Kwarc EDC do 2k dla żołnierza

[Lincoln Six Echo 72416]

 

 

[luukasz 5505]

Może tryciak od mwc trafi w gust brata?

 

[PKS 572]

8 godzin temu, luukasz napisał(-a):

Może tryciak od mwc trafi w gust brata?

 

Zastanawiałem się nad klasykiem w stylu G10 od Precisty lub GCG, ale są trochę małe. Ten jest większy, ale chyba pójdę w jakiegoś Eco-drive'a. Muszę się przejść do galerii i pomacać, bo zupełnie nie mam pojęcia, czego się mogę spodziewać po kwarcach z tej półki cenowej. Zakładam, że wykonanie nie powinno być gorsze od automatycznych certin czy tissotów.

Edytowane 5 Listopada 2021 przez PKS

[Kojo 38]

Ja bym został przy bulowie. Zawsze coś tam wspólnego z "powietrzem". Wnioskuję, że brat lata, jakoś czy coś. A i też zawsze się wraca do klasyków. Ponadczasowe. 

[luukasz 5505]

@PKS

 

MWC ktore wrzucilem chwali sie 10-letnią baterią, a ma killer-feature w postaci trytu i wypuklego szkła za ktorym przepadam.

Ostatnio mają przecenę na kilka modeli, więc polecam zerknąć (są to jednak bardziej tool watche)

 

Gdyby jednak zalozyc, ze to posiadany przez brata gshock pełni role zegarka korespondującego z życiem zawodowym, to może dobrym kierunkiem będzie zakupczegoś bardziej eleganckiego/uniwersalnego?

wersja ekonomiczna to oczywiście citek z eco-drive i radiem, wersja TOP (niestety przekraczająca budzet) to Oceanus.

 

 

[Londek 49612]

https://newmarkwatchcompany.com
 

Całkiem fajne zegarki, niesymetryczna koperta jest mega... z tym że WR nie takie jak wymagane😐

[PKS 572]

Udało mi się przymierzyć kilka z rozważanych modeli i odczucia mam takie:

- Bulova Moon - wcale nie taki wielki, jak sugerowałyby liczby, nawet na moim mikrym nadgarstku nie wyglądało to źle; wykonanie niezłe, choć sam design dosyć surowy; no i najgorsze - mocno niecentrujące wskazówki chrono (sekunda i mała tarczka) to jest jakiś żart, przy zegarku z 2,8k na metce;

- Citizeny Eco drive (różne modele z serii CB, AT, BN) - te polerowane mocno kościółkowe, więc odpadły, te bardziej toolwatchowe jakieś takie zabaweczki, trochę wyglądały plastikowo, choć CB5000 nawet fajnie się prezentował; generalnie nie przekonałem się do tej marki;

- Seiko Arnie (analogowy) - bardzo ok, też trochę zabawkowy, ale nie aż tak, jak Citizeny.

Całkiem sensownie prezentowały się modele Pro Trek, ale to chyba zbyt blisko G-Shocka, więc może lepiej wybrać coś odmiennego.

Jak na razie wygrywa tuńczyk - najbardziej wpadł mi w oko zielony z serii Tuna Street (nie mierzyłem, ale to praktycznie to samo, co oglądany SNE547).

[Londek 49612]

Wskazówki w Bulwie można skalibrować jak się nie mylę. 

[clusca 4903]

5 godzin temu, PKS napisał(-a):

- Bulova Moon - wcale nie taki wielki, jak sugerowałyby liczby, nawet na moim mikrym nadgarstku nie wyglądało to źle; wykonanie niezłe, choć sam design dosyć surowy; no i najgorsze - mocno niecentrujące wskazówki chrono (sekunda i mała tarczka) to jest jakiś żart, przy zegarku z 2,8k na metce;

 

Ostatnio czytałem na FB, że ludzie narzekali na luźne przyciski w tej Bulovie. Ponoć to loteria, ale ktoś nawet w "złotej" limitce za ładnych kilka koła miał grzechotkę

 

A może coś z Vratislavii na kwarcu. Ładne zegarki, a i cena znacznie niższa od założonej. Na przykład Chronograf WZ.2, WZ.3, WZ.4.