meXy 315 #1 Napisano 11 Maja 2018 Ponieważ ceną oraz funkcjami są do siebie podobne, ciekaw jestem co byście wybrali i dlaczego? 0 Co-Axial Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysiek82 118 #2 Napisano 11 Maja 2018 Ja używałem Core All black. Wizualnie zegarek jest super i bardzo dobrze leży na ręku. Nie wiem czy mówisz o nowszych modelach Core czy o tym co ja miałem pare lat temu. To co mi się nie podobało i przez co sprzedałem zegarek - czarna powłoka PVD ścierała się na kopercie i pękała najpierw szlufka paska a później pasek. 2 paski przerobiłem i nie wiem z jakiej przyczyny ale w tym modelu Suunto jakość pasków była bardzo słaba.Moim zdaniem Suunto lepiej się prezentuje j jest bardziej uniwersalny. Pasuje prawie do wszystkiego ale widać jak przy każdej obcierce wyciera się powłoka przez co po pewnym czasie przestaje wyglądać estetycznie. Pozdro 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sol 7129 #3 Napisano 11 Maja 2018 Rozumiem, że ta "ankieta" to forma żartu, tak?Czy Suunto też ma Solar, Wave Ceptor, WR 200 i jest tak nieziszczalne oraz łatwe do modowania jak najbardziej udany model G?Chyba nie, prawda?Do tego dochodzi jakość wykonania. Kolega wyżej opisał słabe strony. Na oficjalnej stronie Suunto widzę, że bateria trzyma 1 rok w trybie czasu. Sama wymiana baterii to nic, ale każda jej wymiana to rozszelnianie zegarka 0 Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów... www.mojekrajobrazy.pl Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meXy 315 #4 Napisano 11 Maja 2018 Rangemana już mam, zaś Core kosztuje około 600zł. Miałbym ochotę go kupić, kusi mnie jego legenda, zniechęcają wymiary i ubogie funkcje. Stąd rozterki. 0 Co-Axial Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #5 Napisano 11 Maja 2018 Suunto All black ma fantastyczną stylistykę. Rangeman wygląda przy nim jak zegarek z odpustu (co nie jest aż taką wadą). Reszta to wady. Bateria nie wytrzymuje 12 miesięcy (aczkolwiek w kilka chwil można ją samodzielnie wymienić), dokładność taka, jak może być bez synchronizacji, oryginalny pasek jest drogi jak diabli i ma ewidentnie wbudowany układ samoniszczący 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziki dzik 1 #6 Napisano 16 Maja 2018 casio 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiju 132 #7 Napisano 20 Maja 2018 Ja też bym wybrał G-Shocka, jeszcze się na nich nie zawiodłem. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meXy 315 #8 Napisano 6 Lipca 2018 Na uzupełnienie, ma fajny klimat, ale Range jest numerem jeden w tej klasie. 0 Co-Axial Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wahnik 3588 #9 Napisano 7 Lipca 2018 Na uzupełnienie, ma fajny klimat, ale Range jest numerem jeden w tej klasie. Jakiej klasie ? - czy chodzi Ci o zegarki ( nie tylko ) górskie zawierające barometr i wysokościomierz, czy o coś innego ? 0 pozdrawiam, Grzegorz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meXy 315 #10 Napisano 7 Lipca 2018 Funkcje ABC oraz podobna cena. Za Suunto przemawiają wygoda noszenia, militarne skojarzenia, design adekwatny do XXI wieku w dobie wszechobecnych smartwatchy, ogólnie jego ascetyczny wygląd zdecydowanie bardziej pasuje facetowi oo 40-stce. Jeśli już muszę nosić coś plastikowego na codzień, niech będzie to Suunto. Minusem jest jego delikatność, w trzecim dniu pojawiły się pierwsze otarcia, niezbyt intuicyjna obsługa, mniejsza funkcjonalność i czytelność wyświetlacza. Rangeman jest klockowaty, pstrokaty i trudno o nim zapomnieć na nadgarstku. Wygląda jak każdy G-Shock, więc ma korzenie w latach 80-tych. Jednak wykonany jest z wyjątkowo odpornych materiałów, na których zadziwiająco ciężko jest zostawić jakikolwiek ślad. Czytelność pozytywnego wyświetlacza, funkcje TS, WC, a przede wszystkim intuicyjna i logiczna obsługa wszystkich funkcji stawiają Range w moich oczach zdecydowanie wyżej. Fajnie mieć oba, eleganckie i nowoczesne Suunto będzie moim EDC, jednak gdybym miał wybierać jeden jedyny zegarek, byłoby to jednak Casio. 0 Co-Axial Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach