Pierwszy kontakt z zegarem z kukułką

[Cx69 0]

Dzień dobry.

Nigdy wcześniej nie miałem zegara z kukułką czy jakiegokolwiek zegara starego mechanicznego.

Syn wiek 4 lata po prostu uwielbia zegary stare nie wiem czemu dlatego postanowiłem kupić taki jakiś niedrogi zegar z kukułką dałem za niego na giełdzie około 150zl. Działać działa ale ja nie wiem wgl z czym się to je. Wiem, że ustawia się poprostu po przez przesuwanie wskazówek. Zastanawiam się czy wahadło jak ruszam tymi wskazówkami może się ruszać czy raczej nie?

Tak samo z naciąganiem szyszek czy one muszą się zatrzymać czy mogę je kiedykolwiek naciągać i czy wahadło musi stać? Może mi podpowiecie na co warto zwrócić uwagę przy takim zegarze?

Wiem że jak spóźnia lub spieszy to przesuwa się to wahadło a dokładnie ten liść. Tylko czy jak np cały dzień chodził i zaczęła spieszyć o 3min to mam troszkę kilka mm to przesunąć czy jakoś więcej?

[tarant 2971]

Zegar może chodzić podczas ustawiania czasu. Wskazówką minutową należy kręcić w prawo, wyjąwszy drobne korekty. Nie każdy szwardzwaldzki mechanizm bicia znosi dobrze wsteczne przejście przez bicie całej lub połówki godziny. Wskazówka godzinowa jest na ciasnej tulei i mechanizmowi jest wszystko jedno (można tak skorygować złą godzinę bicia lub złe ustawienie wskazań). Wagi można podciągać w czasie chodu zegara (ale należ unikać momentu wybijania godzin).

Lepiej regulować drobnymi przesunięciami niż spowodować stan diametralnie odwrotny. Wahadełko jest króciutkie i przesunięcie o milimetr spowoduje zauważalne zmiany.

[Cx69 0]

Czyli rozumie że jak ustawiam godzinę to tylko ruszam wskazówkę minutowa i tylko kręcę nią w prawo?

A raz mi się zdarzyło że godzinowa spadła tak jak by z tej tulejki i mi kukułka inną godzinę bila jak pokazywał zegar. Ale wziąłem ją zsunalem z tulejki i przestawiłem na prawidłową pozycję. 

A co do naciągania to rozumie że kiedy chce naciągam byle nie w pełnej godzinie nawet jak szyszki opadną całkiem na dół i się zegar zatrzyma czy też na drugi dzień rano gdy zegar jeszcze działa a szyszki są na samym prawie dole?

[tarant 2971]

No raczej nim się zatrzyma

[Cx69 0]

A jak to jest wczoraj szyszki opadały jedna lewa wolniej, prawa szybciej. Dzisiaj po naciśnięciu obie lecą tak samo.

Czy to ma jakieś znaczenie czy nie?

[PM1122 1785]

Dziwię się , że tak prostej sprawy nie zauważyłeś !

Przeprowadź małą obserwację  !  

  Wygodnie usiądź i patrz na zegar i szyszki  ....  ale dokładnie tuż przed pełną godziną - przed kukaniem

[Cx69 0]

Jedną szyszka jest od minut a druga od godziny? Nadal nie wiem czemu wczoraj te szyszki były inaczej ułożone

A czy taki zegar wymaga jakiegoś przeglądu? Trzeba go zabrać gdzieś do zegarmistrza czy nic nie trzeba z nim robić? Myślałem żeby zaglądnąć tam z tyłu za te "drzwiczka" ale boje się że coś popsuje 🤣

[PM1122 1785]

Dobra rada !

Patrz o pełnej godzinie !  .... zbliża się 17-sta !

Spójrz ponownie za kilka godzin .... np. o 22-giej !

Na razie nie ma potrzeby , byś gdziekolwiek indziej zaglądał !

[tarant 2971]

[PM1122 1785]

TAK !  .... też to podejrzewam

[Cx69 0]

Akurat źle podejrzewajsz... Nie jestem osobą, która dziecku bądź sobie kupuje zwierzęta, które wolą być na wolności niż zamknięte w klatkach. Mój syn woli obejrzeć kolekcje zegarów na yt niż jakiekolwiek bajki. Po za tym sam kiedyś myślałem zad zakupem zegara właśnie z kukułką.

[mkl1 5383]

Nie złapałeś żartu..

 Nie bąź taki "sieroznyj"

 

[Cx69 0]

Być może najłatwiej się śmiać z laika 😋

[Yodek 2548]

46 minut temu, Cx69 napisał:

Być może najłatwiej się śmiać z laika 😋

Cx69 - gwarantuje Ci, że chyba każdy z nas przechodził okres bycia obiektem dowcipkowania, podśmiechujek... 😋

Dwa lata temu też to przechodziłam 😝

Gwarantuję Ci, że nie są to wyrachowane złośliwości 🤗

W wymiarze dobowym szyszki będą schodzić w miarę podobnymi odległościami.

[mkl1 5383]

Spoko...

 Jeszcze we wrześniu u. roku to nawet nie wiedziałęm jak się zegarek otwiera, a co dopiero naprawa.....

Lepieij pośmiać się z siebie za jakiś czas   " że też ja tego nie wiedziałem?"

 

Wracając do Twojej kukułki

 to jedna szyszka odpowiada za chód mechanizmu, a duga za bicie i "kukanie"

 Dlatego też np. pomiędzy 9 a 12 zauważasz że szyszka od kukania "spadła niżej".

 potem to się wyrównuje i w zasadzie idą one równo ( no oczywiście jeżeli miały ten sam punkt startowy...

Poobserwujesz.. sprawdzisz. w dłuższym okresie będą opadać równo....zobaczysz...

[Cx69 0]

Dziękuję Wszystkim za pomoc. A mam jeszcze jedno pytanie pewnie z tych głupich ale cóż zapytam.

Jak naciągam szyszki to mogę obie naraz czy pierwsze jedna później druga?

[kiniol 2281]

Jeśli masz cztery ręce to możesz dwie na raz...

[tarant 2971]

A jak chcesz tego dokonać??? Zalecałbym naciągać po jednej, drugą ręką delikatnie asekurując skrzynkę - lubią się przekręcić podczas tej czynności.

P.S. Obrazek nie był w żadnym przypadku wymierzony w Ciebie. Ot, myślałem że się ktoś uśmiechnie i doceni ciężką dolę kukułki.

[mkl1 5383]

Teoretycznie możesz obie za jednym razem, ale to mało praktyczne.

 lepij jedna potem druga do tego samego punktu.

 Podciągasz powoli, to jest łańcuszek, więc trzeba trochę uważać, by dobrze się układał na zębatce...( jak spadnie to trochę zabawy , by go ułożyć...:)

[tarant 2971]

I jeszcze ciekawostka. Pierwszy domowy zegar mechaniczny (nie licząc budzików), prezent. Zdjęcie sprzed lat 30 Kukułkę wykończył ostatecznie wnuk podczas nauki zegarmistrzostwa.

 

[mkl1 5383]

Miałem taką, ale była i spadła.. zostały tylko mieszki i trochę sklejki no i plasticzana tarcza

[mechanik 989]

Moja dokładnie tak też popełniła samobójstwo po tym jak została relegowana do garażu😏

[Cx69 0]

A mam takie pytanie. Naciagalem dzisiaj rano zegar szyszki były praktycznie na samym dole i po naciągnięciu wahadło się zatrzymało oczywiście puściłem je i poszło dalej ale przez chwilę wydawało dziwny dźwięk. 

Czy te szyszki jak naciągam to muszę je trzymać jedną ręką czy normalnie ciągnę za łańcuszek a one swobodnie wiszą?

[kiniol 2281]

Podtrzymuj szyszki

[Cx69 0]

A czy ktoś z Was może mi powiedzieć z jakich lat ten zegar może być?