zegarki automatyczne -wytrzymałość w użytkowaniu?

[gorny7 0]

Witam

Rozgladam sie za nowym zegarkiem - podobaja mi sie niektóre automaty ale czytajac opisy tematy na forach mam takie dylematy.

Z jednej strony sa opisy- ze ten mechanizm jest jak wół roboczy , autoamtic jest trwały itp.  ale już  gdy pytanie jet bardziej konkretne co do trwałosci  to odpowiedzi są .  typu - musisz uważać jak spadniesz z deski  serfingowej do wody , jak cos robisz np jazda na rowerze to lepiej kup kwarca  itp

 

  Jak to wyglada faktycznie  czy automatic jest dobry do garnituru, na półkę , wolnego zanurzania sie w wodzie, na wykład

Natomiast do użytkowania bardziej aktywnego , gdzie jest i pukniecie , stukniecie sie nie nadają

 

Jeszcze jedna rzecz jaka jest w miarę dobry wynik opóznienia np przez miesiąc użytkowania w automaticu  1min , 5 min?

 

[sokolow 153]

dużo zależy od konkretnego modelu - szczególnie jeśli chodzi o dokładność.

[Thorsten 47]

Faktycznie, jak uprawiasz sporty ekstremalne to lepiej sprawdzi się zegarek kwarcowy, ale z drugiej strony bez przesady, automat nie rozsypie się od razu jak wskoczysz do wody czy przejedziesz się rowerem po mieście. Generalnie zegarki z napędem mechanicznym gorzej znoszą wstrząsy niż kwarce i o tym należy pamiętać. 

 

Seiko np. ma system antywstrząsowy stosowany w automatch:

https://calibercorner.com/seiko-diashock/

[Kosmala 12]

Generalnie zależy to od nastawienia. Dobry mechanizm w zegarku ustawiam raz miesiącu. Rożnica jednej minuty max nie przeszkadza mi, szczególnie że mamy bardzo nie punktualne społeczeństwo. No może jak bym miał jechać metrem w Tokio  to rzeczywiście jakiś kwarc by się przydał    Wytrzymałość zależy od konstrukcji, dobre łożysko na rotorze i masa tego ostatniego. Tak konstrukcja mechanizmu ma duże znaczenie. Najwytrzymalszy zegarek jaki miałem to była rakieta automat, nie wymaga serwisu, wytrzymuje duże wstrząsy, tylko koperta i szkło nie wytrzymały próby czasu. Seiko w praktyce jest mało odporne na wstrząsy, chodzi tu o dokładność chodu. Ale już na przykład ETA 2892 dość odporna i dokładna. 

[paul221 35722]

Już 27 lat używam Seiko 5 automatic. Przez 21 lat był moim jedynym zegarkiem. Używany był w przeróżnych sytuacjach, z pominięciem oczywiście wody. Mogę więc powiedzieć, że ten model nie boi się wyzwań i doskonale sprawdził się jako tzw. "wół roboczy". Poniżej fotka.

 

 

[Zeno 319]

Natomiast do użytkowania bardziej aktywnego , gdzie jest i pukniecie , stukniecie sie nie nadają

 

Tam, gdzie "jest i puknięcie, i stuknięcie", to w tym samym stopniu nie nadają się i zegarki mechaniczne, i kwarcowe, a nawet w G-shock.

 

Przeciętny "kwarc" ma dwa razy mniej części mechanicznych niż automat, więc ryzyko uszkodzenia jest dwa razy mniejsza. Nie nosi się jednak zegarków "przeciętnych" tylko indywidualne, a w nich dużo zależy od indywidualnej jakości. Czyli ceny.

 

Zarówno wytrzymałość, jak i punktualność. 

 

[Balansujący Na Osi 1091]

Automat z z racji swej budowy będzie zegarkiem bardziej delikatnym w sensie bardziej wrażliwym na czynniki zewnętrzne szczególnie jeśli chodzi o wstrząsy i silne pole magnetyczne. Kwestię oddziaływania wody załatwia odpowiedni poziom WR, zobacz ile jest fajnych nurków w automacie.

[gorny7 0]

Dzięki za rzeczowe odpowiedzi

 

https://zegarkiipasja.pl/artykul/15243-recenzja-citizen-mechanical-nh8389-88le

 

Podoba mi sie np ten Cotiżen , Mako III

czy takie zegareki wytrzymają typowe dla mnie czynności , może nie ekstremalne  ,ale np czy  moge w nim pływać w basenie puknac od czasu do czasu branzoleta w ścianę , , pływac na desce wiindsurfingowej spadac z niej itp, czy da rede sporadycznie przejechac po śniegu gdzies przy wywrotkach zimowych, jazda na rowerze,  odlożenie brz miekkiej podładki i celebracji na twardy stół

Nurki w automacie sa fajne tylko tam jest spokojna praca itam sie sprawuja ale jak bedzie w sytuacjach powyżej.

 

Zeno mlotem nie bde pracował ale widziałeś test g-shocka w pralce idał rade bez problemu

[Gość aki]

Znam kota, który przeżył cały cykl prania łącznie z wirowaniem. To co tu mówić o zegarku plazdikowym.

[Zeno 319]

^^

^^

OMG, myślałby kto, że chcesz w kosmos lecieć, w beczce Niagarę przepłynąć, Korwina do podatku progresywnego przekonać, a Tobie chodzi o codzienne czynności domowe...

[cordi7 7017]

Zeno +1 ode mnie za poprawienie nastroju przy kiepskim poniedziałku 

 

To o czym autor pisze automat powinien przeżyć choć ja bym brał dwa zegarki - jeden g-shock do młócenia i jeden ładniejszy do mniej ekstremalnych zastosowań

 

Co do dokładności wskazań - minuta na tydzień to dobry wynik dla zegarka mechanicznego.

[gorny7 0]

dziekuje nie mam pytań

[cordi7 7017]

Aż tak źle?

 

Chronometr ma -4 / +6 sekund na dzień wiec przy normalnym zegarku po tygodniu minuta może być jak nic

 

Jak musi być bardzo dokładnie to HAQ (High Accuracy Quartz) - Bulova Precisionist albo Longines VHP na przykład

[Balansujący Na Osi 1091]

Każdy kwarc będzie wystarczająco dokładny, nawet ten najtańszy, a na pewno bardziej dokładny niż każdy automatyczny, przynajmniej w dłuższym okresie pomiaru.