Laserowa korekta wzroku - za/przeciw - gdzie warto?

[Lawnowerman 1060]

Ktoś robił?

 

Jaka cena?

 

Wada około -2,5

[Gość mkuka]

-2,5 to nie wada. Dobre okulary wystarczą.

Chirurgia to ostateczność. pozdr.

[Keniutek 223]

Tyle, że nie każdy chce i lubi nosić okulary/soczewki.

Ojciec robił w Artlife, znajoma z pracy w SwissMedzie, oboje zadowoleni jak diabli. Sam też chyba w końcu odżałuję te 5.5-6k i będzie spokój.

[smc 1854]

Moja siostra lewe i prawe. Też coś koło 2.5 minus. Chyba w przeciągu roku zamknęła parę. Od 15 lat zadowolona.

[trollu 676]

dwaj kumple z pracy robili korekty, nie wiem gdzie. Czy warto? Nosili okulary, teraz nie muszą. 

[xaoo 30]

Ktoś robił?

Jaka cena?

Wada około -2,5

miałem -8,5/-9.0 okulary praktycznie od urodzenia...

zrobiłem jak tylko mi pozwolono ze względu na wiek i stabilizacje wady w roku 2000 w MAVIT w Warszawie technologią wtedy LASIK - wtedy nowość teraz sa jeszcze lepsze..

ta operacja to nie operacja lecz zabieg - całość trwała ok 30minut.. potem chwila "odpoczynku" i do domu... następnego dnia samodzielnie przyjechałem jako kierowca na kontrole.

 

inwestycja wtedy ok 5kpln.. ale uważam że warto... korekta doszła do 0/0

ważne.. najpierw iść do kliniki na badanie kwalifikacyjne..

 w moich czasach badanie kosztowało bodajże 500+ trwało kilka godzin i okazywało się, że mniej niż 50% ludzi może mieć korekte...

teraz po 18 latach zaczynam rozważąc wizyte u okulisty bo chyba mi znowu potrzeba okularów...

 

z drugiej strony 2,5 to nie wada... a okulary w pewnym wieku nie przeszkadzaja już tak jak młodzińcowi 

[Dar 242]

Podobnież warto, o ile nie zachodzi ryzyko, że wada jest stała i nie będzie się zmieniać (powiększać albo zmniejszać).

[Jaroslaw Jerry Esowy 1806]

istnieje zawsze ryzyko ze sie nie uda i wtedy chcialoby sie miec te 2,5

[xaoo 30]

Jeszcze raz napiszę bo może nie było to wyraźnie....

 

Zrobić można tylko przy stabilnej wadzie i po badaniach kwalifikujących....

 

Co do ryzyka wychodzę na ulicę i nie boje się że mnie rozjedzei samochod więc tutaj też myślę że ryzyko do zaakceptowania...

A lekarz prowadzący podczas wywiadu i wyboru technologii powinien zrobić ocenę ryzyka o ile występuje i poinformować...

 

 

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[Drake 96]

istnieje zawsze ryzyko ze sie nie uda i wtedy chcialoby sie miec te 2,5

 

Dokładnie tak , zawsze przy ingerencji w organizm istnieje jakiś stopień ryzyka powikłań . W przypadku tych zabiegów jest ono już niewielkie ale nie zerowe . 

http://laserempooczach.pl/ryzyka-komplikacje-laserowej-korekcji-wzroku/ 

[albiNOS 01 1081]

Kolega chciał do desantu, miał prawie najlepsze wyniki ale jedno oko musiał sobie naprawić. Ostatecznie jak zobaczył co się dzieje w WP (trepostwo to nazywał) to zrezygnował z armii. Za to dobry wzrok mu pozostał. A jak nosi okulary to tylko te od słońca.

[Gość Ritter]

Mam kolegę, który dokonał korekty kilka lat temu i jak widzę jest to trwała inwestycja. Jedną z niewielu osób, które nie mogą się przestawić jestem ja. Od zawsze go pamiętałem w okularach a od dłuższego czasu mi czegoś w jego wyglądzie brakuje .

[msokol19 150]

Kolega ostatnio robił w Rzeszowie.

Ogromne wady. Jedno oko koło 9, drugie niewiele mniej.

Chodzi bez okularów i cieszy się życiem. Na podstawie jego wypowiedzi mogę śmiało powiedzieć, że zabieg wart każdej kasy.

 

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[albiNOS 01 1081]

Ponoć jest pewien warunek, wada nie moze się pogłębiać.