Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kamil12s

Nieprawidłowe bicie

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem świeżym posiadaczem zegara Kienzle ok. 1900r. 

Wieszając wachadło i ustawiając godzinę musiałem popełnić jakiś błąd ponieważ 

zegar zaczął źle bić tj.

 - o pełnej godzinie bije raz,

- na pół godziny bije kilka razy, ale np. o wpół do 11 bije 7 razy.

 

Co zrobiłem źle, jak mogę to naprawić?

 

Dodatkowo bicie jest bardzo, bardzo ciche.

 

Pozdrawiam 

Kamil

 

Poniżej wklejam zdjęcie mechanizmu:

 

 

4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustaw wskazówki ( nie poruszając a zdejmując i ponownie montując na osi) zgodnie z podziałką na kole z wypustami.

Pierw sprawdź np. ile razy bije- wymuszając bicie dźwignią i tak ustaw wskazókę godzinową i minutową.

 Potem przestaw wskazówką minutową czas na "półgodziny i sprawdź czy bije 1 raz, powtórz dprzestawiając zgodnie z ruchem zegara na pełną i sprawdź czy bije zgodnie ze wskazanim..

 

Co do "cichości to trzeba wyregulować ustawienie młotka..- np leekko opóścić zginając.

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat, nie mam Kienzle, ale myślę, że jak w innych podobnych mechanizmach, z jego boku powinna wystawać mała dźwigienka. Lekkie pociągnięcie jej w dół, powoduje uruchomienie bicia. To dzięki niej można ustawić właściwie bicie godzin. Należy kilka razy ją uruchomić, tak aż się wszystko zgra. 

PS.... myślę że bicie jest niezależne od wskazań zegara i tą dźwigienką, należy je zgrać z aktualnym wskazaniem wskazówek. A młoteczek, to lepiej popuścić śrubkę i o 1mm. przesunąć w dół na tym pręciku. Ostrożnie, by nie złamać tego pręcika przy jego ośce. Lub ten drucik, co amortyzuje uderzanie młoteczka, to on, za mocno go unosi... Może niechcący lekko go podgiąłeś ... popuścić jego śrubkę i ustawić nieco niżej... też tak z 1 mm.... Lub podgiąć w dół. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak można , ale jeżeli coś jest pokićkane to to wyżej równie skuteczne.., bo sprawdza czy krzywka dobrze wspólpracuje z kołem..( czasami "przepada, lub się wyślizguje...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi, tej wspomnianej wyżej dźwigni nie mogę znaleźć, więc raczej wypróbuje pierwszy sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, kamil12s napisał:

Dziękuję za podpowiedzi, tej wspomnianej wyżej dźwigni nie mogę znaleźć, więc raczej wypróbuje pierwszy sposób.

To unieś tę zapadkę, co wpada w rowek na kole wskazań bicia i zobaczymy, czy bicie ruszy. 

Bo wskazówki przestawić, jak nie wiesz, bo nigdy nie robiłeś..... to uważaj.... nigdy nie kręć do tyłu. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek

Hej. Mam taki sam mechanizm z oznaczeniem 1 million. Jest on niestety bez kilku części. Jest szansa że je jakiś fachowiec dorobi czy tylko kupić inny mechanizm. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorobić dorobi, ale przy tej klasie (wartości) mechanizmu na 100% będzie to nieopłacalne.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Grimek napisał:

Hej. Mam taki sam mechanizm z oznaczeniem 1 million. Jest on niestety bez kilku części. Jest szansa że je jakiś fachowiec dorobi czy tylko kupić inny mechanizm. 

 

Ale możliwe, że jakiś fachowiec, ma takie części.... zależy tylko, jakie to części. 

Lub szukanie dawcy..... ewentualnie innego mechanizmu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek

Dzięki za odpowiedź. Załączam zdjęcia pacjenta, brakuje tzw. wiatraczków, uszkodzony jest czop od zębatki godzinowej i pogięte zęby bębna. Zastanawiam się czy nie kupić dawcy z sygnaturą Kienzla lub  RZ Freiburg który wygląda tak samo, rozebrać i wyczyścić lub oddać do zegarmistrza. Wszelki wskazówki mile widziane dla początkującego ale manualnego 😁 

Pozdrawiam 

20201226_155741.jpg

20201226_155730.jpg

20201226_220135.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie będę wykłety/zlinczowany za chwilę....

ALE.. co mi tam, nie raz podpadłem.

 Osobiście zacząłbym od próby wyprostowania wieńca ( jest żle, ale nie aż tak) zęby zwichrowane, ale nie ( na szczęcie) położone.)

 Czop.osi minutowej

-zrobić/wstawić nowy czop.

lub szukac takiej osi.. co może być trudne.

 wiatraczek.:

- niestety szukać przynajmiej osi , lub całego wiatracka.. ( to co napisalem, a edytowałem, to był błąd oś jest razem z zębnikiem... bez tokarki i frezarki ...trudne...)

 przynajmiej oś z zebnikiem.. blaszki wiatraczka można dorobić...

 

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zdjęciach sądzę , że brakuje dwóch osiek , a co z innymi , to się okaże . To , że zęby lekko wygięte , moim zdaniem , nic nie szkodzi - nie jest tak źle , ale nie wiemy , co z innymi elementami współpracującymi . 

Widzę , że jesteś mocno zainteresowany , a ja mam z kolei , inny pomysł niż kolega ,, mkl1 "

Jest już trochę późna pora , ale pomyślałem , że choć to ,, kącik zegarmistrzowski " i temat ,, Zrób to sam" , to lepiej będzie , jak w forach tematycznych , wejdziesz w temat ,,Zegary" i tam , zacznij czytać od początku ( choćby kawałek ) temat koleżanki ,,Porady potrzebuję " .

A to po to , byś załapał , co i jak .

Ogólnie , to w temat  ,,Zegary" , więcej kolegów i koleżanek , z dużą wiedzą i umiejętnościami zagląda . Sądzę , iż Koleżanka , która założyła ,, Porady potrzebuję ", nie pogniewa się , bo sama wspominała , że i inne osoby potrzebujące rady , mogą się tam kierować . Myślę , że i ja i inne osoby , mogą pokierować , pomóc Tobie , w naprawie pierwszego mechanizmu.

Na początek powiem tak ..... nie wiem , czy bębny mają napięte sprężyny. Sądzę , iż jeden ma luźną , bądź pękniętą . Ale nie wiem , jak z drugim bębnem - od chodu . Jak nieco napięta , to trzeba ją zluzować . Są dwa sposoby ... wyjąć kotwicę , to mechanizm się rozkręci . A drugi sposób , to cofać kluczykiem. Skoro z jedną osią , jest coś nie tak , to trzeba cofać kluczykiem.    Ale , ale , ... ostrożnie !     Kluczyk trzymać pewnie i cofać tylko po kawałku , odchylając na tą chwilę zapadkę . Trzeba robić to ostrożnie , tak by zapadka , po każdym takim cofnięciu , ponownie zahaczyła o ząbek zębatki i zablokowała odkręcanie .

No, jeśli sprężyny luźne , to nie ma problemu dalsza rozbiórka .

Przede wszystkim , rób dużo zdjęć , bo pomogą przy składaniu .  Przyda się kawałek styropianu , a będziesz miał w co wkładać części i odpowiednio je zaszeregować .

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale niepisałem, "jak rozebrać mechanizm" ale co zrobić z ustarkami.

 Ponadto mam złe przeczucie.

 Walnęła spręzyna chodu i bęben wypchnłą oś minutową, aż do złamania czopa, lub odwrotnie, czop padł, i bęben zaczął sie rozkręcać, po przechylonej zębatce- dlatego wieniec ma pofalowane zęby...

 Nie istotne co było pierwsze... trzeba robić naprawę.

copa/osi minutowej,  ireszty...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powstaje rynek na części zamienne. Koła zębate już można zamawiać na przystępnych warunkach. Z zębnikami trochę gorzej, bo trzeba jeszcze ośkę wytoczyć. Są dostępne niedrogie przybory do wstawiania wężydeł. Łatwiej dorobić niż pozyskać z używanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek

Dzięki za odpowiedzi i cenne jak dla mnie wskazówki. Co do mechanizmu to on raczej nigdy nie chodził. I kilka trybów wypadło przez poluzowanie płyty za dziecka 😀 aby sprawdzić jak to działa. Zębatka minutowa jest bez czopu, jest zębatka wychwytu i kolejna napędzająca minutową. Jest też od napędu wiatraczka którego nie ma, a powinien być razem z innymi. Sprężyna chodu jest nakręcona co do bicia nie wiem bo przy próbie nakręcenia, bęben się obraca, zauważyłem że blokada nie jest dociśnięta przez sorężynę/docisk.  Pod wpływem impulsu postanowiłem go spróbować sam postawić na nogi dzięki temu forum. Nie wiem czy nie porywam się za bardzo, czas pokaże 😀. Myślę nad kupnem takiego samego mechanizmu, rozbiórce, czyszczeniu trybów i czopów. I montaż przy użyciu oliwy do precyzyjnych czy maszynowej. Jeśli się porywam to proszę o hamulec 😉 lub wskazówkę jaki mechanizm się nada aby zrobić jeden z dwóch czyli dawca i biorca, oraz czy wygląd płyty i sygnatura producenta muszą być takie same ? 

Edytowane przez Grimek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No , raczej producent i werk powinien być taki sam ..... numeracja dość zbliżona . 

Inaczej mówiąc , każdy producent miał swoje wymiary , więc ośka ośce nierówna ,..... różnice w wielkości czopów , łożysk , rozmieszczenia otworów w płytach i sam rozstaw płyt , itd. 

Dodam jeszcze , że często , niby te same mechanizmy , a okazuje się , że jeden bufetowy , czyli na komodę , a drugi wiszący i na długie wahadło np. 48 cm.

Podsumowując .... szukając dawcy , to jednak takiego samego . Zwróć więc uwagę , na szczegóły mechanizmu , głównie płyt - bo tu najłatwiej zauważyć różnice.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek

Ok. Skoro numeracja musi być zbliżona to rozumiem że koniecznie z oznaczeniem  1 milion jak mój.

Czy może być późniejszy z tak samo wyglądającą płytą i sankami ? 

Znalazłem też tak samo wyglądające mechanizmy ale z innymi symbolami producenta, chyba robili tak przedsiębiorcy nie produkujący własnych mechanizmów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Numer może być mniejszy, czy większy. 

A jakie te same mechanizmy, co mają inne sygnatury??? 

Możesz dać zdjęcia??? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek

Szukając info o swoim mechanizmie, znalazłem coś takiego

 

Wygląda tak samo i zastanawiam się czy nie szukać też takiego w zależności który tańszy jako dawca części 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafienie na zegar Reinholda Zeunera jest niezwykle trudne. Przeznaczenie go na części zaś, to już całkowity brak szacunku dla historii zegarów z Freiburga.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Grimek napisał:

Szukając info o swoim mechanizmie, znalazłem coś takiego

 

Wygląda tak samo i zastanawiam się czy nie szukać też takiego w zależności który tańszy jako dawca części 😀

Ooooo ...... to fajnie , że się tak zainteresowałeś swoim mechanizmem , iż zacząłeś szukać i czytać więcej informacji o tej firmie .

Ten sam mechanizm ,.... ale inny  .... inne sygnatury  .

Nooo , to bardzo bym prosił o zdjęcia , tego znalezionego przez Ciebie mechanizmu ! ! !  :)

Myślę , że to nie jest problem , bo jak takowy znalazłeś , to i zdjęcia są  !

Prosiłbym także , o zdjęcia Twojego zegara , bo go wcale nie pokazałeś .... a i parę innych ujęć Twojego mechanizmu , by się przydało ... jak np. przednia płyta.

Może nie ma sensu szukać dawcy do zegara , który być może , jest w takim stanie , iż prawie nie istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek
2 godziny temu, tarant napisał:

Trafienie na zegar Reinholda Zeunera jest niezwykle trudne. Przeznaczenie go na części zaś, to już całkowity brak szacunku dla historii zegarów z Freiburga.

Nie znam się na historii zegarów ale wiem że wystarczy uwaga komuś kto próbuje chodź trochę ogarnąć temat a nie od razu osądzać brakiem szacunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Grimek napisał:

Nie znam się na historii zegarów ale wiem że wystarczy uwaga komuś kto próbuje chodź trochę ogarnąć temat a nie od razu osądzać brakiem szacunku.

 

Ale gdzie mam iść trochę?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek
Godzinę temu, PM1122 napisał:

Ooooo ...... to fajnie , że się tak zainteresowałeś swoim mechanizmem , iż zacząłeś szukać i czytać więcej informacji o tej firmie .

Ten sam mechanizm ,.... ale inny  .... inne sygnatury  .

Nooo , to bardzo bym prosił o zdjęcia , tego znalezionego przez Ciebie mechanizmu ! ! !  :)

Myślę , że to nie jest problem , bo jak takowy znalazłeś , to i zdjęcia są  !

Prosiłbym także , o zdjęcia Twojego zegara , bo go wcale nie pokazałeś .... a i parę innych ujęć Twojego mechanizmu , by się przydało ... jak np. przednia płyta.

Może nie ma sensu szukać dawcy do zegara , który być może , jest w takim stanie , iż prawie nie istnieje.

Widzę że na odcisk nadepnąłem. Zawsze uważałem że fora służą pomocą i kierunkiem rozwiązania problemu. W domu rodzinnym mam bardzo duży przekrój różnych starych zegarów na chodzie, na które mama wydawała krocie na naprawę. Na ten zegar nie może uzbierać z renty, więc postanowiłem spróbować go wyremontować z racji tego że jestem mocno manualny i zawsze się zegarami interesowałem. Szukam informacji w miedzy czasie bo nie mam go za dużo, ale wracam do tematu.

 

Nikt nie dał tobie prawa na krytykę osoby której nie znasz, wykrzykniki w dzienniczku sobie zaznacz.

Widzę że nie uzyskam pomocy którą bym chciał uzyskać, więc nic tu po mnie.

Proszę pooglądaj sobie obrazki zegara którego nie ma.

20201226_155500.jpg

20201225_183035.jpg

20201226_155608.jpg

20201226_155653.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grimek
8 minut temu, tarant napisał:

 

Ale gdzie mam iść trochę?

Nie rozumiem odpowiedzi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.