obrazy dla właścicieli) w Polsce napompowane marketingowo, wycenione na absurdalnym poziomie, w USA sprzedawane w cenach prawie jak Swatch... :blink:

Zgadzam się w 100%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

To zdjęcie terrascopa zdaje się ;)

 

Ja nie kupowałem, miałem przez moment taki pomysł żeby kupić coś na miejscu. Osobiście mi się najbardziej podobają aeoroscopy, tu mało popularne z tego co widziałem. Ale jakoś mi ochota zaczęła mijać, bo mam takie niewytłumaczalne wrażenie od jakiegoś czasu, że te zegarki się zbyt szybko...nie wiem... dezawuują (?)  :unsure:

 

Patrząc na ich rotację, dewaluacje cenową etc. mam wrażenie, że niedługo to będzie case Glycine - zegarki (bez obrazy dla właścicieli) w Polsce napompowane marketingowo, wycenione na absurdalnym poziomie, w USA sprzedawane w cenach prawie jak Swatch... :blink:

Oby tak się nie stało... Póki co, moje wrażenia z noszenia Ryśka są bardzo pozytywne  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Zgadzam się w 100%

 

A ja nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

A ja nie :)

Ale chyba nie tak z czystej przekory?  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Ale chyba nie tak z czystej przekory?  ;)

Pewnie, że nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Pewnie, że nie :)

W zasadzie to nie miałem wątpliwości, ale wolałem jeszcze się upewnić  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na ich rotację, dewaluacje cenową etc. mam wrażenie, że niedługo to będzie case Glycine - zegarki (bez obrazy dla właścicieli) w Polsce napompowane marketingowo, wycenione na absurdalnym poziomie, w USA sprzedawane w cenach prawie jak Swatch... :blink:

Ze względu na ich wykonanie cena producenta kompletnie nie jest na absurdalnym poziome. One są naprawdę niesamowicie wykonane. Firma jest mało znana i nie przebiła się jakoś stąd pewnie te przeceny.

A absurdalne ceny to ma Ashford - za ile oni muszą te zegarki od JR mieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Patrząc na ich rotację, dewaluacje cenową etc. mam wrażenie, że niedługo to będzie case Glycine - zegarki (bez obrazy dla właścicieli) w Polsce napompowane marketingowo, wycenione na absurdalnym poziomie, w USA sprzedawane w cenach prawie jak Swatch... :blink:

Raczej nie, marka jest zawieszona, nic nowego nie prezentują, a grupa Sowind skupiła się na GP. Ashford jako grey-market sprzedaje niedobitki i nie można ich cen brać za obowiązujące w nieskończoność.

Jak już to bardziej przypomina mi "case" Eterny, chociaż oni coś prezentują (mało, ale jednak). Zegarki Eterny nie zaliczyły jakiegoś strasznego spadku wartości (fakt, jakiś czas temu można było kupić nowe KonTiki z dużymi trojkątami po $500, ale te czasy minęły i już nie wrócą ;) i używane "duże trójkąty" bywają droższe niż nowe "małe trójkąty").

Być może kiedyś zaczną znowu produkować coś pod marką JR, ale raczej nie doczekamy się - jak w przypadku Glycine - x-krotnego zwiększenia produkcji i zjechania z ceną na minimalną marżę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jakie to ma znaczenie czy grey market czy inny kolorek? Jeśli tylko zegarki nie są przedmiotem kradzieży, to dla mnie żaden problem ZWŁASZCZA jeśli mam zapłacić 20-30% ceny  :blink:

Zresztą czy ten model handlu rożni się jakoś od np. naszych forumowych handlarzy profesjonalnych? Powiedziałbym, że jeśli już to raczej na korzyść, z tego co wiem to uznany podmiot, a choć asortyment wąski, to ceny jednak są bezkonkurencyjne (mało powiedziane).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, to nie czarny rynek ani szara strefa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nich nie zawsze masz gwarancję producenta. Chyba tylko tym to sie róźni od AD (poza cenami, oczywiście).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale jakie to ma znaczenie czy grey market czy inny kolorek? Jeśli tylko zegarki nie są przedmiotem kradzieży, to dla mnie żaden problem ZWŁASZCZA jeśli mam zapłacić 20-30% ceny :blink:

Zresztą czy ten model handlu rożni się jakoś od np. naszych forumowych handlarzy profesjonalnych? Powiedziałbym, że jeśli już to raczej na korzyść, z tego co wiem to uznany podmiot, a choć asortyment wąski, to ceny jednak są bezkonkurencyjne (mało powiedziane).

Miałem na myśli, że nie są AD, z własną gwarancją Ashforda i wyjaśniłem dlaczego są tanie i jest coraz mniejszy wybór. Czy ja napisałem gdzieś że to źle?

Kradzione to byłby czarny rynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tera Aquascope.

 

post-34848-0-65014700-1521654241_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Ze względu na ich wykonanie cena producenta kompletnie nie jest na absurdalnym poziome. One są naprawdę niesamowicie wykonane.

Dokładnie.

Nawet cena regularna nie jest wysoka. O tej z A nie wspomnę.

Terrascope rynkowo kosztuje ~ 11000 złotych.

Proszę pokazać mi zegarek, w tej cenie, który nie pozostawi mi żadnych wątpliwości, abym mógł stwierdzić, że Rysio jest przewartosciowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jest taki... Rysio za 600$ :blink:

 

Widziałeś takie ceny/okazje/rotacje na najtańszych choćby liniach Breitlinga czy TH??  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Nie piszemy o prężności firmy, tylko o produkcie, i o tym co prezentuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś takie ceny/okazje/rotacje na najtańszych choćby liniach Breitlinga czy TH??  :rolleyes:

Nie porównuj jednych z najbardziej rozpoznawalnych firm do niszowej, znanej tylko entuzjastom. Tak się nie da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - rozpoznawalność - czyli zaczynamy wkraczać na grząski grunt tematów z cyklu "ile warto zapłacić za znaczek" ;) A mnie nie o to chodziło. Dlatego gratuluję właścicielom JR i będę sobie zerkał z uznaniem na wasze kolejne nabytki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam oba i większość czasu JR na ręku a Breitling w pudełku.88a00e30e77e97c5b320981ba34f4ff0.jpg7c87bde8037986e43663aadfa14bb2a8.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez cubano
      Witam.
       
      Jak w temacie, może macie jakieś doświadczenie w zakupach z USA.
       
      Natknąłem się przypadkowo na taką oto ofertę:
      http://www.chrono24.pl/jeanrichard/jeanrichard-aquascope-stainless-steel-watch---list-3100---id6206572.htm
       
      Ktoś mi wytłumaczy, skąd taka niska cena?
      Nawet doliczając koszty przesyłki i cła, wciąż jest to opłacalny zakup.
      Chyba, ze pominąłem jakiś istotny szczegół, czego się spodziewam i mnie olśnicie
      (może to taki tani model, może błąd w opisie i jest to kwarc - w Europie JR oscyluje w granicach 6tys PLN a nie 2,5tys)
       
      Pozdrawiam.
    • Przez rmak
    • Przez rmak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.