Porady potrzebuję 😊

[longcase1 481]

Ja w międzyczasie wahadło odnowiłem;-)

[Kieszonkowe 736]

...........

Przy okazji, Dziękuję jednemu z  kolegów za pomysł z łebkami igieł

.................

 

To nie mój pomysł, tylko stary patent zegarmistrzowski a i Podwapiński w którymś ze swoich tomów o tym wspomina

[Yodek 2548]

Ja w międzyczasie wahadło odnowiłem;-)

Bartek "drażni" mi oczy ;)

To do tego roczniaka z czarnym licem? Piękne

[longcase1 481]

Zgadza się z czarny licem ;-)

[LESKOS 3470]

Szczerniało od góry ...   

Kurde za dobrze Ci te polerowania idą  , korzystasz z krasnoludków  ? 

 

[Yodek 2548]

Szczerniało od góry ...

Kurde za dobrze Ci te polerowania idą , korzystasz z krasnoludków ?

Nie krasnoludki.. to rzesze chętnych "sprężyn" robią robotę ;) Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[longcase1 481]

Od spodu też zczerniało;-) gdzie te chętne sprężyny???

[Yodek 2548]

Żeby tak upięknić wahadło to trzeba je rozmontować. Jak kiedyś takie rozebrałam to nie mogłam tego kulkowajstwa ogarnąć do kupy

 

Gdzie te sprężyny? No masz...

Chyba pod stołem

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[mkl1 6153]

No to zaczynasz być już kwalifikowanym zegarmistrzem..

Bp tenże podobno najwięcej czasu spędza pod stołem właśnie ...

 

 

 

Szukając sprężynek i śrubek..

[Yodek 2548]

No to zaczynasz być już kwalifikowanym zegarmistrzem..

Bp tenże podobno najwięcej czasu spędza pod stołem właśnie ...

Szukając sprężynek i śrubek..

O przepraszam! To Bartek szuka gołych sprężyn! :D

[mkl1 6153]

Dobra wpadłem i wypadam...

 składam mechanizm zegara braci R

 

Melduję, że mechanizm złożony i ruszył

 

.. co prawda przy napędzie koła palcem, ale ruszył i na podkładkach (poziomowanych) pracuje równo, Założyłem wagę na krótką linkę i też pracuje- bez wahadła, ale pracuje)...

 teraz zmora stolarza...

Zniszczone skrzynia..

to potrwa dłuuuuuugo

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez mkl1

[Yodek 2548]

Super - gratuluję efektu

Skrzynia to już inna para kaloszy, ale będziemy czekać na dobre wiadomości

[longcase1 481]

Gosia czy podstawa już lśni? ;-)

[Yodek 2548]

ŚLNI...

 

Jest lepszy wygląd ale mój efekt przy Twoim jest śmieszny - lustra nie ma Pod światło widać mikroryski, ale przeżyję

Nie za bardzo widzi mi się barwa, mosiądz zrobił się jasnożółty taki. Raczej nie będę reszty tak "polerować"

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[longcase1 481]

Jest całkiem dobrze! Jaką pastą to robiłaś?

[Yodek 2548]

Samochodową

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[mkl1 6153]

 

 

[longcase1 481]

Jest dobra do prac wykończeniowych. Na początek lepiej było użyć pasty dedykowanej do mosiądzu

[Yodek 2548]

Mkl1 - jest moc, jest wreszcie Resch!

Jest dobra do prac wykończeniowych. Na początek lepiej było użyć pasty dedykowanej do mosiądzu

Mam mleczko do mosiądzu i nim leciałam po samochodowej

 

PS. Ale zmogłam opór sprężyny. Bez pomocy męża bo go nie ma

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[longcase1 481]

Mkl1 - jest moc, jest wreszcie Resch!

 

Mam mleczko do mosiądzu i nim leciałam po samochodowej

Zamierzasz jakoś zabezpieczyć tą podstawę?

[Yodek 2548]

No tylko "tym-tym" suszarką i wycieranie do sucha..

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[longcase1 481]

Może warto pomyśleć o lakierze

 

Gratuluję wygranej bitwy ze sprężyną:-)

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez longcase1

[Yodek 2548]

Po dużych zegarach zostało mi pełno materiałów, których teraz nie wiem na co zużyję (spirytusy, politury, szelaki itd. itd). Chyba nie będę miała już okazji żeby robić zegary duże :( Kupuje coś na jeden raz, dwa i zostaje mi potem. Hurtowni z rozpadającymi się zegarami nie mam niestety .. (ani miejsca)

 

A dziękuję - robiłam wg Twoich przykazań, roczniaka między nogi, śrubokręt pod zapadkę i heja z kluczem

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek

[PM1122 1786]

..... roczniaka między nogi, śrubokręt pod zapadkę i heja z kluczem

Uwaga z tym ,,heja,,

 

Złożyłem mechanizm Japy i zobaczę jak idzie

Nie mówię, że dobrze i wszystko jak trzeba , bo trochę uziemiony jestem ( tz. chwilowo ograniczone możliwości działania ) No, ale jak tu nic nie robić

  A i tak, mechanizm był pozbawiony,całej sekcji dzwonienia . Więc nie można być w pełni uradowanym . W każdym razie będzie chodzikiem 

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez PM1122

[Yodek 2548]

PM to ten "straszny, czarny, przerażający" Japy?

Zrobiłeś kawał roboty! NO I WŁOS WYPROSTOWAŁEŚ

A obudowa jak?

 

Cholewa, zielone łapki mi już "wyszły"

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Yodek