Porady potrzebuję 😊

[PM1122 1790]

Co do miesięczniaków , to mój T. Haller chodził 17 dni. Więc mam pół miesięczniaka !

[Yodek 2548]

Co do miesięczniaków , to mój T. Haller chodził 17 dni. Więc mam pół miesięczniaka !

O kurka, PM masz unikalny okaz

Półmiesięczniak - to brzmi dumnie!

Ja tylko "ćwierć-siaki" posiadam ☺

Edytowane 26 Kwietnia 2019 przez Yodek

[LESKOS 3477]

Kupiłaś kwadransa ? poszedł ... w dobrej cenie 

[Yodek 2548]

Kupiłaś kwadransa ? poszedł ... w dobrej cenie

Nie kupiłam

Bicie kwadransa jednak mnie trochę zbiło z tropu i nie dałabym rady go sama umyjać. I Pan sprzedawca nie przesłał mi zdjęcia pleców pomimo, że wcześniej ochoczo korespondował nt. płatności

A po drugie zastanawiałam się nad zalicytowaniem 2500 zł to i tak ktoś by mnie przebił mimo wszystko

 

Ale rzeczywiście cena dobra poszła..

 

Za to Pan od lenzowej liry zmienił zdanie i zgadza się na wysyłkę za pobraniem heh..musiałam się wykręcić

 

 

 

Wzięłam się za mycie brytka wreszcie, a że się sprężyn boję jak prądu to trochę zeszło.

Po otworzeniu bębna ze sprężyną bicia - oś się luźno wysunęła.

Teraz d..a blada?

Jak ją się wsunie w bęben to łapie sprężynę ale to chyba grozi zesunieciem się sprężyny z zaczepu na osi w trakcie nakręcania?

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Yodek

[PM1122 1790]

 

Teraz d..a blada?

Jak ją się wsunie w bęben to łapie sprężynę ale to chyba grozi zesunieciem się sprężyny z zaczepu na osi w trakcie nakręcania?

Nie ... wszystko OK . 

Teraz potrzebny mechanizm , do wyciągania , lub wkładania sprężyny do bębna . Niedawno ktoś wrzucił filmik z netu i pytał , czy to dobre .

[Yodek 2548]

Nie ... wszystko OK . 

Teraz potrzebny mechanizm , do wyciągania , lub wkładania sprężyny do bębna . Niedawno ktoś wrzucił filmik z netu i pytał , czy to dobre .

Acha - dzięki

 

Niestety sprężyna była kąpana w półotwartym bębnie w benzynie, i tyle jej musi wystarczyć.

Nie mam narzędzia, a nawet gdybym miała to i tak się boję..

I tak dużo brudu się wypłukało, lepiej niż nic

[kiniol 2281]

Tylko zapodaj oliwę przed zamknięciem bebna

[Yodek 2548]

Tylko zapodaj oliwę przed zamknięciem bebna

Zapodałam dzięki

[longcase1 481]

A już myślałem że będziemy kwadrans czyścić

[Yodek 2548]

A już myślałem że będziemy kwadrans czyścić

Za bardzo "gadatliwe" te kwadranse.

27 tysięcy na miesiąc to nie na moje nerwy

[longcase1 481]

Czyli będzie miesięczny chodzik;-)

[Yodek 2548]

A w tym mechaniźmie co próbuję złożyć to widzę "warstat" godny mojej fachowości chyba.

Ktoś wyrobione łożysko dopasował poprzez wlutowanie kawałka drucika.

Niedługo to ja też tak będę umiała

Czyli będzie miesięczny chodzik;-)

Chodzik będzie na bank ale nie miesięczny jeszcze

[PM1122 1790]

To fachowiec , jakby z moich stron

[Yodek 2548]

To fachowiec , jakby z moich stron

Oj PM - wszyscy z Twoich stron

U nas też są zdolni, a jakże. Jeszcze trochę i ja też tak będę mogła

[PM1122 1790]

Oj PM - wszyscy z Twoich stron

U nas też są zdolni, a jakże. Jeszcze trochę i ja też tak będę mogła

Ojjj , to trzeba dłuuugo terminować , by taki stopień fachowości osiągnąć !

[PM1122 1790]

No , ale w końcu , co to za zegar ?

[Yodek 2548]

No , ale w końcu , co to za zegar ?

Bufeciak Smiths Enfield...

 

Przed chwilą zdobyłam ze złomu kolejny, ruina taka. Ma genialne wahadło.

Plaster ołowiu

[longcase1 481]

Ten bufeciak co ma plastikową kotwicę??

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez longcase1

[PM1122 1790]

Bufeciak Smiths Enfield...

 

Przed chwilą zdobyłam ze złomu kolejny, ruina taka. Ma genialne wahadło.

Plaster ołowiu

ORYGINAŁ .... z całą pewnością

[Yodek 2548]

A kto powie czy tego typu zegary, (skrzynki) - miały politurę czy używano już czegoś innego (lakierów)?

Ten bufeciak co ma plastikową kotwicę??

Nie, to nie ten.

Przywlokłam drugi i z nich dwóch złożę jeden, jak się uda

 

 

Bufeciak po umyjaniu i złożeniu jest na rozruchu - na razie idzie i wychwyt trzeba uregulować ten z drugiego zdjęcia.

Na pierwszym "złomek"

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Yodek

[LESKOS 3477]

Ja próbuje odtworzyć zegar  typu  Brettluhr na mechanizmie, najprawdopodobniej wyprodukowanym w warsztacie Elsnera (znalazłem identyczny mechanizm w necie). Taka zabawka z systemem huygensa. 

Zobaczymy co wyjdzie w efekcie końcowym. Miniaturka , mało miejsca zajmuje    ,

[PM1122 1790]

U mnie , w grzebieniu , śrubka coś nie teges , to ją przylutowano

A podstawa pod mechanizmem , chyba przykręcona śrubami pionizera . Tak sądzę , a jak wy myślicie ?

[Yodek 2548]

Taką śrubę jak u Ciebie to jakbym gdzieś przy mocowaniu mechanizmu widziała ...

Hmm - czy nie jest taka sama (prawie)? Mam w Kiniowym Unionie:)

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Yodek

[PM1122 1790]

Nie !

Bo u mnie , tylko cienki łepek , jak w pionizerze , a u Ciebie z dłuższym zatoczeniem , że można swobodnie , łepek śruby , palcami kręcić .

Więc , ja dokręcając ją  do podstawy , mam problem . Myślę , że albo z mosiężnym i większym łbem , albo zwykłe oksydowane , z łbem na wkrętak.

PS.

   mechanizm do sanek , mocowany jest bocznymi śrubami i te są dobre !

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez PM1122

[Yodek 2548]

Od 6 rano robota .

Złomek rozebrany, wykąpany i złożony. Zbudowałam mu "rusztowanie" ze styropianu, żeby posadowić mechanizm do rozruchu, uroczy Ruszył (na razie).

Przy okazji rozwaliłam sprężynkę wahadła, ehh

Składałam ją prowizorycznie i pozalepiałam blaszki kropelką..hehe - genialnie, prawda? Ciekawe kiedy spadnie wahadło..

I wygięłam końcówkę osi, próbując dwoma śrubokrętami zesunąć zabierak grzebienia..

Zabieraka nie zdjęłam w końcu, myłam płytę z osią i zabierakiem wespół.

Na weekend ciut dużo wrażeń - przez te wieglachne sprężyny jestem permanentnie zestresowana

Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez Yodek