Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2540]

Fakt - Jazz ma klosze z plastiku - ale ja też mam okulary z plastikowymi "kloszami" - trafiła swoja na swoją, haha!

[mkl1 14870]

Osi już nie odpuszczam, stosuję odpowiednie wiertła...

Widiowe/spiekowe- spiralne "starczą" by nie odpuszczc czopów?

[longcase1 481]

Widiowe/spiekowe- spiralne "starczą" by nie odpuszczc czopów?

Oczywiście że starczą. Trzeba jednak pamiętać, że jak złamiesz takie wiertło i kawałek zostanie w osi to już go niczym nie wywiercisz. Tutaj dużą rolę odgrywa doświadczenie w tej materii

[PM1122 1711]

A soo? Że stary Jazz to niby z plastiku? Jeszcze go chyba za dużo w nim nie nawtykali. Ma 19 lat i pomimo że zaliczyła kiedyś "dzwona" ( TO NIE JA! ) to trzyma się świetnie (no i rdzy nie ma póki co)

 

PM - jak się da fotki to plizzz

Więc na prośbę koleżanki, są fotki pompy ABS.  

To zdjęcia tej używanej pompy, którą kupiłem . A wyszło , że tylko silniczek przełożyłem do pompy w aucie. 

Jest też mały opis ... myślę, że będzie bezproblemowo , choć jest tam mało miejsca .

W moim Jazzie , są w tym miejscu dodatkowe kable , bo mam podgrzewacz silnika , więc miałem jeszcze mniej miejsca , ale sobie spokojnie poradziłem.

1 zdj.   pompa z góry ( czyli, tak jak ją widać, gdy jest w aucie ) i przy niej położyłem imbus 4. i przedłużka z nasadową czwórką . ona służyła jako dźwignia, by ruszyć śrubki . Imbus dość mały, bo tam jest mało miejsca . No i ten dłuższy koniec imbusa wkładamy w śrubę . Jak klucz za długi , to dociąć ,, Boschką ,,

2. zdj.   wysunięty silnik... te dwa długie pręciki , to ,, wtyczka,, , czyli specjalne wtyki, którymi idzie zasilanie silniczka. Więc trzeba prosto wysuwać silnik , by ich nie pogiąć . Ale spokojnie , bo bardzo lekko i bezproblemowo idzie.

3. zdj.   pompa - miejsce silniczka.

4. zdj.   silniczek ... widać , że ośka ma mały mimośród. Przed wkładaniem silnika do pompy, trzeba ośkę przekręcić , by jej pozycja , tak mniej więcej, zgadzała się z ustawieniem mimośrodu, w otworze pompy.   

[Yodek 2540]

Wow - PM - wielgachne dzięki!!

Już sobie kopiuję opis i zdjęcia, żeby mi się nie pogubiło

 

A jeśli możesz powiedzieć - to kupowałeś całą pompę na podmianę? I w sumie wykorzystałeś tylko silniczek z niej?

[PM1122 1711]

Wow - PM - wielgachne dzięki!!

Już sobie kopiuję opis i zdjęcia, żeby mi się nie pogubiło

 

A jeśli możesz powiedzieć - to kupowałeś całą pompę na podmianę? I w sumie wykorzystałeś tylko silniczek z niej?

Kupiłem całą , bo taką postawili diagnozę ! 

Powiedzieli , że żaden czujnik , czy silnik pompy , tylko całość ... czyli pompa nie działa. 

A to KOSZTUJE .

Dopiero teraz okazało się , że wprowadzili mnie w błąd , bo tylko silniczek. Patrząc w internecie, to wszyscy twierdzą , że pompa tak szybko nie siada i prędzej skończą się szczoteczki w silniczku.

Tu się nie znają !   A po drugie, nie potrafią naprawiać i wolą wymieniać ma nowe.

Ps...

jak masz możliwość i jakiś mechanik komputer z programem do tego Jazza , to już będziesz miała pewność, jaki błąd pokazuje.

Zwykle jest silniczek . Rzadziej moduł sterowania , czy pompa.

Jeśli jest kilka błędów, to je skasować i zobaczyć jaki pierwszy błąd wyskoczy .

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez PM1122

[Yodek 2540]

Dziękuję

No popatrz PM, jak to dobrze się dopytać. Mam nadzieję, że to rzeczywiście silniczek

Tylko teraz pytanie - jak go zdobyć

Można dostać osobno czy trzeba polować na całą pompę ze szrotu..

Jeszcze raz dzięki. Teraz trzeba napisać "podanie" do Męża, niech leży i nabiera mocy bo wiadomo, na jutro nie będzie realizacji

[kiniol 2523]

Oczywiście że starczą. Trzeba jednak pamiętać, że jak złamiesz takie wiertło i kawałek zostanie w osi to już go niczym nie wywiercisz. Tutaj dużą rolę odgrywa doświadczenie w tej materii

Starczy to jest uwiad... Do wiercenia używam wiertło spiekowe max trzy razy. Wiercę na olej i robię tak, że wiercę, wysuwam wiertło, czyszczę z wiórów i znowu delikatnie dowiercam i do tyłu, tak z sześć, siedem razy. Wiertło pęka gdy łapią je wióry w otworze.

[mkl1 14870]

;

No to tak do mnie mów

W tym tygodniu ma dotrzec wiertareczka rewolwerowa..

 poćwiczymy na złomie.

[longcase1 481]

Starczy to jest uwiad... Do wiercenia używam wiertło spiekowe max trzy razy. Wiercę na olej i robię tak, że wiercę, wysuwam wiertło, czyszczę z wiórów i znowu delikatnie dowiercam i do tyłu, tak z sześć, siedem razy. Wiertło pęka gdy łapią je wióry w otworze.

Tak więc wszystko się zgadza, trzeba doświadczenie w tym temacie. W innym przypadku jest katastrofa.

[mkl1 14870]

No znowu, ąz taki GUPI to nie jestem, co bym nie wiedział o blokadzie wiertła itp..

Wolałem jednak zapytać, bo "wszyscy" mówią/piszą.. że TYLKO wiertło piórkowe, a nie kręte...

[Yodek 2540]

Tak więc wszystko się zgadza, trzeba doświadczenie w tym temacie. W innym przypadku jest katastrofa.

Cały czas tak twierdzę..

[kiniol 2523]

Tylko musisz sobie wycentrować otwór

[mkl1 14870]

Żeby nie było tak różowo, to zostałem "przymuszony" przez połowicę, do remontu skrzyni z Resch'a

( bo "graci" )

 

więc będą..

 małe mechanizmy na stoliku, a "stolarnia"  obok w w "antresoli"??? - tak się to zowie?

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez mkl1

[Yodek 2540]

Nie ma to jak kobieta wkroczy do "akcji"

[mkl1 14870]

Nie ma to jak kobieta wkroczy do "akcji"

A mogła sobie skrzyneczka polezec ??

 do np. lata?,

NIE.. zacznij JUŻ

[PM1122 1711]

A ja zakląłem jak szewc jak dokonałem odkrycia 

[mkl1 14870]

I co bedziesz robił?

Wymieniał, czy naprawiał?

[PM1122 1711]

I co bedziesz robił?

Wymieniał, czy naprawiał?

Oczywiście, będę naprawiał    Choć strach się bać 

Wiem, że to duży ząb, ale dla mnie to drobinka, więc będzie masakra .

I że to , akurat TU .... no co go wyłamało ?

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez PM1122

[mkl1 14870]

to chybaten typ zazębienia.

 koło zazębiane jaki ma kształt zęba?

pytam bo od tego zależy "korekta" zazębienia i reszta "naprawcza"

[PM1122 1711]

to ta mniejsza zębatka

[Yodek 2540]

Oczywiście, będę naprawiał    Choć strach się bać 

Wiem, że to duży ząb, ale dla mnie to drobinka, więc będzie masakra .

I że to , akurat TU .... no co go wyłamało ?

PM, Ty to szalejesz już na dobre z tymi naprawami. Włosy prostujesz, balanse, regulujesz palety, naprawisz samochody, a teraz ząb!

Ja w średniowieczu dopiero, a Ty już doganiasz XXI wiek!

[longcase1 481]

PM musisz zrobić wstawkę. Ten ząb poleciał bo ktoś wskazówkę godzinową na siłę przestawiał

[mkl1 14870]

Możesz zrobić  fotke zazębionego kompletu?

 Może coś wymyślę i narysuję

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez mkl1

[PM1122 1711]

PM musisz zrobić wstawkę. Ten ząb poleciał bo ktoś wskazówkę godzinową na siłę przestawiał

Właśnie myślę nad sposobami wykonania takiej wstawki .... nooo , takich iglaczków nie mam

Masz jakieś pomysły ?

mkl1 - to zdjęcia tych kół