Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
artmati

Zegar Metron-Jarocin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem nowy i nie za bardzo jeszcze obczaiłem forum.

Mam problem z tym zegarem jak jest powieszony w pionie to po kilku minutach staję muszę go przechylił dołem w prawą stronę tak o cm wtedy chodzi.

Chyba problem z tym ramieniem gdzie się wiesza wahadełko wiecie jak to wyregulować ? będę bardzo wdzięczny za podpowiedz.

IMG_20201001_165553.jpg

IMG_20201001_170928.jpg

IMG_20201001_171004.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, 

 

przyczyny są prawdopodobnie dwie:

 

1. Przekrzywiona kotwica, na osi wahadła jest ona nasadzana na wcisk i trzymając ramię można ją przekręcić.

    zasada jest taka że przy idealnie ustawionym zegarze odległość miedzy tik a tak powinna być równa.

    Można to ustawić na słuch (na tej samej zasadzie pomiaru tych interwałów działają urządzenia do regulacji zegarów)

 

2. Sprężynka na której wisi wahadło jest odrobinę skrzywiona (ale nie powinno to być przyczyną tak dużego odchylenia)

    Spróbuj ja wyprostować lub najlepiej wymień na nową.

 

Miłego dnia

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc nico jaśniej dla nowicjusza.

Wewnątrz mechanizmu jest kotwica połączona z wystającym z mechanizmu ramieniem.

Przytrzymaj kotwicę i przesuń minimalnie wystające ramie z mechanizmu w stronę przeciwną do strony w którą przesuwasz zegar.

Wymaga to kilku prób żeby było dobrze ale da się zrobić.

 

Jak łatwo zauważyć mechanizm dawno konserwacji nie widział, o niej też pomyśl.

 

Z szacunkiem dla przedmówcy sprężynka w tym przypadku jest ok 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, arek1a2b napisał:

Z szacunkiem dla przedmówcy sprężynka w tym przypadku jest ok 😉

 

Z całym szacunkiem dla przedmówcy ;) 

Ja nie znam się na zegarach wahadłowych i w ogóle 

 

20201002_131809.jpg.25a92d32f98b690b4d7bea14ba06b4c7.jpg      20201002_131911.jpg.010bc4ba21d944cd7d58d543b92657de.jpg

 

Ale mój niepokój wzbudziło to co starałem się zaznaczyć czerwonymi liniami na pożyczonych od Kolegi zdjęciach.

 

A poza tym proszę czytać ze zrozumieniem :) 

 

6 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

.......2. Sprężynka na której wisi wahadło jest odrobinę skrzywiona (ale nie powinno to być przyczyną tak dużego odchylenia)

    Spróbuj ja wyprostować lub najlepiej wymień na nową............

 

Miłego popołudnia

Roman

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzięki chłopaki jutro się za niego wezmę.Dziękuję za podpowiedzi.

Nie zauważyłem ale rzeczywiście ta kotwica jest lekko przekrzywiona.

 

ps.Czy jest możliwość przyspieszenia bicia godzin bo żeby zliczyć godzinę np.11 idzie usnąć bo zegar wybija to z 5 minut :( i liczenie to jak liczenie baranów przed spaniem :)

Edytowane przez artmati
Zapomniałem pytania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, artmati napisał:

Czy jest możliwość przyspieszenia bicia godzin

serwis powinien pomóc :)

 

6 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

Ja nie znam się na zegarach wahadłowych i w ogóle 

 

To tak jak większość tu obecnych 😉

Sprężynki w tym wypadku bym nie obwiniał mimo wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, artmati napisał:

.....ps.Czy jest możliwość przyspieszenia bicia godzin bo żeby zliczyć godzinę np.11 idzie usnąć bo zegar wybija to z 5 minut :( i liczenie to jak liczenie baranów przed spaniem :)

 

Tak jak napisał Kol. "arek1a2b" serwis i gruntowne czyszczenie powinien pomóc.

 

Sprężyna  może wyglądać tak jak w tym temacie. Więc dobrze byłoby ją wyjąć (uwaga na palce :) ) i wyczyścić.

 

W dniu 6.03.2020 o 13:03, świeżak 5 napisał:

Fotki z czyszczenia Werka.

Dwa pierwsze przed czyszczeniem.

Dwa następne po czyszczeniu, układanka?

Werk złożony.

Tak wyglądała sprężyna.

Czyszczenie sprężyny.

Tarcza po czyszczeniu, niestety widoczne przetarcia.

Pozdrawiam...............

 

post-110836-0-08916800-1583495779.jpg

post-110836-0-61325700-1583495792.jpg

 

post-110836-0-99063600-1583495820.jpg

 

 

Miłego weekendu z zegarem.

Roman

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, arek1a2b napisał:
4 godziny temu, artmati napisał:

Czy jest możliwość przyspieszenia bicia godzin

serwis powinien pomóc :)

 

 Czyszczenie( jak napisali przedmówcy) prawdopodobnie "wiatraczek " kręci się jakby chciał a nie mógł... wiec opóźnia cały system "bicia" ( reszta też prawdopodbnie z lekka "zastana".

Metron nie jest zbyt skomplikowanym mechanizmem, dość łatwym do rozebrania i ponownego złożenia i regulacji...

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W nim są zapadki maltańskie jak sądzę i one wymagają chyba konkretnego ustawienia.

Czy i ewentualnie jak to zrobić nie wiem nie pomogę nie robiłem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem dwa Metrony

  "kominkowego" z 1951 roku i wiszącego  "niby ślązaka" z lat poźniejszych, ale  "maltańskich" nie widziałęm, chyba, że ktoś tradycyjnie zdjął. je .

 Piszę "tradycyjnie" , bo w wielu przypadkach są zdejmowane podczas "konserwacji" i nie zakładane ponownie, bo trzeba "pomyśleć"....

 

 Ponadto ja mało mechanizmów Metrona widziałem :(

W którym miejscu są.... miały by być?

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, mkl1 napisał:

W którym miejscu są.... miały by być?

jeśli pytasz o zapadkę....

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z kolegami .... jeśli system bicia , tak pomału chodzi , to potrzebne mu czyszczenie i olejenie . No chyba , że mechanizm wygląda świetnie , tylko , że całe lata minęły od ostatniego smarowania . Wówczas możesz dać , w odpowiednie miejsca, po kapce oleju i zobaczyć , co się stanie. 

Tak jak napisał kolega Kieszonkowe ... przestawiła się kotwica względem drążka wahadła ( to często się dzieje , gdy zegar w całości zdejmujemy ze ściany ...powinno się to robić , po zdjęciu wahadła )

Możliwe , że kotwica , nie jest zbyt ciasno osadzona na ośce ( nie zapiekła się )  . Wówczas , możesz spróbować ją przesunąć . Jeśli dół zegara masz przesunięty w prawo i wówczas on prawidłowo chodzi , to weź i palcem przesuń ( lekko , ostrożnie )  drążek wahadła , też w tę samą stronę , w którą jest dół skrzyni przesuniety, aż do oporu. A wtedy jeszcze troszeczkę ... jakby ciut dalej . Kotwica powinna się przestawić . Kilka podejść i ustawisz prawidłowo. Nic na siłę ! 

Bo jeśli kotwica , ani drgnie , to zbyt mocno , na siłę  , to tak nie możemy , gdyż wtedy , można  uszkodzić zegar . Więc ten sposób , to delikatnie i z czuciem , nie na siłę !!!

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie "trafiłem" na takiego z zapadką.

ALe to raczej nie ma nic wspólnego z "wolnym biciem"

 "krzyżyk maltański służy raczej do "ochrony sprężyny przed przeciągnięciem.."

 Ale ja się nie znam, jestem tu "młody"


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapadka nie pozwala sprężynie rozwinąć się do końca, co za tym idzie zegar pod koniec nie zwalnia.

Ale czy chroni sprężynę to nie wiem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, arek1a2b napisał:

Zapadka nie pozwala sprężynie rozwinąć się do końca, co za tym idzie zegar pod koniec nie zwalnia.

Ale czy chroni sprężynę to nie wiem. 

 

Zapadka maltańska służy i jednemu i drugiemu. Ogólnie rzecz mówiąc właściwie ustawiona

zapewnia optymalną pracę sprężyna. Czyli sprężyna nie jest naciągana do oporu i nie rozwija

się do końca. Pracuje na swojej najlepszej długości.

 

Miłej soboty i niedzieli

Roman

 

p.s. Ostatnio przyszło mi trochę tego :D ale to do moich ulubionych kieszonek (trochę mniejszy kaliber ;) )

 

 

 

20201003_091445.thumb.jpg.52bc27864e8bd582db2e66243d73b9ba.jpg       20201003_091547.thumb.jpg.e2b4a6478581593a83ee3cf9f3b85639.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapadka maltańska zapobiega zaciśnięciu się sprężyny przy nakręcaniu. Po nakręceniu wystarczy spuścić sprężynę na przykład o 2 ząbki i założyć zapadkę maltańską. Małe zegarki mają zapadki cofające i nie potrzebują zapadek maltańskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Otóż pomajstrowałem z tą kotwiczką trochę. Przestawiłem wskazówką godzinową o 5 godzin i jest ok wybija dokładnie godziny i połówki.Przez 24 godziny było OK a teraz zegar zaczął się bardzo spieszyć potrafi w 4 godziny dołożyć 15 minut, no zaczął szybciej bić ? Wahadełko mam już prawie całe obniżone co jest grane ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Może wahadło  jest za lekkie.

Wrzuć fotkę i wymiary wahadła z masą całkowitą.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie... Co pomajstrowałeś z tą kotwicą??? 

PS.... no i jak chodzi wahadło? Czy w tym samym zakresie ma wahanie, czy mniejszy i szybszy?

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem te śrubki i lekko przestawiłem lewą do góry a prawą na dół

 

IMG_20201001_170928.jpg1.jpg

22 minuty temu, arek1a2b napisał:

 

Może wahadło  jest za lekkie.

Wrzuć fotkę i wymiary wahadła z masą całkowitą.

 

Ale wcześniej ten zegar chodził

IMG_20201005_075110.jpg2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

55 minut temu, artmati napisał:

Odkręciłem te śrubki i lekko przestawiłem lewą do góry a prawą na dół

No i tu prawdopodbnie "pies pogrzebany...

Podniosłeś kotwicę i 'przepada co któryś ząbek na kole wychwytu.

 Takiej operacji, jaka zrobiłeś właśnie to sie unika.

 do regulacji "pionu" i prawidłowego chodu przekręca się niecoo sama kotwicę na osi, ale nie rusza się ustawień kotwicy( jej łozyska)

 

Teraz by wypadało wrócic do ustawień wysokości położenia kotwicy ..

 a ustawienie wykonac poprzez ustawienie widełek kotwicy na osi..

 Miłej zabawy, bo upierdliwa... tearaz gdy coś zmajstrowałes...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nooo, pisałem wcześniej, by tylko ustawić ( przestawić) kotwicę względem drążka, bo tu się przestawiła. Ty, luzując te śrubki, zmieniłeś wysokość ustawienia kotwicy..... no, to masz teraz zabawę. Po paru próbach, może trafisz na właściwe położenie.... ale uważaj na gwinty, bo ileś razy dokręcać śrubki, to gwint w płytach nie wytrzyma. Kolega wspomniał, że masz teraz za wysoko... kotwica przelatuje nad ząbkami... ledwo ich czubki łapie, a niektóre wcale.

PS. 

.... proponuję, tu gdzie dałeś niżej, to tylko tyć popuścić śrubkę, a z drugiej strony, popuścić bardziej i tę stronę obniż tę stronę wieszaka , o około 0.5 mm. Dociągnij śrubki i sprawdź. ( to jest wieszak, w którym jest otworek - łożysko, ośki kotwicy.) 

 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby koło wychwyty przeskakiwało dało by się to usłyszeć, wyłapać.

Tym bardziej jest to mało prawdopodobne bo 

1 godzinę temu, artmati napisał:

przestawiłem lewą do góry a prawą na dół

 

Wahadło jest jednak odpowiednie. niestety musisz zrobić jak pisze kolega poniżej. 

 

 

 

Edytowane przez arek1a2b

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, mkl1 napisał:

..........Takiej operacji, jaka zrobiłeś właśnie to sie unika.

...... Miłej zabawy, bo upierdliwa... tearaz gdy coś zmajstrowałes...

 

Dlaczego się unika :wacko: , to jak robiłeś/myłeś Swoje Metrony których naprawą się chwalisz - bez zdejmowania kotwicy ?.

Czy jest jakiś sposób żeby wyjąć kotwicę z osią bez demontażu mostka (którego ja nie znam ;)).

 

1 godzinę temu, artmati napisał:

....

IMG_20201005_075110.jpg2.jpg

 

Kolego na Twojej wadze widać że jeszcze kilka mm można tę soczewkę opuścić.

 

A w ogóle ja bym zrobił tak jak już wcześniej radzili Koledzy - czyli:

 

Kupił na znanym portalu aukcyjnym płyn "Gronal" rozrobił go w proporcji zgodnie z instrukcją na etykiecie. 

Lekko podgrzał. 

Rozebrał cały zegar (skoro już to częściowo zrobiłeś :)) robiąc oczywiście wcześniej max. dużo zdjęć żeby potem wiedzieć jak złożyć.

Wszystko do ciepłej mikstury pomagając w myciu pędzelkiem.

Następnie do wody destylowanej.

Trzecia kąpiel to benzyna ekstrakcyjna.

Następnie suszenie można użyć suszarki żony/mamy (oczywiście za ich zgodą albo jak tego nie widzą :D)

 

Później już tylko pozostaje składanie (posiłkując się wcześniej zrobionymi zdjęciami) i regulacja.

Jak będziesz miał czysty zegar to składając sprawdź czy czopy osi nie mają zbyt dużych luzów.

 

Natomiast jeśli nie dasz sobie rady to pozostaje wizyta u zegarmistrza ale wtedy to wydatek kilkuset złotych

(i brak satysfakcji z własnoręcznie naprawionego zegara)

 

Twój opis różnic w chodzie zegara czyli raz szybciej raz wolniej wskazuje właśnie na konieczność czyszczenia.

 

Miłego tygodnia 

Roman

 

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.